Ford Mondeo - alternator

Witam I chciałbym sprawdzić koledze alternator od forda mondeo 1.8td ale nie wiem jakie ma wyprowadzenia.
Śruba 6mm -zacisk + Bat.
mała kostka -jedna wsuwka -prawdopodobnie wyjście W obrotomierza
duża kostka na cztery wyjścia na regulatorze napięcia i tu mam problem
alternator taki jak na tej aukcji w allegro.
http://moto.allegro.pl/item146550452_alternator_ford_mondeo.html

Widocznie ja mam pecha i u mnie coś się dzieje, przerywa ładowanie widać to na obrotomierzu i lampce od ładowania .
Mam możliwość sprawdzenia na stole ale nie wiem jak jego podłączyć.

Wg twojego obrazka patrząc na alternator stojący na kole pasowym regulator ma oznaczenia od lewej -zasilanie 12V - obrotomierz- kontrolka. Teraz doczytałem że regulator ma 4 piny no to nie ten co na obrazku.

Sprawdź sobie czy na ten alternator nie kapie olej z intercoolera(chyba że jest bez)Miałem taki przypadek - wieszały się szczotki przez olej w niskich temperaturach,po nagrzaniu było ok.

Dodano po 1 [minuty]:

Sprawdź sobie czy na ten alternator nie kapie olej z intercoolera(chyba że jest bez)Miałem taki przypadek - wieszały się szczotki przez olej w niskich temperaturach,po nagrzaniu było ok.

Sorki za wprowadzenie w błąd ,regulator ma trzy wyjścia

-od lewej zasilanie prawdopodobnie + ,drugi ??? ,trzeci ???
Obrotomierz ma osobne wyjście połączone z jedną fazą stojana.
Te dwa które nie wiem to na pewno masa i kontrolka ,ale dopiero zaraz idę do auta zobaczyć.

Pierścienie dopiero jutro będę mógł przetoczyć choć tak tragicznie nie wyglądają.

Dzięki za rysunek .

Na tym rysunku jeśli dobrze patrzę to:

Zacisk ( A ) zasilanie +
Zacisk ( I ) lampka kontrolna
Zacisk ( S ) tego nie wiem ,myślałem że to jest masa ale ona jest brana z obudowy.
A jeszcze dodam że ten alternator co ja rozebrałem nie wygląda jak ten na fotce który się wykąpał w oleju,jutro przetoczę pierścienie i chciałbym sprawdzić ,proszę o wyjaśnienie zacisku ( I ).

Dalej problem nie rozwiązany ,mimo zasilania alternatora ,brak wzbudzenia ,regulator zasilany stałym napięciem z baterii jest na zacisk A ,masa z obudowy ,zacisk I lampka ,a zacisk S dalej nie wiem ,zaznaczam że zacisk A ma cały czas zasilanie z alternatora i przez to jest pobór prądu na postoju a tak przecież nie może być.

Dodano po 8 [minuty]:

To możę z innej beczki czy ma ktoś schemat Mondeo z takim alternatorem .

Witam ponownie,mam jeszcze jedno pytanie .

W jakim celu ze środka gwiazdy uzwojenia stojana alternatora są wyprowadzone dwie diody plusowa i minusowa oprócz sześciu normalnych z trzech uzwojeń.

Wydaje mi sie ze to nie ten schemat,brak w nim obrotomierza,a druga sprawa cały czas zasilanie jest na alternator i przez to jest pobór prądu na postoju a tak przecież nie może być.

Witam.
Można odświeżyć trochę ten temat??
Chciałbym sprawdzić alternator z mojego mundka 1.8TD 96 mk1, bo nie ładuje. Alternator dokladnie taki jak na zdjęciu (tzn. bez tego oleju- jest suchy, pierścienie w dobrym stanie, szczotki też). Alternator jest wyjęty ciągłość uzwojeń sprawdzona, regulator nowy a dalej nie ładuje. Został tylko mostek, w którym sprawdzałem diody miernikiem i wyszło, że dobre (chociaż podobno taki pomiar nie zawsze daje poprawne wskazania). W związku z tym moje pytanie:
Jak sprawdzić poprawnie diody w mostku i gdzie są diody wzbudzenia wirnika??
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Oki.
Czyli powinienem mieć napięcie na tym kablu co dochodzi do styku A regulatora?
Czy można sprawdzić to na wykręconym ale podłączonym regulatorze i zmierzyć na szczotkach ??

