Tanie radio zamiast drogiego

Question

Witam.Chce kupic radio samochodowe i zastanawiam sie czym konkretnie rozni sie radio za 600 od tego za 200 gdy te drugie potrafi miec wiecej przydat...

qscgu · Accepted Answer

"Kolego nie musze czytac nic o tym radiu, nie musze sluchac, a juz ze zdjecia widze ze to kupa."
Brawo!! oby było więcej takich ludzi jak ty i będziemy tu mieli rzetelną ekipe doradzającą w sprzęcie...
ręce opadają, elektroda to nie forum wróżek.

"anie jakies mediony boschmany kup sobie CALIBRA jak juz heh" myslisz ze caliber to jest jakiś spuer hi-end? to wszystko jedna pólka

"jeśli kupisz używanie radio dobrej firmy to wiadomo że długo jeszcze podziała i dasz rade je sprzedać jak Ci sie w końcu znudzi"
ciekawe wnioski, czasami chciałbym być takim optymistą...

głupoty piszecie i tyle, prawdziwa rożnica pomiedzy tymi radiami jest taka ze tansze radia slabszych firm są na gorszych komponentach, przykladowo tanszy bardziej awaryjny laser, kiepski antyshock, szybciej scierające sie przyciski, gorsze, tańsze i słabsze końcowki mocy, tańsze rozwiązania czy poprostu mniej funkcji, tak naprawde pierwsze za co płacimy więcej w firmowych radiach to ich znaczek... niestety taka jest prawda, kolejne rzeczy są poprostu troche wytrzymalsze, ale to też jest loteria, zdażają sie gorsze i lepsze modele w każdej z firm, a te całkiem drogie mają już procesory dzwięku (600zl) i można rzeczywiście stwierdzić iż dzwięk jest zdecydowanie lepszy...

tak pozatym to tutaj chyba polowa osob nie umie czytać... na aukcji jest wyraźnie napisane iż jest to firma DALCO, z boschmannem to ma tyle wspolnego co piernik i ponton... Jesli chodzi o te radia to mają słabą końcówke mocy i szybko sie uszkadzają, ale jeśli nie masz zamiaru kożystać z niej to nie widze przeszkód jeśli ci to nie przeszkadza... radia są średnio awaryjne ale jakość dzwięku nie powala z nog... można cos takiego posłuchać w mediaM. Jednak wolałbym coś z mediona są wytrzymalsze i ogolnie mam do nich wieksze zaufanie, znajomy ma takie radio i trzyma mu juz 2 lata bez problemow, oczywiscie jakosc dzwieku jest tylko poprawna.

philsonic · Answer

Pewnie dlatego ze to drugie z USB to jakis medion albo inny wynalazek a to pierwsz jakis pionek albo alpinka z najtanszej serii!

powalla · Answer

Kolega powinien zagrać w lotto ,bo ma szczęście.Te tanie radia "sypią" się .Napiszesz ,że masz gwarancję .Tak prawda ale czekać na naprawę np.21dni to nic fajnego.Kup raz ,a dobrze(pioneery już od 350zł są).

crazy_88 · Answer

roznica jest taka ze chcociasz by kultura gry jest inna i to jest naprawde odczuwalne:)

philsonic · Answer

crazy_88 ma racje slychac roznice. Zauwazylem to jak przesiadlem sie z JVC KD-g312 na kenwood-a kdc-mp4032. Roznicabyla na tyle duza ze kumpel nawet pytal czy powymienialem glosniki na cos lepszego.

Sylwek_666 · Answer

a co powiecie na te radyjko:

to firma boschman, wiem ze nie jest najlepsza ale napewno lepsza niz ten medion ktory chcialem kupic. Zalezy mi na obsludze USB a radia dobrej marki z ta funkcja sa strasznie drogie :/
Moglbym nawet zrezygnowac z CD i kaset na rzecz USB ale takich radyjek chyba nie ma, dodatkowo te radyjko ma 2xRCA i takiego mi trzeba

neo_dc · Answer

mam radio RedStar - coś a'la medion itp. Powiem, że jak nie ma dużych dziur to CD odbiera ładnie, radio bez problemów gra. Kupiłem za 100 zł i mam mozliwosc odtwarzania mp3, więc mi się opłacało. Jakość dźwięku hm... ujdzie w tłoku

Co do Twojego radia, zastanawia mnie fakt "Wielu klientów podłacza poprzez USB przenośne dyski komputerowe, które zasilana są z gniazda zapalniczki - EFEKT: TYSIĄCE MP3." czyli w gnieździe nie ma wyprowadonego 5V zasilania czyli zwykłego pendrive nie włożysz.... to tylko moje rozumowania...

