Sprawdzenie fusera HP LJ4100??

Witam zakupiłem fuszer na allegro:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=158198742
chciał bym sie dowiedzieć czy niema żadnych obaw żebym go włożył do drukarki i sprawdził?? Czy może sie stać jak będzie niesprawny.
Pozdrawiam

Pokręć trybami. Jeśli lekko chodzą i na wałku dociskowym oraz teflonie nie widać uszkodzeń, możesz go włożyć. Ale sprawdź najpierw, czy to jest nie fuser na 110 V - powinno pisać Później włóż go do wyłączonej z prądu drukarki. Jeśli po ponownym włączeniu nie wyświetli się komunikat o błędzie 50, jest ok Pozdrawiam!

PS Na Alegro wyrażenie "nie mam jak sprawdzić" należy czytać "nie chcę się przyznać, ale coś jest nie tak". Mam nadzieję, że nie dotyczy to tej konkretnej transakcji.

Wiem wiem ze tak często jest ja kupiłem po pierwsze dla samej foli po drugie aby w razie czegoś najpierw ten rozebrać poniżej ten oryginalny.
A mam jeszcze jedno pytanko mam HP 4100 kupiłem jest na gwarancji zaczęła brudzić na 90% jest to pękniecie foli i teraz dzwoniłem już do mojego serwisanta który od razu mi powiedział ze prawdopodobnie cos wpadło do drukarki.
Mam pytanie jakie objawy były by jak by cos wpadło do drukarki bo cos czuje ze serwisant chce mnie zrobić w przysłowiowego ch… i żebym zapłacił za naprawę.
Jak mogę sprawdzi co było wina pęknięcia foli jak będzie już ja naprawiał.
Pozdrawiam i dziękuje za rady.

Witam

Po pierwsze - sprawdz ilosc wydrukow.
Po drugie - jesli by ci cos wpadlo do drukarki to najpierw musi przejsc przez beben i go tez uszkodzi.
Po trzecie - uszkodzenie folii ukladu grzewczego objawia sie nastepujaco:
- odbicie lustrzane obrazu na wydruku (jest po prostu powielane)
- na wydruku moze sie powtarzac jakas czarna kropka lub kreska itp.
- w niektorych miejscach moze byc zle utrwalony toner
- pekniecie folii objawia sie charakterystycznym "szelestem"

Pekniecie folii moze byc po tym ze zostala drukarka przeciazona lub czesto wysypywal sie toner i obkleil na folii. Przyczyn by jeszcz mozna wymieniac kilkanascie.
Czasem jesli ktos nie uwazal podczas wymiany kasety z tonerem wpadl zszywacz za kaseta i uszkodzil tylko folie ...
Przez nasz serwis przewinelo sie juz tyle drukarek ze przykladow moglbym przytaczac co drukarke to inny.

Pozdrawiam

cin_cin wrote:

Wiem wiem ze tak często jest ja kupiłem po pierwsze dla samej foli po drugie aby w razie czegoś najpierw ten rozebrać poniżej ten oryginalny.
A mam jeszcze jedno pytanko mam HP 4100 kupiłem jest na gwarancji zaczęła brudzić na 90% jest to pękniecie foli i teraz dzwoniłem już do mojego serwisanta który od razu mi powiedział ze prawdopodobnie cos wpadło do drukarki.
Mam pytanie jakie objawy były by jak by cos wpadło do drukarki bo cos czuje ze serwisant chce mnie zrobić w przysłowiowego ch… i żebym zapłacił za naprawę.
Jak mogę sprawdzi co było wina pęknięcia foli jak będzie już ja naprawiał.
Pozdrawiam i dziękuje za rady.

Przeczytaj jak masz w gwarancji, bo ja np nie wystawiam gwarancji na materiały eksploatacyjne w tym folie fusera, bęben, rolki. Naprawa gwarancyjna powinna obejmować np uszkodzony zasilacz, laser, grzałka, silnik, formater.

elserwisant wrote:

cin_cin wrote:

Wiem wiem ze tak często jest ja kupiłem po pierwsze dla samej foli po drugie aby w razie czegoś najpierw ten rozebrać poniżej ten oryginalny.
A mam jeszcze jedno pytanko mam HP 4100 kupiłem jest na gwarancji zaczęła brudzić na 90% jest to pękniecie foli i teraz dzwoniłem już do mojego serwisanta który od razu mi powiedział ze prawdopodobnie cos wpadło do drukarki.
Mam pytanie jakie objawy były by jak by cos wpadło do drukarki bo cos czuje ze serwisant chce mnie zrobić w przysłowiowego ch… i żebym zapłacił za naprawę.
Jak mogę sprawdzi co było wina pęknięcia foli jak będzie już ja naprawiał.
Pozdrawiam i dziękuje za rady.

Przeczytaj jak masz w gwarancji, bo ja np nie wystawiam gwarancji na materiały eksploatacyjne w tym folie fusera, bęben, rolki. Naprawa gwarancyjna powinna obejmować np uszkodzony zasilacz, laser, grzałka, silnik, formater.

Temat rzeka.
Wiekszosc serwisow nie wystawia gwarancji na mat. aksploatacyjne - jak zreszta i producenci urzadzen. Ale jesli mat. byl wadliwy i padl w niedlugim czasie po wymianie lub gwarancji, a ilosc wydrukow byla niewielka. Mat. eks. jest wowczas wymieniony na nowy - czyz nie... i reklamowany u producenta. To sa juz indywidualne przypadki i zaleza od "serwisow".

