Pomoc w wyborze dobrej zmywarki 2008.

darekgra wrote:

hmmm... naprawde nie wiem co zrobić jedna jest cicha d 2 ma fajniejsze programy i syetemy

a czy dane o hałasie są naprawdę zmierzone przez producenta tak dokładnie co do 1 decybela???
pozdrawiam

Dane producenta raczej sa dokladne. Programy i systemy obie maja dosc zblizone. A czy bedzie umieszczona w poblizu sypialni i czy bedzie chodzic w nocy?-bo jesli nie, to 47dB jest do wytrzymania. I ile razy dziennie bedzie chodzic?-bo u niektorych trzeba 3 razy dziennie, u innych 1, jeszcze inni wlaczaja raz na 2 dni... I nawet jesli chodzi w nocy, to jesli np. kuchnia jest na parterze, a sypialnia na pietrze lub na drugim koncu domu, to tez nie bedzie przeszkadzac, szczegolnie, jesli zamknie sie drzwi. Jak pisalem, 47 dB to dosc duzo, ale jeszcze nie tak strasznie, bo glosniesze (do 52 dB) tez sa... W testach konsumenckich 47 dB u zmywarki oceniane jest jako "poziom halasu-srednio" (skala ocen: bardzo dobrze; dobrze; srednio; kiepsko; zle). Napisalem, ze ja bym bral cichsza, ale ty bierz te, ktora tobie sie bardziej podoba, kazdy ma swoje wlasne kryteria... Pozdrawiam

Tak, tak- teraz się zgadza. Wpadliśmy jednak w zmywarkowy High-End, na który nawet nie patrzyłem; a ja pytam o 2-3 razy tańszy popular. Czy w tej klasie będzie o czym podyskutować?

maryann wrote:

Tak, tak- teraz się zgadza. Wpadliśmy jednak w zmywarkowy High-End, na który nawet nie patrzyłem; a ja pytam o 2-3 razy tańszy popular. Czy w tej klasie będzie o czym podyskutować?

Jak mawial moj dziadek - "jestem za biedny, aby kupowac tandete". Majac do dyspozycji 2-3 razy mniejsza kwote, szukalbym uzywanego, ale niezbyt starego Boscha czy Miele sprowadzonego z Niemiec, z roczna gwarancja, np. na allegro, choc w duzych miastach, szczegolnie na zachodzie Polski mozna tez znalezc sklepy sprzedajace taki sprzet, z mozliwoscia obejrzenia na miejscu, co jest jeszcze lepsze. Szansa 99 na 100, ze pochodzi, i to nawet bez awarii, dluzej od takiej np. najtanszej zmywarki Amica, a roznica w jakosci pracy KOLOSALNA.
Ale to tylko moje prywatne zdanie, jak juz pisalem, kazdy ma swoje wlasne kryteria.

raton laveur wrote:

"jestem za biedny, aby kupowac tandete

Chętnie bym tak zrobil, ale np z telewizorem- bo się znam! A zmywarkę wezmę jaką mi kto wciśnie, bo nie wiem na co patrzeć. Wiem tyle- kupić albo najtaniej, bo wtedy kasy nie żal jeśli wtopię, albo drogo, bo większa szansa, że pochodzi.
Czyli piszesz: szukac używki z Niemiec pod Krakowem?
Ale z kolei szanująca się firma najtańsze modele powinna wypuszczać z jednak jakąś klasą, nie? Pytałem wyżej o Bosch'a.

Witam
Wypowiem sie w temacie - jako że posiadam zmywarkę AEG 84470 VLi.
Pracuje u mnie juz 2 lata - żadnych problemów
Używana przynajmniej 1 raz dziennie na najkrótszym programie (36 min).
Rodzina 3-osobowa (od roku nawet 4 osobowa) - na bieżące potrzeby wystarcza spokojnie.
Jest cicha - chałasują zazwyczaj źle ułożone naczynia (lekkie plastyki). Przy jej pracy zasypia dziecko w pokoju połączonym z kuchnia (brak drzwi).
Pozdrawiam.

maryann wrote:

raton laveur wrote:

"jestem za biedny, aby kupowac tandete

Chętnie bym tak zrobil, ale np z telewizorem- bo się znam! A zmywarkę wezmę jaką mi kto wciśnie, bo nie wiem na co patrzeć. Wiem tyle- kupić albo najtaniej, bo wtedy kasy nie żal jeśli wtopię, albo drogo, bo większa szansa, że pochodzi.
Czyli piszesz: szukac używki z Niemiec pod Krakowem?
Ale z kolei szanująca się firma najtańsze modele powinna wypuszczać z jednak jakąś klasą, nie? Pytałem wyżej o Bosch'a.