Zasilanie na wirnik dochodzi. Na każdej ze szczotek jest ok 9.8V (czy to nie za mało??)

Czyli jedna szczotka powinna być na masie. Więc wskazuje to na regulator, a on jest nowy:| Jeszcze pytanie: regulator sprawdzałem wymontowany, może należy go gdzieś zmasować i dopiero pojawi się różnica pomiedzy szczotkami??
Dziękuję za dotychczasową pomoc i czekam na dalsze sugestie.

Sprawdziłem jeszcze raz. Gdy regulator nie dotyka do masy na obu szczotkach jest napięcie, po dołączeniu do masy na szczotkach nie ma napięcia. Dodam że tek jest zarówno na nowym jak i starym regulatorze.

A sprawdzałeś czy wirnik nie ma zwarcia do masy.P

W sumie nie, ale przedzwaniałem wirnik i był ok. A regulator sprawdzam całkiem wymontowany.

Nie wiem czy na czerwonym ale na tym na samym dole jest 12V. Z tego co pisał wcześniej elektrit wynika, że pomiędzy szczotkami powinno być napięcie a tymczasem u mnie napięcie występuje na każdej ze szczotek więc jeśli nie ma różnicy potencjałów pomiędzy szczotkami to co ma wzbudzić uzwojenie wirnika?? Bez różnicy potencjałów nie przepłynie prąd, który jest potrzebny do wzbudzenia uzwojenia. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Po zamontowaniu i podłączeniu alternatora nie kręci rozrusznik. Po odłączeniu złączki od regulatora (reszta przewodów podłączona) rozrusznik kręci. Na złączce po odłączeniu na wyłączonym kluczyku napięcie jest na czerwonym przewodzie, po włączeniu kluczyka napięcie jest na czerwonym przewodzie (11,7V) oraz na żółto-zielonym (10,7V).
1.Czy przy wyłączonym kluczyku powinno być na złączce od regulatora napięcie?
2.Czy napięcie powinno być na żółto-zielonym przewodzie?
3.Czy ta różnica napięć nie świadczy czasem o przebiciu izolacji na przewodach(wszystkie idą w jednej wiązce z tym grubym do ładowania)?

Jeśli to możliwe proszę o szybki ratunek:|

Sprawa rozwiązana. Okazało się, że nowy regulator był uszkodzony. Zmiana na kolejny pomogła. Mundziak jeździ
Dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
Pozdrawiam.

Witam, Pozdrawiam wszystkich użytkowników i liczę na pomoc. Mam inny problem z alternatorem a mianowicie jest zbyt duże ładowanie przy obrotach biegu jałowego jak i przy obrotach 3000 ładowanie jest odpowiednie tzn. około 14 V zatem przy obrotach powyżej 3500 napięcie wzrasta do około 17 i więcej Volt Wymieniony został regulator szczotki i pierścienie i dalej nie wiem co robić. Jak to sprawdzić??

sprawdzić napięcie odniesienia na regulator, to ważne w alternatorze Motorcraft. Tylko nie pytaj mnie jak.

No więc pytam jak to zrobić i ile powinno wynosić??

witam. pytanie mam mondka z endura-de td i jaki był tam montowany alternator bo widziałem z innym niż u mnie, i teraz niewiem czy ja mam cos przerabiane czy w tym 2.a pytam bo niemam jak sprawdzić producenta a czuje ze szczotki mi siadaja bo dzis przy reg obrotów zamrugała katrolka ładowania a przejechane ma 196tyś i zapewne nie były nigdy wymieniane. i czy te szczotki sa razem ze szczotkotrzymaczem i reg napiecia w kompaktowej obudowie? tak sadzę po zdjeciach z autopsji naprawy alternatora, no i podstawa ile kosztuje to średnio. dzieki za pomoc