Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Kuchenka gazowa, a czajnik bezprzewodowy... moc

keychi 01 Jan 2007 14:19 20290 14
  • #1
    keychi
    Level 18  
    Witam,

    Moje pytanie jest dość szczególne. Otóż zależy mi na poznaniu wartości energetycznej (W - waty), palnika w piecyku gazowym (kuchenka, biorąc pod uwagę największy palnik). Otóż chcę przeprowadzić eksperyment i udowodnić w domu, że czajnik bezprzewodowy 2200W nie jest urządzeniem energoszczędnym. W domu powstał spór z tego tytułu. Chcę dobrać tak grzałke i równocześnie na piecyku zagotować tą samą ilość wody. Proszę mi napisać więc ile taki palnik ma mocy - jeśłi oczywiście dobrze precyzuje pytanie, jak nie, proszę mnie poprawić.

    PS. Chcę im udowodnić to że gotowanie na kuchence gazowej będzie bardziej ekonomiczne niź elektrycznie.
  • #2
    Molejnic

    Level 20  
    Moc palnika najczęsciej napisana jest na tylnej płycie kuchenki. twoje założenie jest słuszne ale pod kilkoma warunkami:
    - gaz jest tańszy - prawda,
    - sprawność - chyba większa grzałki elektrycznej choć nie dam za to ręki,
    - obydwa naczynia są identyczne,
    - otoczenie będzie podczas testu identyczne - temperatura, wilgotność itp.
  • #3
    Quarz
    Level 43  
    Witam,
    przy tej samej masie wody (i przeważnie o taką samą różnicę temperatur) to potrzebna ilość energii netto jest taka sama.
    Pozostaje do oszacowania kwestia strat, a więc określenie potrzebnej energii brutto.
    I tu nie jest to takie proste, jeśli idzie o kuchenkę gazową, ponieważ pobór ilości energii przez czajnik elektryczny można dokładnie zmierzyć.
    Dopiero znajomość ilości zużytego na podgrzanie (zagotowanie) przedmiotowej ilości wody nośnika energii pozwoli, znając koszy jednostkowe, porównać co będzie tańsze.
    Ja nie podejmę się precyzyjnego pomiaru, ponieważ nie dysponuję odpowiednim przepływomierzem do pomiaru ilości zużytego gazu.
    Poza tym, nie należy zapominać o naczyniach w których ta woda będzie zagotowywana, a tu straty mogą różnić się nawet kilkakrotnie.
    Duży i o dużej masie garnek - czajnik w stosunku do plastikowego, a więc potrzebującego mało ciepła czajnika elektrycznego, na pewno pobierze więcej energii, która potem z reguły jest rozproszona.
    Nie bez znaczenia jest też czas podgrzewania (im krótszy, tym mniejsze straty na wypromieniowane z nieosłoniętych naczyń).

    Pozdrawiam
  • #4
    romoo
    User under supervision
    keychi-
    jeżeli chodzi o temat to oczywiście większe zużycie energii jest w kuchence gazowej niż elektrycznym czajniku ale gaz jest tańszy i grzanie gazem się bardziej opłaca, choć grzanie elektryką jest bardziej sprawne.
  • #5
    waldekel
    Level 28  
    Oszczędności należy szukać przy długotrwałym grzaniu - gotowanie zupy, pieczenie itp. Natomiast tylko zagotowanie wody przemawia za czajnikiem elektrycznym. Ważne, aby gotować tyle wody ile potrzebne, a nie cały czajnik na szklankę herbatki. Tak mi się wydaje :D
  • #6
    mck1
    Level 10  
    Czajnik elektryczny czy czajnik zwykły na gaz.

    Korzystając z wolnej chwili postanowiłem w końcu sprawdzić, jak się ma ekonomiczność w przypadku zwykłego aluminiowego czajnika i czajnika elektrycznego.

    Elementy pomiarowe:
    1) licznik energii elektrycznej - 375 obrotów tarczy = 1kW
    2) gazomierz - najmniejsza działka pomiarowa - 0,0002 m^3
    3) czajnik elektryczny philips hd 4651 (2000-2400 W)
    4) zwykły czajnik aluminiowy
    5) kuchenka gazowa
    6) stoper

    Metoda pomiarowa:
    1) Do pomiaru użyłem letniej wody - 0,5 litra na każdy czajnik
    2) Licznik energii elektrycznej sfilmowałem. Odnotowałem dokładny czas każdego obrotu tarczy ze względu na zróżnicowany pobór.
    3) Gazomierz - odczytałem stan licznika przed/po badaniu i odjąłem różnicę.
    4) Czajnik aluminiowy ustawiony na średnim palniku na największym płomieniu.

    Ceny brutto - Warszawa
    1) Prąd - 1 kWh - 0,4414zł
    2) Gaz - 1 m^3 - 1,7827 zł

    Wyniki:
    1) Czajnik elektryczny:
    a) czas zagotowania wody 0,5 litra wody: 120 s, (2 min)
    b) uśredniona moc - 2130 W
    c) koszt - 0,0313 zł - 3,13 gr
    2) Czajnik zwykły:
    a) czas zagotowania 0,5 litra wody: 260 s (4,33 min)
    b) zużyty gaz - 0,0112 m^3
    c) koszt - 0,0203 zł - 2,03 gr

    Prąd/gaz - 3,13/2,03 gr = 1,5 - tyle razy drożej wychodzi gotowanie czajnikiem elektrycznym.