Moze niezbyt jasno sie wyrazilem, nie zawsze najtanszy model jest tandeta. Nie, nawet najtanszych zmywarek Boscha nie masz sie co obawiac, to solidna firma, mialem inne marki na mysli. Popatrz chocby na posty wyzej opisujace problemy z Aristonem. Ale tego modelu, o ktory pytales, SGS33E12EU, nigdzie nie moge znalezc, wiec nic konkretnego ci o nim nie moge powiedziec, mozesz wrzucic jakiegos linka?
Ja sam mam juz piaty rok Boscha SGS5932FF, tez model nie z najwyzszej polki, i chodzi bez zarzutu, myje i suszy dobrze, i jeszcze ani razu sie nie zepsul (chodzi raz na dobe). Wedlug francuskich testow konsumenckich, zmywarki Boscha psuja sie najrzadziej ze wszystkich marek, nawet rzadziej niz Miele, a to juz cos (choc Miele jeszcze lepiej myja i susza, ale tez zuzywaja wiecej pradu od Boscha). Moim zdaniem, lepiej kupic najtanszy model Boscha, niz najdrozszy np. Aristona. A kupujac uzywke, masz za te same pieniadze model z gornej polki. Ale jesli uzywka, to radzilbym jednak Miele, bo sa przewidziane na 20 lat normalnej pracy, wiec jest wieksza szansa, ze dluzej pociagna.
A na co patrzec kupujac zmywarke?-ja patrze przede wszystkim na to, aby byla z marki psujacej sie jak najrzadziej, byla cicha, miala Aqua-stop i te programy, ktore sa dla mnie przydatne (kazdy ma przeciez inne potrzeby), i uwazam, ze praktyczniejsze w uzyciu sa modele szerokie na 60 cm (garnki), no chyba, ze na 1 osobe, wtedy 45 cm wystarczy.

Zaczęło się od oferty 'takiej sobie' Selgrosa; a tu jest cała kolekcja http://www.skapiec.pl/site/cat/300/comp/86282

Dodano po 12 [minuty]:

Przyglądałem się stronie sklepu/firmy, z którą kiedyś współpracowałem www.zadowolenie.pl , ale coś się zamknęli w internecie...

maryann wrote:

Zaczęło się od oferty 'takiej sobie' Selgrosa; a tu jest cała kolekcja http://www.skapiec.pl/site/cat/300/comp/86282

Jak dla mnie, calkiem niezly model, oszczedny i ma podstawowe funkcje, jedyne wady (ale to tylko dla mnie), to brak Aqua-stop i duzy jak na zmywarke halas, ale halas, jak juz wczesniej pisalem, to rzecz wzgledna. Jesli nie bedzie chodzic w nocy kolo sypialni, to jeszcze da sie wytrzymac, traktor to nie jest. Pralki z 54 dB (na praniu) zaliczane sa do cichych.

serwal wrote:

Mie przypominaj , przegapiłem promocje z obciananiem Vat-u w MMi przeszedł mi okazyjny zakup Mielki kole nosa.

Też się zastanawiałem, ale wyszło, że to najuboższy model i kupiłem Boscha.

k1krist wrote:

serwal wrote:

Mie przypominaj , przegapiłem promocje z obciananiem Vat-u w MMi przeszedł mi okazyjny zakup Mielki kole nosa.

Też się zastanawiałem, ale wyszło, że to najuboższy model i kupiłem Boscha.

Oj, ale najubozszy model pralki Miele jest jeszcze i tak lepszy od najbardziej wypasionego Boscha... Mam Mielke, tez z tych prostszych, oraz prawie takiego samego Boscha, jak twoj, wiec wiem, co mowie...

