Witam! Pragnę potwierdzenia diagnozy, lub sprostowania mojej opinii.Byłem u klientki przy pralce ALS 88X,zapomniała włożyć wąż spustowy do wanny. Wcześniej miała odpływ bezpośredni do kanalizacji,ale fachowcy robiąc jej łazienkę zakryli otwór płytkami,więc pozostała jej wanna. Woda po praniu zasadniczym na przypiętym wężu do pralki w uchwycie obudowy została spuszczona częściowo -brak jednej zaślepki-do środka pralki na wiązkę przewodów i moduł sterujący.Zachowanie pralki przy sprawdzeniu: Po włączeniu pralki nie zapala się kontrolka sieciowa,ale po 3 sekundach zaskakuje blokada i zapala się kontrolka blokady , pralka zaczyna pobierać wodę w nieskończoność,i tarcza programatora-przełącznika programów-przeskakuje co sekunda o jeden skok-na okrągło.Wymontowałem moduł, brak jest wizualnych śladów uszkodzeń oprócz lekko przegrzanego jednego rezystora,ale oporność zachował,śladów proszku i wody czyli zalania modułu,i przebarwienia jednolitego koloru procesora(kółko 5mm na 5mm).Postawiłem diagnozę o uszkodzeniu modułu, ale czy może to być tylko eprom.Jeżeli ktoś spotkał się z takim lub podobnym przypadkiem,proszę o odpowiedź.Pozdrawiam!