    Gaz/prąd - 260/120 s = 2,1 - tyle razy dłużej gotuje się wodę zwykłym czajnikiem.

    Przykład 4 osobowej rodziny, gdzie woda gotowana jest 4 razy po 0,5 litra w ciągu dnia.
    1) koszt miesięczny:
    a) prąd - 3,76 zł
    b) gaz - 2,44 zł
    c) różnica - 1,32 zł
    2) koszt roczny:
    a) prąd - 45,12 zł
    b) gaz - 29,26 zł
    c) różnica - 15,86 zł
    3) czas miesięcznie:
    a) prąd - 4,10 h
    b) gaz - 8,67 h
    c) różnica - 4,57 h
    4) czas rocznie:
    a) prąd - 49,20 h
    b) gaz - 104,00 h
    c) różnica - 54,80 h

    Wnioski:
    Cena prądu w Warszawie jest jedną z najniższych w kraju, co nie zmienia faktu, że ekonomiczność zwykłego czajnika w stosunku do elektrycznego jest dość znacząca. Jednak na korzyść elektryka przemawia ponad dwukrotnie szybsze działanie.
    Trzeba też pamiętać o kilku rzeczach. Wykorzystany czajnik elektryczny ma schowaną grzałkę, więc można zagotować w nim bardzo mało wody np. na jedną herbatę, gdzie przy modelach wyposażonych w odkrytą grzałkę, minimalna ilość wody musi być już większa, czasami bardzo.
    Miarka w czajniku elektrycznym pozwala nalać określoną ilość wody, podczas gdy w zwykłym czajniku nalewanie wody odbywa się "na oko". Powoduje to oczywiście pewne straty, gdy zostanie nam woda w czajniku po zalaniu przytoczonej herbaty.

    Jeśli ktoś będzie miał jakieś pytania to proszę bardzo. Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości.
    Pozdrawiam
  • #7
    romoo
    User under supervision
    Bardzo ładne opracowanie do mnie przremawia że 50h rocznie tracę na gotowanie gazem.
  • #8
    wronek19
    Level 14  
    Moc każdego palnika podana jest w instrukcji obsługi. Dla kuchni Amica wygląda to tak:
    Duży palnik 2,8KW
    Średni palnik 1,8KW
    Mały palnik 1KW
  • #9
    nares
    Home appliances specialist
    romoo wrote:
    50h rocznie tracę na gotowanie gazem.

    A ja, gotując elektrycznie, zyskuję 50h....i gdzie się one podziewają :?:
  • #10
    Axles
    Level 14  
    Ładnie opracowane ale dalej nie mam pewności czy prawdziwie, ale sam lepiej bym nie zrobił. Sądzę że też sporą różnicę może wnieść temperatura nalewanej wody, bo gdy zimna woda z kranu taki czajnik metalowy bardzo i szybko ochładza to już na plastikowy nie ma większego wpływu (już nie mówiąc o czajnikach elektrycznych z 'funkcją' termosu).

    Druga kwestia tego czy te 50h to zarobiony pieniądz czy stracony czas, a wiadomo że czas to pieniądz. Szybciej mamy wodę, szybciej wypijamy herbatkę i szybciej możemy zaczynać inną pracę :P
  • #11
    romoo
    User under supervision
    Czas na kawę to czas święty wypijam codziennie ten wywar i od 18 lat mi tak samo smakuje z cukrem i śmietanką.
  • #12
    Ryszard49
    Level 38  
    Witam.
    Wyliczenie skrupulatne ale nie do końca.
    Bydgoszcz: cena 1m³ gazu brutto 1,1565, ale cena 1m³ z wszystkimi składnikami to już 4,6331 zł.
    Nie wiem jak kształtują sie ceny prądu.
    Pozdrawiam.
  • #13
    mck1
    Level 10  
    Witam po prawie roku :) Ceny się pozmieniały. Mały upgrade.

    Ceny brutto - Warszawa
    1) Prąd - 1 kWh - 0,591 zł
    2) Gaz - 1 m^3 - 2,040 zł

    Ryszard49, ceny jednostkowe nie są wzięte z cennika. Wyliczyłem je uwzględniając wszystkie opłaty dodatkowe, abonamentowe itd. Opieram się na moich rachunkach.


    Wyniki:
    1) Czajnik elektryczny:
    koszt - 0,041961 zł - 4,2 gr
    2) Czajnik zwykły:
    koszt - 0,022848 zł - 2,3 gr

    Prąd/gaz - 1,84 - tyle razy drożej wychodzi gotowanie czajnikiem elektrycznym.


    Przykład 4 osobowej rodziny, gdzie woda gotowana jest 4 razy po 0,5 litra w ciągu dnia.
    1) koszt miesięczny:
    a) prąd - 5,04 zł
    b) gaz - 2,74 zł
    c) różnica - 2,30 zł
    2) koszt roczny:
    a) prąd - 60,42 zł
    b) gaz - 32,90 zł
    c) różnica - 27,52 zł
  • #14
    jazeck
    Level 12  
    Czyli wychodzi pradawna prawda - gaz taniej, a w zimie dodatkowe dogrzanie ;)
    Chyba mało osób stoi rano przez ten czas i patrzy na wodę aż się zagotuje... ;)
    Jakaś aktualizacja...?
  • #15
    pwmis
    Level 19  
    A co z kosztami zapomnianych, spalonych czajników, bezpieczeństwa pożarowego etc.
    Pozdrawiam