Ja półtora roku temu kupiłem Aristona LD44. kosztowała trochę wiecej niż obecnie. mam również tej firmy pralkę i piecyk gazowy. jak narazie wszystko chodzi bezawaryjnie.
co do samej zmywarki, dla mnie rewelacja. pojemna, dużo programów, cicha.
jeśli coś jej dolega wyświetli na wyświetlaczu kod który odpowiada usterce. np bark wody, zapchany odpływ i takie tam.

otomeko wrote:

Ja półtora roku temu kupiłem Aristona LD44. kosztowała trochę wiecej niż obecnie. mam również tej firmy pralkę i piecyk gazowy. jak narazie wszystko chodzi bezawaryjnie.
co do samej zmywarki, dla mnie rewelacja. pojemna, dużo programów, cicha.
jeśli coś jej dolega wyświetli na wyświetlaczu kod który odpowiada usterce. np bark wody, zapchany odpływ i takie tam.

Ja też mam zmywarkę Aristona i moja opinia jest skrajnie inna (post wyżej). Mam też niestety piecyk kuchenny Aristona i tu moja opinia też jest negatywna ( zalewa się regularnie załącznik zapalarki i wtedy cały czas pryka zapalarka). Tak więc zależy tu chyba od modelu i egzemplarza danego urządzenia. Ja w każdym razie nic już z tej firmy nie kupię.

k1krist napisał

Pierwsze i najwazniejsze pytanie jakiej twardości masz wode, nie zdziwi mnie skoro tego nie wiesz ale to nie problem.
Jesli nie używasz soli do zmywarek to musisz zacząć ją stosować, jak pisałem wcześniej nie ma znacznie czy to markowa za 8 zeta czy za 2,50 kupisz 1,5 kg, postać też nie ma znaczenia ważne jast by to był chlorek sodu odpowiedniej czystosci i niejodowany. Zasyp do pełna zasobnik na sól, ustaw dozowanie na połowe, zrób zmywanie bez naczyń ale z tabletką a najlepiej jak byś zrobił zmywanie czyszczące jakimkolwiek środkiem do czyszczenia zmywareki. Z tego co widziałem to najtańszy z tych dostępnych w sklepach jest Somat. Nastepnie umyj naczynia jesli są przydymione ustaw dozowanie soli na max. Jesli to nie pomoże to zmień środek na proszek i stosuj go pełny dozowik, czyli jakieś 40g na zmywanie. Nie ma zaczenia jaki proszek do zmywarek zastosujesz czy ten markowy czy marke własną marketu, w zasadzie to prawie jedno i to samo.
Zamiast proszku możesz stosowac dwie tabletki, ale z tym że proszek jest kożystniejszy cenowo za jednostke masy. tabletki są conajmniej dwukrotnie droższe.
W wiekszosci przypadków problem zadymienia rozwiazuje stosowanie soli i przejscie na zawykły proszek zamiast "cudowne" 5w1 czy 7w1 (marketingowcy potrafią mieszać w głowach i za atut przedsatwiają to co jest niezbędene w takim środku).
Napisz jak Ci poszło.

Moja opinia o Aristonie nie jast nalepsza pisałem o tym powyżej. mam taką zmywarkę i zastanawiam sie czy nie wcisnac ja komuś z rodziny a kupić za to cos kontrukcji Niemieckiej.

Dodane po chwili
Przydymienie ze szkła usuniesz myjać w zmywarce, temp >50C dodatek 50 - 100 g SAMEGO kwasu cytrynowego, BEZ tabletek czy proszku - neuralizują sie wzajemnie. Zalecam dodać troche (pół łyżeczki do herbaty) płynu nabłyszczającego by poprawić zwilżanie t.j. równomierność mycia.

do serwal'a
Dzięki za rady. Dla niezorientowanych chcę powtórzyć w czym problem (pytanie było zadane na forum o pralkach). Otóż szkło w mojej zmywarce zostaje na stałe zadymione. Używam tabletek , sól oraz nabłyszczacz firmy W3 kupowane w Lidlu.
Wodę mam twardą ( tak wykazał test dołączony do niedawno nabytej pralki). Na początek zgodnie z poradą zwiększę dozowanie soli. Rozumiem, że przydymienie ze szklanek i spodeczków mogę usunąć poprzez mycie w wysokiej temperaturze z udziałem kwasku cytrynowego (może być 1 opakowanie kwasku spożywczego?). Z tego domyślam się, że to przydymienie to po prostu kamień. Czy tak?[/GVideo]

Porawiłem by było bardziej czytelne.
W większości przypadków to jest kamień, podobne efekty powstają przy niedokreceniu zasobnika na sól.
Jęsli mozesz to zamiesć zdjęcie takiego naczynia.