Pozdrawiam

Sylwek_666 · Answer

neo_dc hmm tez mnie zastanowil ten fakt, zadam im pytanie co do tych pendrive ale tysiace mp3? wydaje mi sie ze im chodzi o normalne dyski USB do komputera a nie o te male flashe - tzn. batony i pewnie na tym caly dowcip polega a pisza tak ze ciezko ich zrozumiec.Wiec co sadzicie o radiu boschman, mysle bedzie ze 2 razy lepsze od mediona i 3 razy gorsze od takiego pioneera [/b]

KarQ_ · Answer

Kolego nie musze czytac nic o tym radiu, nie musze sluchac, a juz ze zdjecia widze ze to kupa. Nie tykaj czegos takiego, kup sobie uzywanego Pioniera, Clariona, Alpine nawet na CD i ciesz sie jakoscia dzwieku, wygladem (no moze nie Clariona) i bez awaryjnoscia. A na takim krzaku zaraz bedzie trzeba laser robic albo cos innego.
A co do tej roznicy to jest taka sama jak z samochodami z Niemiec a ich podrobkami, ostatnio modnymi, z Chin.

djtommy · Answer

Nie oplaca sie inwestowac w radio marki xxx ktore nie wiadomo co tam ma a gwarancji podlega wszystko co sie nie uszkodzi napewno.... sam slysze roznice miedzy blaupunktem ktorego mialem ibylem zajarany itd a jak przesiadlem sie na alpine to wogole tamto to kupa zlomu...co firma to firma...anie jakies mediony boschmany kup sobie CALIBRA jak juz heh...ktory ma 7 kolorow podswietlania usb czytniki kart MMC i inne pierdoly tego typu
a jest troche lepszy od tych innych tanich sprzetow madein china

wirgin · Answer

Proponuję uzywkę za ok 300zł Pioneerka z serii DEH 2800MP a będziesz mial CD, MP3 i dźwięk w super jakości. Jego wzmacniacz mosfet 4x 50Watt jest wyjątkowo z czystym dźwiękiem.
Tylko że ma 1x RCA

misssiaq6 · Answer

koledzy mają całkowitą racje. ja zaliczyłem przesiadke i SONY na Alpine i przy tej zmianie zaliczyłem szok! skoro pisałeś coś o wyjściach RCA to wydaje mi się nie że nie masz już papierowych głośników ale jakieś konkretniejsze grające pod wzmacniaczem. jeśli kupisz droższe radio to nie będizesz musiał się scierać z przyciskami które nie chcą czasmi działać i sie zacinają się. jeśli kupisz używanie radio dobrej firmy to wiadomo że długo jeszcze podziała i dasz rade je sprzedać jak Ci sie w końcu znudzi... ja tak kupiłem za niezcałem 600 zł radio które w media kosztowało 1200 i teraz moge je sprzedać spokojnie za 500zł po roku używania... opłaca się ?? jedynie czego rzałuje to to że to radio króre posiadam nie jest z japoni tylko z chin. ale jak do tej pory nie miałem z nim większych problemów

KarQ_ · Answer

Ciekawe jak wytlumaczysz roznice pomiedzy tymi radiami w odsluchu. Prosze cie, mialem juz ok 10 roznych modeli w czym sie trafily 2 firmy krzak (jeden chyba redstar czy jakos tak) i bez roznicy czy pod wzmakiem czy nie,graly ze szkoda gadac. (instalacja taka samy jak przy innych radiach) Firma tez ma oczywiscie znaczenie, ale mamy to stosunek ceny 1 do 3! Wiec nie pisz ze "glupoty gadamy" bo ja mowie, czego doswiadczylem na wlasnej skorze. Poza tym znajomy kupil nowego Mediona to po 3 miesiacach odsylal na gwarancje, a drugiemu kumplowi zapierdzielili z auta i co powiedzail...chwala Bogu, bo bylo ubezpieczone.
Pioneer deh-2900mp nowe kosztuje 320zl a 2800 jeszcze mniej. To tyle

qscgu · Answer

no i co z tego ze jest roznica w brzmieniu? a czy ja mowilem ze jej nie ma?! stosunek jakosci wykonania jest PRAWIE wprost proporcjonalny do ilości zapłaconych za niego pieniedzy ale głupotą jest twierdzić ze nie słysząc radia juz wiemy ze bedzie grało do du** tylko dlatego ze nie jest firmowe... osobiscie granie jednego z droższych medionow bardziej mi sie podoba niz blaupunkta za podobne pieniądze (~300-340zl). I najbardziej nienawidze zdan typu "nie widzialem nie slyszalem ale moge powiedziec..." G*** za przeproszeniem możesz o nim powiedziec skoro go na OCZY nie widziales.