Pozdrawiam

To na 90% folia ponieważ przy zatrzymaniu drukarki na stronie drukującej i wyjęciu tonera wydruk przed utrwaleniem jest idealny. A na dodatek z tyłu znalazłem kawałem foli wiec niema wątpliwości .
Jeszcze jedno pytanie ile może wziąć serwisant jak już będzie się pluł ze to niby moja wina jeśli ona jest na gwarancji. I czy wymian foli jest trudna ??
Bo jak nie to sam to zrobię, jak by serwis rzucił jakaś magiczna cenę.
Gdzie można kupić folie najlepiej we Wrocławiu??
Pozdrawiam i bardzo dziękuję
Ilos stron około 10 tys na 4 miesiace.

Raczej serwis nie uszkodził folii. Mogła sama a powodów można wymieniać nieskończenie wiele. Zawsze możesz wymienić samemu ale ryzyko należy do ciebie. Oj jak ja lubię takich odważnych klientów - można na nich zarobić - coś niby naprawią a kilka spraw uszkodzą. Za usługę nie powinien wziąść dużo - tym bardziej, że urządzenie jest na gwarancji. A jak samemu to zrobisz to koniec z gwarancją. A jak coś padnie zaraz poważniejszego? To serwis bedzie się śmiał a ty płacił.

Pozdrawiam

Jesli rzeczywiscie to folia to zadzwon do serwisu i niech Ci ja wymienia. Sama folia nie jest droga tylko wymiana troche kosztuje.
Odradzam samemu grzebac - stracisz gwarancje i na 90 % uszkodzisz folie a moze i jeszcze wiecej.
Mialem juz wielu klientow co poczytali troche na forum, posciagali jakies instrukcje, zamowili czesci (wykosztowali sie a ile czasu stracili), a i tak zadzwonili po serwis z powazniejsza usterka i placili dwa razy wiecej poniwaz, nie dosc ze trzeba bylo po nich poprawiac, to jeszcze i tak placili za dana czesc bo tamta popsuli. To sa tak zwane "OSZCZEDNOSCI"

Pozdrawiam

Witam wiem ze naprawa wiąże się z prawdopodobieństwem uszkodzenia ale jeśli tego nie zrobię to kiedy mam się nauczyć. Z takim podejściem stajemy się społeczeństwem rodem z USA ze lekarz już zawórki nie umie wymienić i wzywa elektryka. Jestem po technikum elektronicznym studiuje na Politechnice wiec minimum wiedz posiadam jednak nie ukrywam ze zabawę z drukarkami zacząłem od niedawna i osobiście nie lubię jak musze kogoś wzywać do naprawy. Moje motto to jeśli jakiś człowiek to wymyślił to dlaczego ja mam tego niezrozumień.
Ale tak na poważnie na co należy uważać i skąd można ściągnąć jakaś bardziej rozbudowana instrukcje na temat wymiany foli ( posiadam manualna do Hp 4100)
Pozdrawiam

Można poprowadzić Cię za rączkę pisząc po kolei co należy zrobić, ale musisz poczytać na elektrodzie o smarowaniu fusera, inaczej będziesz miał później do nas pretensje gdy coś schrzanisz
Co do reklamacji: jeżeli serwis deklarował, że dostałeś nową folię, a ta wygląda na bardzo starą, możesz coś zdziałać. Inaczej to na pewno Twoja wina, nawet nieumyślna (w końcu kto specjalnie pcha spinacz albo inne badziewie do drukarki )
Pozdrawiam!

Jesli chcesz sie nauczyc to masz doskonaly moment aby postawic kolejny krok do przodu.
Jesli masz SM i jestes na tyle odwazny aby pare zloty stracic ale mimo to sie nauczyc ... Do odwaznych swiat nalezy.
Po pierwsze to rozbierz obudowe. Powoli i dokladnie zdemontuj uklad z drukarki. Pozniej rozkrecaj uklad. Krok po kroku odkladajac po kazdej ze stron te czesci ktore zdemontowales. Bardzo wazne jest aby usunac stary smar i aby po wlasciwej stronie byla folia (ma prawa i lewa strone). Przed zalozeniem nasmaruj calosc specjalnym smarem. Pisz z czym masz problem, a postaram Ci to tak opisac abys wiedzial o co chodzi. Powodzenia.

Fuszer doszedł włożyłem i drukuje ładnie niema na razie z nim problemów z wyjątkiem dziwnego popiskiwania?? Czyżby to wina smaru albo jego braku??
Pozdrawiam czy opłaca się rozebrać i nasmarować czy może tak działać i trochę z niej śmierdzi ale to chyba normalne przy takich temperaturach??

cin_cin wrote:

Fuszer doszedł włożyłem i drukuje ładnie niema na razie z nim problemów z wyjątkiem dziwnego popiskiwania?? Czyżby to wina smaru albo jego braku??
Pozdrawiam czy opłaca się rozebrać i nasmarować czy może tak działać i trochę z niej śmierdzi ale to chyba normalne przy takich temperaturach??

"z wyjątkiem dziwnego popiskiwania" - nienaturalna praca
"Czyżby to wina smaru albo jego braku??"- jak to braku? Musi byc posmarowana cala listwa grzejna...
"czy opłaca się rozebrać i nasmarować czy może tak działać i trochę z niej śmierdzi ale to chyba normalne przy takich temperaturach??" - jesli chcesz aby nadal pracowala na wymienionej folii to rozbierz i nasmaruj. W przeciwnym wypadku folia sie znowy pomarszczy, peknie i do wymiany.
"śmierdzi" - jakiego smaru urzyles???

Witam chyba zaszło lekkie nieporozumienie powyższy mój post jest na temat fuszera zakupionego na allegro za cenę 20,50zł wiec niesamowicie okazyjnie i co się okazało na razie działa oprócz tych drobnych zarzutów działa wiec teraz pytanie czy opłaca się go rozbierać??
Co może być powodem pisku( zawsze następuje po drukowaniu )
Pozdrawiam