Teraz to już całkiem zgłupiałem. Jeżeli są przydymienia to mam dodać soli, a jeżeli jest niedokręcony pojemnik to sól leci na maxa i wtedy też są przydymienia, czyli reasumując przydymienia są wtedy kiedy soli jest za mało lub za dużo, i w pierwszym przypadku osadza się kamień a w drugim sól, a efekt na "oko" jest ten sam. Czy coś zaciemniłem czy rozumuję dobrze?
Dodałem u siebie soli, ale o rezultacie na razie nie mogę nic powiedzieć. A tak nawiasem, oglądałem wczoraj u kumpla Boscha i tam nie ma regulacji soli, u mnie w Aristonie jest.

Może troche za wiele na raz.
Przydymienie czyli mgiłeka, brak przejżystości na naczyniach to twardość wody. Takie jakby kryształki to właśnie niedokręcona zakretka zasobnika z solą. Solanka wypływa wtedy do komory myjacej i sól osadza sie na naczyniach. Oba problemy wygladają podobnie ale troche inaczje, dlatego prosiłem o zdjęcia. W mym Aristonie gdy przesadziłam z iloscią soli i nie dało sie dokręcić zasobnika miałem takie kryształki i zmatowienie na szklankach.
A teraz jeszcze raz:
- nasyp soli ale nie "pod zakretke".
- zwieksz dozowanie na max, dokręć dokładnie zakrętke.
- umuj maszyne (bez naczyń) środkiem do mycia zmywarek lub czymś takim: kwasek cytrywego jakieś 100g + pół łyzeczki do herbaty płynu nabłyszczającego. Usunisz kamień który odłozył sie w różych zakamrkach i moze wypłukiwac sie w kolejnych myciach. W ostateczności zamiast środka do mycia zmywarki czy kwasku cytrynowego, mogą być dwie tabletki.
- załaduj naczynia i umyj tak jak robisz to zwykle
- sprawdz jak wygladają jeśli dalej są przdymione (mgiełka, nieprzejżystość) w następnym zmywaniu musisz stosować dwie tabletki lub pełny dozownik proszku.
- jeśli masz juz miałeś ustawione dozowanie soli na max, po umyciu zmywarki od razu stosuj podwójną iloscią tabletek lub pełny dozownik proszku.


Dalsze wyjasnienia poprzez edycje tego postu.

Witam
Czytam temat o zmywarkach, trochę z niego wyczytałem, ale... ja juz wybrałem cztery modele i teraz tylko, którą wybrać.
Od razu piszę że na zmywarkach się nie znam, w sklepie sprzedawca polecił mi firmy Bosch lub Siemens (Miele od razu odrzuciłem z powdu ceny), ewentualnie Whirlpool...
Teraz od początku na pewno interesuje mnie zmywarka 45 cm, jest nas dwoje, w przyszłości będzie troje i 45 nam wystarczy, już brałem wszystkie za i przeciw i na taka szerokość jestem zdecydowany. Zmywarka ma byc pod zabudowę z panelem czołowym i powinna być w kalsie AAA.
A oto modele które biorę pod uwagę Bosch SRI 55T15EU za około 2350, Siemns SF 55M550EU za około 2000, Siemens SF 55T551EU za około 2300, Whirlpool ADG 689-2 IX za około 1850.
I teraz pytania czy warto dopłacić 300 PLN za wyższy model Siemensa ewentualnie Boscha?? czy Whirlpoola brać wogóle pod uwagę?? Czy Siemens dorównuje Boschowi...
Nie ukrywam że cenowo najbardziej odpowiadał by mi Siemens SF 55M550EU, czy może ktoś może ma taki model lub słyszał czy jest on dobry...
W wątku najbardziej polecane firmy to Miele (niestety za droga) lub Bosch, nie ma opini o Siemensie a właśnie pan ze sklepu AGD powiedział mi że Siemens i Bosch to właściwie to samo... Czy to prawda??
Jestem zupełnie zielony stąd moje pytania, byłbym wdzieczny za każda radę.
Pozdrawiam

