Witam
Potrzebuje zrobić sterownik elektromagnesu.
Zwarcie zewnętrznego styku ma wyłączyć zasilanie elektromagnesu.
Zasilam układ z zasilacza impulsowego kupnego, który daje 5.20V.
Przy tym zasilaniu przez cewkę płynie ok 0.8 A
Elektromagnes jest podpięty do plusa zasilania i drenu tranzystora IRF540.
Do elektromagnes dołączyłem równolegle diodę 1N4148, aby blokowała przepięcia.
Bramka tranzystora jest podpięta do plusa zasilania przez rezystor 330 Ω.
zewnętrzny styk przyłacza bramke tranzystora do masy układu, tak aby zamknąć tranzystor. Przez rezystor bramki powinien wtedy popłynąć prąd 5.2V/330Ω≈16mA.
Układ po zmontowaniu działał dobrze,
Kupiony tranzystor w pełni się otwierał przy tym sterowaniu bramki.
W instalacji, gdzie to ma chodzić zmiana stanu nie będzie występować częściej niż co 5 minut.
Za pierwszym razem w układzie nie było diody równoległej do cewki.
Tranzystor się uszkodził . Teraz jest zamontowana dioda i znowu tranzystor przestał działać prawidłowo, ale nie od razu, tylko dopiero po iluś przełączeniach. Baza przewodzi prąd i nie pozwala na pełne otwarcie tranzystora. Jak zabezpieczyć układ przed awarią.
Założyłęm, że na tranzystorze starty będą minimalne, więc pracuje bez radiatora. W stanie włączenia póki pracował prawidłowo nie powinien mieć strat większych niż 0.1W
Potrzebuje zrobić sterownik elektromagnesu.
Zwarcie zewnętrznego styku ma wyłączyć zasilanie elektromagnesu.
Zasilam układ z zasilacza impulsowego kupnego, który daje 5.20V.
Przy tym zasilaniu przez cewkę płynie ok 0.8 A
Elektromagnes jest podpięty do plusa zasilania i drenu tranzystora IRF540.
Do elektromagnes dołączyłem równolegle diodę 1N4148, aby blokowała przepięcia.
Bramka tranzystora jest podpięta do plusa zasilania przez rezystor 330 Ω.
zewnętrzny styk przyłacza bramke tranzystora do masy układu, tak aby zamknąć tranzystor. Przez rezystor bramki powinien wtedy popłynąć prąd 5.2V/330Ω≈16mA.
Układ po zmontowaniu działał dobrze,
Kupiony tranzystor w pełni się otwierał przy tym sterowaniu bramki.
W instalacji, gdzie to ma chodzić zmiana stanu nie będzie występować częściej niż co 5 minut.
Za pierwszym razem w układzie nie było diody równoległej do cewki.
Tranzystor się uszkodził . Teraz jest zamontowana dioda i znowu tranzystor przestał działać prawidłowo, ale nie od razu, tylko dopiero po iluś przełączeniach. Baza przewodzi prąd i nie pozwala na pełne otwarcie tranzystora. Jak zabezpieczyć układ przed awarią.
Założyłęm, że na tranzystorze starty będą minimalne, więc pracuje bez radiatora. W stanie włączenia póki pracował prawidłowo nie powinien mieć strat większych niż 0.1W