Witam-jestem nowym uzytkownikiem forum i od razu musze uderzyc z grubej rory na czym polega moj problem.Tak jak w opisie pali sie bezpiecznik 230v po zalaczeniu przyciskiem sieciowym.Troszke wczoraj pytallem na kilku innych forach i jedyne co moglem z tego wywnioskowac to "uszkodzenie przetwornicy".jak sie stalo ze pionek umarl (chwilowy zanika pradu i juz nieodpalil) ale nic nie bylo kombinowane w tym czasie.(ma oprogramowanie edukacyjne) przyjechalem z pracy i rodzice poinformowali mie ze nie mozna zalaczyc tunera.Pionek byl rownoczesnie podpiety pod kompa za pomoca rs232(com).Teraz mam problem co moglo nawalic ?.Nie jestem zadnym fachowcem w dziedzinie elektroniki ale przed daniem sprzetu do (elektronika ala-samouk) ale nigdy sie na nim nie zawiodlem ktory woli to robic z pomoca schematu)prosilbym o pomoc w/w temacie aby mu moza bylo uproscic robote jemu i sobie mozliwe ze ktos z uzytkownikow forum mial podobny problem i udalo mu sie ozywic tunka.(zassalem schemacik z 1530) innego nie znalazlem w sieci mam nadzieje z ten schemacik rowniez cos pomoze.Dzieki i czekam na pomoc i podpowiedzi Waldek.
Dodam tyle ze w serwisie(Głogów) powiedziano mi ze to moze byc koszt nawet w okolicach 200zl.(a ja go kupilem niecaly miesiac temu za 350zeta)
Dodam tyle ze w serwisie(Głogów) powiedziano mi ze to moze byc koszt nawet w okolicach 200zl.(a ja go kupilem niecaly miesiac temu za 350zeta)