Simens to praktycznie Bosch, robione są w tej samej fabryce i zmywarki tych firm cieszą sie dobrą opinią. O Wirpoolach moge cos powiedzieć, ale o starszych i nizszych modelach, cieszą sie dobrą opinia.
A model? Będziesz używał i tak jednego programu praktycznie do wszystkiego, jeśli bedą bardzo zabrudzone naczynia lub garnki, to będziesz mył dwukrotnie. Przydatna jest sie opcja mycia jednego kosza.
W zasadzie te zmywarki między soba sie nie róznią. Ja bym wybrał Wirpoola ale praki tego producenta odradzano na watku obok.

GrzesH wrote:

(ciach) A oto modele które biorę pod uwagę Bosch SRI 55T15EU za około 2350, Siemns SF 55M550EU za około 2000, Siemens SF 55T551EU za około 2300, Whirlpool ADG 689-2 IX za około 1850.
I teraz pytania czy warto dopłacić 300 PLN za wyższy model Siemensa ewentualnie Boscha?? czy Whirlpoola brać wogóle pod uwagę?? Czy Siemens dorównuje Boschowi... (ciach)

Ja bym ci radzil Boscha lub Siemensa, bo sam mam piaty rok Boscha i jestem bardzo zadowolony, i wg francuskiej ankiety konsumenckiej nt. niezawodnosci zmywarek te ich marki psuja sie najrzadziej ("Que choisir" nr 424 03/2005), maja niezawodnosc dobra. Jednak, ciagle wg tej ankiety, zmywarki Whirpool tez nie sa takie najgorsze, sa na 5 miejscu i maja niezawodnosc oceniona jako dosc dobra (wg kolejnosci: Bosch, Siemens, Miele-niezawodnosc dobra;
AEG, Whirpool, Brandt, Electrolux-niezawodnosc dosc dobra;
Vedette, Indesit, Ariston, Sauter-niezawodnosc kiepska;
Thomson, Bauknecht, De Dietrich, Scholtès-niezawodnosc zla).
Przypominam, ze niezawodnosc to nie jakosc pracy, tylko czestotliwosc awarii-niektore marki psuja sie czesciej od innych, ale to nie musi (choc moze) znaczyc, ze gorzej zmywaja. Ale to nie jest przyjemnosc ciagle wzywac serwis!-choc i tak najwiecej zalezy od szczescia, na jaki egzemplarz sie trafi. Niemniej, kupujac marke z tych mniej awaryjnych, mamy wieksza szanse trafienia na rzadko psujacy sie egzemplarz, choc i tak gwarancji nigdy nie ma. W kazdym razie moj Bosch SGS5932FF chodzi juz 5-ty rok bez ani jednej awarii, odpukac. Z modeli wytypowanych przez Ciebie, ten tanszy Siemens wydaje mi sie calkiem niezly. Pozdrawiam

raton laveur wrote:

Ja bym ci radzil Boscha lub Siemensa,

Popieram to co napisał Raton Laveur i polecam Boscha. Tylko o zmywarkę trzeba dbać. Czyścić co 2-3 miesiące preparatem i usuwać pestki z cytrusów i ziarna p ieprzu (najgorsze zapychające draństwo ).

mam podobny problem z wyborem zmywarki. Upatrzyłem sobie dwa modele. Jeden to Mastercook ZWE-4657FX-nowość a drugi to Bosch 45E08EU. Może ktoś mi doradzi, który mam wybrać, a może ktoś ma któryś z tych modeli i może coś o nim powiedzieć. Proszę o radę.