greg-si · Answer

Witam.
Czytając to wszystko postanowiłem dodać swoje dwa grosze. Otóż przez jakiś czas miałem radyjko monza(taka shit). Monza ta grała w maluszku. Funkcji miała w bród. Mp3 pilot rds.... Jakość dźwięku była średnia. Głównie słuchałem mp3 ale zdażało się jeździć przez troche czasu na samym radiu. Wyszukiwanie stacji było znakomite. Nie jedno radio markowe kenwood, clarion, blaupunkt nie miały tak dobrego tunera. Drugą dobrą sprawą był antishock który był poprostu fantastyczny jak na radio podróbke. Nie zdażyło mi się nigdy przeskoczenie płyty audio czy mp3. Kenwood miał problemy z antishock`iem. Jechałem kilka razy z kumplem który posiadał radio tej marki dość dobre też z mp3 i potrafiło przeskakiwać na normalnych dołach. Nie wspomne o 'kocich łbach'. Wtedy nie było słuchania. Takie mam wspomnienia co do kenwooda. Volvo V40 oraz citroen xara picasso miały dwa rodzaje kenwoodów i naprawde grały pod tym względem dużo gorzej. Oprócz tych zalet co napisałem te radio jeszcze fajnie wyglądało. Na tym koniec niestety. Głośne i długie przełączanie utworów to mnie najbardziej denerwowało.

Nie można wszystkich tak zwanych noname`ów dopisywac do tej samej grupy. Są różne modele różnie grające i pomimo tego że wyglądem są prawie identyczne są złożone z innych podzespołów a co za tym idzie jedne będą miały lepsze tunery inne lepsze lasery.
Do kupna tych noname`ów skłania nas brak kasy ale jeśli mamy możliwość kupienia firmowego radia to dużo lepiej zainwestować. Jednak nie zawsze noname oznacza ostatnie badziewie które lepiej wyrzucić i trzymać się od niego z daleka ale trafić na dobry i udany model to jest naprawde trudne.

Pozdrawiam

pawel.ccc · Answer

Możecie mi wytłumaczyć, jak się ma odtwarzanie plików mp3 do muzyki hi-fi ? Przecież te pliki same w sobie powodują, że muzyka jest beznadziejnej jakości, wiec po co inwestować duże kwoty w radia najwyższej klasy do odtwarzania "protezy muzycznej" o nazwie mp3 ? Pozostaje kwestia trwałości i niezawodności i tutaj Pioneery (nie Pioniery - bo takie też są na allegro) Blaupunkty, JVC, nie wspominając o Alpine itp, biją na głowę Elty, Mediony, Teviony, Dalco, FIRSTy, Micromaxxy i inne radia po 100- 200 PLN. Zwykle tanie "no name" można z czystym sumieniem potraktować jako jednorazówki. Jak się zepsuje to do kosza, bo naprawa będzie droższa niż sam odbiornik a złapanie sprzedawcy z allegro bedzie raczej mało prawdopodobne.. Markowe psują się zdecydowanie mniej, więc, proponuję jednak zastanowić się nad zakupem Pioneera lub JVC za 320 -400 PLN niż no name za 100-200, bo i lepiej będą grały i dłużej pożyją.
Powodzenia

Paweł

Sylwek_666 · Answer

faktycznie sam wprowadzilem wszystkich w blad mowiac ze to radio boschmann, jest to firma DALCO jak napisales ale nic o niej nie wiem. Juz zamowilem te radyjko zobacze co z tego wyniknie.. ps. co to jest ta koncowka mocy o ktorej wspomniales? - jak sie da to nie bede jej uzywal dzieki, pozdrawiam

