Szary pasek wzdłuż wydruku w kyocera 1700+

Podzcas drukowania na kartce pojawia sie ledwo widoczny szary pasek po lewej stronie kartki. Zaczernienei jest ledwo widoczne lepiej widac je na całkiem czarnej kartce.Co zrobić aby znikło. Ponizej załączniki ze zdjęciami

Wyglada na to że zmieszały się tonery.
Sprawdź jak wygląda wałek magnetyczny modułu DV20.
Aby to naprawić musisz oczyścić ten DV20 baaardzo dokładnie z tonera i zainicjować dozowanie toneru.
Toner jest zalecany oczywiście orginalny.

pozostawiając sprawe tonerów na boku ( coć zalecane są oryginały w tych maszynach)

wyczyść górną elektrodą

marek216 wrote:

pozostawiając sprawe tonerów na boku ( coć zalecane są oryginały w tych maszynach)

wyczyść górną elektrodą

Dlaczego sprawa toneru na boku, jeżeli jest to przyczyną złego wydruku??

Może kolega się nie przyjżał dokładnie fotografii - brudna elektroda powoduje troszke inne brudzenie (jednak podobne - przynajmniej w tych kyocerach).

Oczywiście konserwacja jak najbardziej wskazana.

na boku dlatego że autor nie napisal czy używa oryginału czy zamiennika

zawsze zaczynam od czyszczenia a potem szukam dalej - takie zboczenie

Orginał czy zamiennik nie ma nic do rzeczy, ważne że się zmieszały 2 różne (zawsze się zaczyna od lewej strony). Chociaż przydałaby się odpowiedź na pytanie kiedy był wymieniany toner (prawdopodobnie krótko przed brudzeniem) i jaki.

Ja też zawsze zaczynam od czyszczenia dlatego zaproponowałem czyszczenie DV
Pozdrawiam!

Witam

Panowie....nigdy dobrej konserwacji za wiele

Na pewno nie zaszkodzi, a może nawet pomoże

Chociaż na pewno do naszej pełni szczęscia, brakuje informacji co do tonera i kiedy był wymieniany ...może pytający uzupełni swoje pytanie?

No a przebieg? ...może być bęben wytarty....chociaż to raczej niemożliwe przy FS-1700+

Pozdrawiam

A więc tak (nie znam się dobrze na drukarkach laserowych):
Drukarka jest kupiona od dużego sprzedawcy z allegro i z papierów które znalazłem w pudełku oraz stanu faktycznego wynika że była czyszczona (ostrzeżenie z serwisu o konieczności odzczekania 12 godzin na skondensowanie się pary i pieczątak firmy serwisującej). Pełny jest także toner, na pewno był uzupełniany bo zaklejony był zwykłą taśmą, wszystkie ważniejsze części w drukarce są oplombowane voidami. Otwierałem bok drukarki i czyściłem elektrodę , nic nie pomogło, w sumie drukarką wykonałem już około 200 stron bez wyrażnych zmian. Sciągnąłem z elektrody wszystkie instrukcje serwisowe i według nich krok po kroku zachowując środki ostrożności wyjąłem wszystkie części:
1.Toner
2.To co pod tonerem (chyba deweloper)był tam taki aluminiowy wałek pokryty równomiernie tonerem)
3. kasete z papierem i całą szufladę z wałkami prowadzącymi papier (we wgłębieniu po którym porusza się papier - za ostatnim "piankowym" wałkim zbiera się toner)
4. Nastepnie usunąłem zbiornik na zużyty toner i wyjąłem cały zespół bębna, bęben był cały gładki ale nie miał jednolicie zielonego koloru, z lewej i prawej strony jego kolor zmieniał się na fioletowy,w rogach zabrudzony był także tonerem)
Po obejrzeniu wszystkiego drukarkę złożyłem i uruchomiłem ,problem jednak nie zniknął.
Charakterystyczne dla tej drukarki jest to (wcześnie o tym nie pisałem)
że gdy ją włączam to pierwsze strony drukuje nieostro a na przednim brzegu kartki jak i miejscami na całej powierzchni pojawiają sie płamy z utrwalonego tonera (tak jakby toner nieregularnie obsypywał sie z któregoś wałka)
Innym charakterystycznym objawem jest to że litery w obszare który jest lekko szary mają dodatkową ciemną obwódkę
Czy możliwejest że te zaszarzenie na bzregu kartki spowodowane jest przez pzrepuszczającą listwę, albo starty wałek?

Powiedzcie mi o co chodzi z czyszczeniem dv bo podejrzewam że jest to ten zespół pod tonerem?

Heh.
Co do tego sprzedawcy to można by się rozpisać (jeżeli mam na myśli tego od którego kupiłeś drukarke za ok 250zł). Jeżeli jakiś serwisant miałby poświęcić te 3, 4 gdziny na uczciwą konserwację, plus pełny toner wartości 200zł, to gdzie tu zysk?

Po prostu jest tak że drukarka jest sprawdzana czy dobrze drukuje, potem do pojemnika z tonerem zsupuje się toner z kilku innych i się pakuje.
Ty drukujesz 200 stron i ten zmieszany toner z pojemnika dostaje się na wałek magnetyczny DV.

jeżeli dostałeś jakąś gwarancje rozruchową, porpoś o wymianę DV i tonera.
Jeżeli gwarancji brak to pozostaje wyczyszczenie DV (tak to ten modół o ktorym pisałeś) i zadozowanie sprawdzonym tonerem.

Wczoraj weszłam w serwis drukarki i uruchomiłem funkcje drum, póki co wydruki są ok,ale nadal czasami pojawiaja sie czasami w nieregularnych odstępach kłapcie tonera(plamki zabrudzenia).

Wracam do tematu. Rozwiązałem sprawe nieregularnych kłapci tonera znajdujących się na wydrukach.
Rozebrałem drukarkę na kawałki pierwsze i wszystko porządnie wyczyściłem (nawet wewnętrzne soczewki modułu lasera). Niestety moduł utrwalania był pełen kłaków z wentylatora ale nie była to właściwa przyczyna.
Problem tkwił w wałku światłoczułym a dokładnie w ślimaku który odprowadza z niego resztki tonera do śmietniczki. Ślimak i cały kanałek był po prostu całkowicie zapchany zbrylonym tonerem, do tego stopnia że nie było mowy o odprowadzaniu resztek z wałka (to co pozostawało na wałku obsypywało się na kartkę).
Teraz nic się już nie obsypuje ale znowu pojawił się szary pasek z lewej strony.

Czyli jednak drukarka nie miała serwisu.
Przyjżyj się wałkowi magnetycznemu, a jeżeli nie ma widocznych zgrubień tonera to wyczyść DV i zadozuj tym z pojemnika.