Ja bym brał BOSCH-a bez namysłu i nie pakował się w wynalazki. Mastercook może robi dobre kuchenki, ale nie ja ryzykowałbym. Popatrz np. na solidność rolek i koszy w BOSCH-u i w innych. Pamiętaj, że zmywarka ma posłużyć ładnych parę lat. Tylko niestety trzeba o nią dbać jak o każdą zmywarkę. Nie dopuszczać do zostawiania żadnych ziaren p ieprzu, ziela angielskiego i pestek cytrusów (najgorsze draństwo, które zapycha) i czyścić raz na jakiś czas (dwa trzy miesiące) za pomocą preparatu (nie koniecznie firmy C. - są teraz dwukrotnie tańsze na rynku). Nalezy ustawić dozownik soli (tu trzeba znać twardość wody) zgodnie z instrukcją. Konieczne jest też systematyczne czyszczenie filtra (zajmuje kilka minut i jest bardzo proste, pod warunkiem, że robi się to delikatnie). Pięć temperatur jest wg mnie zbędne i ma raczej wymiar marketingowy. Trzy temperatury wg mnie wystarczą aż nadto.
Dla poprawy doznań estetycznych polecam używanie odświeżacza zapachu do zmywarek ( niekoniecznie tych najbardzej reklamowanych i najdroższych). Można je kupić za już za kilka złotych. Wystarczają na dwa miesiące przy korzystaniu ze zmywarki średnio co dwa dni.

Co wy tak z tymi różnymi środkami? Mam już 8 lat jednopoziomową zmywarkę candy (trio - 3 w jednym) i żadnych dodatkowych płynów itp nie stosuję, poza solą - zwykłą kuchenną, nabłyszczaczem i proszkiem. Z wyjątkiem złamania kabla w pokrywie chodzi rewelacyjenie. 1-2 mycia dziennie, mechaniczny programator (można sobie powtórzyć sam cykl mycia). Szkło się nie przydymia, od czasu do czasu czyszczę jedynie filtr. No, zaczęła troszkę rdzewieć.

Hmmm... Mam moja zmywarke 5 rok (Bosch) i tez nie stosuje czesto srodkow do czyszczenia, moze 2-3 razy do roku. Filtr tez plucze 2 razy do roku, i nic sie nie zatykalo. Ale zadne pestki, ziarna, ryz ani makaron nie maja szans do niej wejsc, bo wszystkie naczynia przed wlozeniem sa z grubsza "odskrobane", gumowa lopatka lub papierowa serwetka, a garnki i patelnie wstepnie odmoczone. Unikam w ten sposob zatykania filtra i przykrych zapachow. Ale przeczyscic od czasu do czasu specjalnym srodkiem jednak warto! (albo chociaz proszkiem do zmywarek na pusto).

ja w dalszym ciągu mam dylematz wyborem zmywarki. popytałem dzisiaj sprzedawców w sklepach AGD. Są jednak za Mastercookiem. Mówią,że Bosch jest wprawdzie nie zawodny ale naprawy pogwarancyjne są bardzo drogie Nowy Mastercook ZWE-4657 FX jest rewelacyjny w swojej klasie i na takie wyposażenie jakie posiada kest bardzo tani. Można go już kupić w sklepie internetowym za 1700 zl.Jezeli ktoś ma ta zmywarkę, to byłbym wdzięczny za opinię o tym sprzęcie

anzan wrote:

(ciach) Bosch jest wprawdzie nie zawodny ale naprawy pogwarancyjne są bardzo drogie (ciach)

Policz sobie, co wyjdzie taniej: ewentualna 1 droga naprawa na 10 lat czy 7 tanich w tym samym okresie. Statystycznie, zmywarki Boscha psuja sie nawet rzadziej od tych Miele. Ale oczywiscie zrobisz jak zechcesz, w koncu to Ty bedziesz sie ta zmywarka poslugiwal... i ewentualnie wzywal serwis . Dodam jeszcze, ze osobiscie nie wierze w to wszystko, co opowiadaja sprzedawcy... z reguly chca "wypchnac" modele, ktore im zalegaja na stanie, a za sprzedaz niektorych marek maja prowizje, wiec nie zawsze sa obiektywni.

Za 1700 zł to mzna kupić całkie przywojtą zmyware. Zastanów sie co będziesz mył i jak czesto bo kupisz cacko z tysiacami opcji w którym bedziesz wykozystywał jedynie dwa programy. Lepiej kupic taką bez kołyski i eletronicznej niani ale bardziej niezawodną. Zadzwoń do serwisu popytaj jak często sa naprawiane co sie w nich psuje itp.