slavwek.ie · Answer

witam.
W tego typu radiach, co opisujecie można zauważyć jedną rzecz w dźwięku (miałem okazję taki sprzęt odsłuchać), końcówki mocy mają zniekształcenia na tak wysokim poziomie, że nawet niewprawne ucho jest w stanie je usłyszeć. Prosta sprawa: zwiększając głośność przy włączonym LOUD w pewnym momencie, zazwyczaj przed połową skali ucinane są wysokie i niskie tony a radio generuje już tylko hałas. przy wyłączonym LOUD dźwięk jest taki sam od początku skali jak i po połowie..
Co można również zaobserwować, jest duża różnica w odsłuchu źródła, przy CD wysokie tony należy nieco przykręcić (są zbyt agresywne i nieprzyjemne) a przy tunerze FM wręcz ich brakuje..
Generalnie dźwięk klasyfikować jako "poprawny" to mocno powiedziane..
Sylwek_666 - końcówka mocy to wbudowany w radio wzmacniacz z którego napędzane są głośniki a korzystać z niej to już sam wiesz.
pzdr

greg-si · Answer

Taki tzn. jaki? Wszystkie tanie radia słuchałeś? Wątpie w to. Nie każdy model noname jest taki sam i nie są budowane na tych samych podzespołach dlatego jak pisałem wyżej nie można wszystkich tych odbiorników wrzucać do jednej szuflady.

qscgu · Answer

ahh ta naiwnośc... w 80% tanich radii samochodowych zarowno markowych jak i nie markowych koncowki mocy to poprostu jakies TDA... ważne jest to co jest przed tą końcowką tzn przedwzmacniacz i odbiorniki- laser, tuner itp. Jesli chodzi o format Mp3 to moge sie po czesci zgodzic bo przy muzyce w takim formacie osprzet zdaje się miec mniejsze znaczenie bo już źródło jest nie najlepszej jakosci.
natomiast nie zgodze sie co do powiedzenia ze markowe psują sie znacznie rzadziej... one sie poprostu rzadziej psują i tyle, cudów nie ma, nic nie jest niezniszczalne i to też jest swoista loteria bo kupisz markowe radio i zepsuje ci sie po miesiącu , a kupisz niemarkowe i bedzie grało przez 2 lata... owszem zgodze sie ze do produkcji markowych radii uzywa sie lepszych jakosciowo materiałow ale to ze lepsze jakosciowo nie jest rownoznaczne z wiekszą wytrzymałoscią. Jedno jeszcze zdanie mnie niesamowicie zaniepokoiło:

"Pozostaje kwestia trwałości i niezawodności i tutaj Pioneery (nie Pioniery - bo takie też są na allegro) Blaupunkty, JVC, nie wspominając o Alpine itp, biją na głowę Elty, Mediony, Teviony, Dalco, FIRSTy, Micromaxxy i inne radia po 100- 200 PLN. Zwykle tanie "no name" można z czystym sumieniem potraktować jako jednorazówki. Jak się zepsuje to do kosza, bo naprawa będzie droższa niż sam odbiornik"

po 1. porownanie calych firm nie ma najmniejszego bytu ani sensu bo nie mozna porownac całych firm, jak chcesz cos porownywac to jedynie konkretne modele... w ten sposob pakujesz wszystko do jednego wora i nic innego cie nie obchodzi [ehh]. Po drugie... wiesz jak najczesciej wygląda naprawa radia[abstrahując od wyjątków]? Jeśli nie to lepiej sie na ten temat nie wypowiadaj... naprawa jakiegos red stara wyniosła mnie niecałe 10zl podczas gdy cale radio kosztuje 100zl, jak sie nie znasz na tym to prosze cie nie wprowadzaj ludzi w błąd... bo naprawa w przypadku markowego jak i niemarkowego niskopółkowego radioodbiornika jest baaardzo porownywalna

Sylwek_666 · Answer

a ja mam wzmacniacz blaupunkta wiec sie o koncowki mocy nie bede martwil juz chociaz tweetery moglbym pod radiowego wzmaka podlaczyc Mowicie glownie o CD, ze to sie psuje, a ciekawe czy USB tez sie psuje tak czesto jak te inne rzeczy? jak myslicie

slavwek.ie · Answer

Witam.
kiepski pomysł, żeby podłączać osobno głośniki do wzmacniacza a tweetery do radia. Albo wszystko pod wzmacniacz albo pod radio.
Moje wrażenia odsłuchowe na radiach Boschmann i Dalco, nie pamiętam modelów, ale różnią się wyglądem panela jak sądzę..
pzdr

