Witam
w autku jak napisane
VW Passat B4 2,0 8V, 280 000 tys, LPG, na gazie zrobił juz ok 150 000, raz była wynienian puszka parownika ( po ok 80 000)
W chwili rozruchu zimnego silnika na benzynie ( auto stoi w garażu - ok 10 °C)
silnik się uruchamia- obroty są niskie ok 500 - i bardzo trudno pedałem gazu jest wejść wyżej. Jeżeli się uda odrazu na gaz ( musze przrjśc 3000 obr) to jest podobnie. Po ok 40- 60 s już potrafi się ustabilizować.
Do mocy już ciepłego silnika ne Etylinie i LPG też mamzastrzeżenia chociaż idzie sie rozpędzić do ponad 100 km/h
Wymieniłem przewody zapłonowe, sprawdziłem podejrzaną świecę ( jej przewód nie zawsze pokazywał n aomomierzu tek 6 kΩ) ale jest sucha i jasna.
Zmieniałem niedawno cewkę z modułem wzmacniającym na podróbkę z hurtowni motoryzacyjnej, zrobiłem ok ok 3000 km.
Sprawdziłem szczelność dolotów powietrza, wyłączałem na 10 min zasilanie całośći.
LPG Landi, klasyczne z mikserem w rurze dolotowej do kolektora, kolektor metalowy, przepływomierz bez elementów ruchomych,
efekt przypomina jakby złe ustawienie zapłonu( tak n aoko przez analogię z malucha
) lub niepalenie na jeden cylinder, al epo chwili już jest lepiej.
Prosze o sugestie czego szukać
Pozdr.J.
w autku jak napisane
VW Passat B4 2,0 8V, 280 000 tys, LPG, na gazie zrobił juz ok 150 000, raz była wynienian puszka parownika ( po ok 80 000)
W chwili rozruchu zimnego silnika na benzynie ( auto stoi w garażu - ok 10 °C)
silnik się uruchamia- obroty są niskie ok 500 - i bardzo trudno pedałem gazu jest wejść wyżej. Jeżeli się uda odrazu na gaz ( musze przrjśc 3000 obr) to jest podobnie. Po ok 40- 60 s już potrafi się ustabilizować.
Do mocy już ciepłego silnika ne Etylinie i LPG też mamzastrzeżenia chociaż idzie sie rozpędzić do ponad 100 km/h
Wymieniłem przewody zapłonowe, sprawdziłem podejrzaną świecę ( jej przewód nie zawsze pokazywał n aomomierzu tek 6 kΩ) ale jest sucha i jasna.
Zmieniałem niedawno cewkę z modułem wzmacniającym na podróbkę z hurtowni motoryzacyjnej, zrobiłem ok ok 3000 km.
Sprawdziłem szczelność dolotów powietrza, wyłączałem na 10 min zasilanie całośći.
LPG Landi, klasyczne z mikserem w rurze dolotowej do kolektora, kolektor metalowy, przepływomierz bez elementów ruchomych,
efekt przypomina jakby złe ustawienie zapłonu( tak n aoko przez analogię z malucha
) lub niepalenie na jeden cylinder, al epo chwili już jest lepiej.
Prosze o sugestie czego szukać
Pozdr.J.
- naszczescie narazie niepotrzeba:).
)