Ja tez nie myje zmywarki specjalnymi srodkami. Zdazyło mi sie kilka razy myć szklane naczynia kwasem cytryniowym z dodatkiem płyny nabłyszczającego (usunięcie przydymienia) gdy nie nasypałem soli. Ale myć zmywarkę... nie

Raton
A próbowałeś zamiast namacznia myć dwukrotnie. Choc musze przynac że ja też część naczyń namaczam w najtańszym proszku, chocby patelnie po jajecznicy.

serwal wrote:

(ciach)
Raton
A próbowałeś zamiast namacznia myć dwukrotnie. Choc musze przynac że ja też część naczyń namaczam w najtańszym proszku, chocby patelnie po jajecznicy.

Nie myje dwukrotnie, bo oprocz przypalonych garnkow i patelni reszta jest od pierwszego razu umyta b. dobrze, a program eco, ktorego najczesciej uzywam, trwa niestety az prawie 3 godz., wiec nastawiam zmywarke na noc (w dodatku prad jest wtedy tanszy). Zalewam przypalone dna odrobina wrzatku z dodatkiem najtanszego plynu do naczyn (Aldi), po paru minutach przejezdzam gabka, wstawiam do kosza (zmywarki) i jest O.K.

anzan wrote:

ja w dalszym ciągu mam dylematz wyborem zmywarki. popytałem dzisiaj sprzedawców w sklepach AGD. Są jednak za Mastercookiem. Mówią,że Bosch jest wprawdzie nie zawodny ale naprawy pogwarancyjne są bardzo drogie Nowy Mastercook ZWE-4657 FX jest rewelacyjny w swojej klasie i na takie wyposażenie jakie posiada kest bardzo tani. Można go już kupić w sklepie internetowym za 1700 zl.Jezeli ktoś ma ta zmywarkę, to byłbym wdzięczny za opinię o tym sprzęcie

To może inaczej. Jeśli jesteś napalony na Mastercooka, to go sobie kup. Tutaj ludzie radza tylko z dobrej woli i swoich doświadczeń a nie z interesu.
Co do kosztów naprawy sprawdź ile kosztuje naprawa Mastercooka. Sprawdzałeś? Jeśli nie, to zapytaj pana sprzedawcy o konkrety tzn. co jest dużo droższe w naprawie i o ile. I co siada najczęściej. Zapewne ci ich nie udzieli, bo nie ma o tym bladego pojęcia, albo cos mu się o uszy obiło. Dostali partię sprzętu która muszą opylić i tyle. Dlaczego akurat Mastercook i ten model ? Bo BOSCHa nie muszą reklamować na siłę. A Mastercooka w zmywarkach tak. To proste jak futerał na motykę. Poza tym wejdź sobie w każdy portal porównawczy i zobacz ile tego sprzętu jest. Swoją droga jak to jest możliwe, ze ktoś zachwala sprzęt jako "rewelacyjny" , nie mając możliwości sprawdzenia ani zademonstrowania rezultatów. Nawet domokrążcy z odkurzaczami wylewali kawę na dywan, żeby pokazać , że "rewelacyjnie" pierze.

Dodano po 31 [minuty]:

serwal wrote:

Za 1700 zł to mzna kupić całkie przywojtą zmyware. Zastanów sie co będziesz mył i jak czesto bo kupisz cacko z tysiacami opcji w którym bedziesz wykozystywał jedynie dwa programy.

Dokładnie tak Serwal.
Pięć temperatur zmywania - tylko czy naczynia i brud na nich o tym wie. Kazdy kto miał do czynienia ze zmywarą wie, że to "ściema". Chyba, że ktoś się lubi bawić przyciskami i testować w nieskończoność.

Co do środków odświeżających, niech ktoś mi powie, czy zdarzyło mu się, że dziecko włozyło szklanke po mleku bez opłukania. Co sie wtedy dzieje i po jakim czasie. Tak więc ja sobie będę kupował te środki, a kto nie chce, niech tego nie robi.

Co do środków czyszczących, o których napisałem, żeby je stosować co jakiś czas - jak wyżej. Ani żadnego nie reklamuję , ani nie wciskam na siłę. Nikt mi za to nie płaci.