pawel.ccc · Answer

qscgu. 10 PLN to teraz nawet mandat za picie piwa w miejscu publicznym nie kosztuje (dokładnie kosztuje 100 PLN u Straży Miejskiej a 50 PLN w Sądzie Grodzkim). Za drobne wlutowanie podstawki plcc-32 do prostej płytki serwisant zażyczył sobie 50 PLN. Za naprawę magnetowidu Toschiba płaciłem dwa razy po 100 PLN. Dodam, że podstawka była moja. Skoro masz tak taniego serwisanta, to go szanuj i komplementuj, bo nigdzie tak tanio nikt Ci nawet radia nie wyjmie z samochodu (oprócz złodzieja).
Miałem kilka urządzeń Elty, Diory, Dalco, Pioneera, Grundiga i JVC.
Tak się dziwnie składa, że Pioneery i JVC chodzą do dzisiaj a np. walkman Elty rozpadł się po miesiącu, inna padlina równie szybko. Nie opowiadaj, że Alpine, czy Blaupunkt gra krócej niż Elta czy First. Baz żartów proszę.

qscgu · Answer

taniego serwisanta? sam wymienialem kostke tda i pare dupereli, rezystorki, i jeden wylany elektrolit... z takimi pierdołami ani bym śmiał zawracac du** porządnemu serwisowi. [chociaz znam takie serwisy które usiłują wymieniac poł elementow z płytki bo twierdzą ze są napewno uszkodzone]

pokazales jakis skrajny przyklad a co powiesz na mojego mp3 playera mediona ktoremu 3 rok wlasnie mija? wieża segmentowa sound wave- prawie jak no name ma juz 16lat i nadal dobrze gra [a zdziwilem sie jak ujrzałem kostke STK w środku. dlaczego? znawcy będą wiedziec]... 0 problemow, tanszych produktow mialem niezliczone ilosci, a radia samochodowe w szczegolnosci... niedawno sprzedalem 4 letniego kaseciaka zupełnego noname [na calym radiu nie bylo jednej literki] koledze do maluszka i do teraz śmiga bez problemu, inną sprawą jest jakosc dzwieku ale ty nic o niej nie wspomiales w poście przed chwilą. Wiekszosc moich starszych znajomych ma radia z marketu typu dalco, medion, redstar i jak dotąd zgłosił się do mnie wlasciciel redstara którem koncowka poszła... zanim zakupilem mp3 mediona mialem cd/mp3 grundiga i pożył może pol roku, pozniej z serwisu zwrócili mi pieniądze bo wg nich to była wada fabryczna...

nie potrafisz zrozumiec ze jesli chodzi o usterki to to jest loteria, zawsze mozesz miec pecha i ci sie coś uszkodzi, poprostu w markowym sprzęcie takie rzeczy zdarzają sie o średnio 10-20% rzadziej

Sylwek_666 · Answer

kupilem te radyjko DALCO niestety ma one tylko jedna pare chinchy

wedlug sprzedawcy zle zrozumialem opis na aukcji:
"Użytkownicy chcący rozbudować swój system audio docenią dodatkową parę chinchy poprzez które można podłączyć wzmacniacz lub(oraz) subwoofer aktywny"
wiecie moze czy mozna zastosowac tu jakis rozgaleziacz tych wyjsc RCA i czy to nie pogorszy jakosci dzwieku ? :/

pzdr.[/b]

qscgu · Answer

pewnie ze mozna... a co za problem

lukkil · Answer

co do usterek to sie zgodze ze nawet jak kupisz tak dobre radio jak Alpine i bedziesz mial pecha to trafisz jakiegos kloca ktory bedzie sie psul..z drugiej takie przypadki zdarzaja sie bardzo zadko ale jednal..ale jakosc do np takiego BM jest nie porownywalna..nawet jakby porownywac najtanszego Sony z mp3 do takiego BM czy Dalco..

pozdro

lolo77 · Answer

Radyjka takie jak medion (mam takie) maja to do siebie za niska cene oferuja jakies tam mozliwosci - niestety cos za cos mianowicie szumy (przynajmniej u mnie). Mialem Blaupunkta wiec wiem o czym mowie.

Jesli zalezy wam na jakosci to kupic sprzet porzadnej firmy (nawet uzywany). Jesli nie za bardzo przeszkadzaja wam szumy (slychac je na AUX i przy niskiej glosnosci odtwarzania) to mozna kupic cokolwiek.

Mnie siadl tylko silniczek ale identyczne sa w napedach CD (otwieranie tacki) wiec koszt naprawy byl niewielki.

Sylwek_666 · Answer

a ja jednak kupilem radio firmy Dalco za 270zl i sie sprawuje dobrze jak na razie, nie ma zadnych szumow a mp3 z usb i cd gra super, pozatym czadowo wyglada, jeszcze musze wyprobowac karty MMC

pozdro.