Program jak program, tylko konfiguracja pinu i wartość w odpowiednej komedzie, wiem bo to kiedys działało, tylko ze na innej wersji bascoma. Ponoc jest jakiś problem z samym bascomem, dlatego pytam. To że bascom ma wiele niedociągnieć to wiadomo, ale teraz jeszcze pojawił sie własnie ten problem.
Program jak program, tylko konfiguracja pinu i wartość w odpowiednej komedzie, wiem bo to kiedys działało, tylko ze na innej wersji bascoma. Ponoc jest jakiś problem z samym bascomem, dlatego pytam. To że bascom ma wiele niedociągnieć to wiadomo, ale teraz jeszcze pojawił sie własnie ten problem.
Stosowałem procedury dla serv w bascom-51 jak i AVR w kilku wersjach
jak narazie nie było żadnego problemu.
czasem trzeba poeksperymentować z parametrami reload i wartościami dla zmiennych servo
proponuję byś zobaczył na oscyloskopie co wychodzi z pina sterującego na servo , i ew. dobrał parametry...
parametry trzeba dobrać do zegara proca i ilości stosowanych serw
np: jeśli wartość reload będzie za mała i do tego deklarujesz jeszcze kilka serv to niestety ,ale procek może zupełnie przestać działać z niby dobrym programem , lub spowolnić pracę niemiłosiernie :? ...
lub przy żle dobranych parametrach reload dla czestotliwośći rezonatora proca może się okazać ,że wartości dla zmiennych servo są poza zakresem regulacji dla twojego mechanizmu ...
Zamieszczam jeszcze opis z kursu bascom na temat serv