WiTaM . . .
mam radmorka 5412.. .. mam z nim wspaniale doswiaczenia . . sprzet prawie nigdy mnie jeszcze nie zawiodł.. niestety do czasu..
Mam taki problem:
ostatnio przyszedl do mnie kolega..posluchac sobie muzy z kompa na nim i OD RAZU po wlaczeniu przekrecil potencjometr dosc daleko.. :/ gdy zgaslo "zabezpieczenie" tak samo szybko sie zapalilo z powrotem !! !!
juz mowie co zaobserwowalem.. spalone sa obydwa bezpieczniki [te przy prawej plytce B6 (B1843)] cos sie zakopcilo jeszcze.. oczywiscie od razu wylaczylem go jak do niego podbieglem.. na szybkiego zeby sprawdzic czy to tylko bezpieczniki [!!wiem ze to niemadre!!] polaczylem miejsca po bezpiecznikach drucikami.. zaraz po zalaczeniu ZBEZPiECZENiE nie gasnie i zaczyna sie kopcic z tej plytki B6.. szybko wylaczylem i juz nie mam zamiaru wiecej zalaczac... wyjalem te "pseudo bezpieczniki" i radmor chodzi teraz na jednym LEWYM kanale. . . wyjalem ta plytke B6 i oto co widze: PRZYPALONY REZYSTOR R605 I PRZYPALONY [AŻ PĘKNIĘTY W POLOWiE REZYSTOR R606] zalamalem sie tym widokiem..
płytka wyglada na nieponadpalaną nigdzie takze to chyba nic powaznego.. mam nadzieje.. i tu mam pytanie..
czy zabrac sie za wymiane tych dwoch oporniczkow i sprobowac czy moze przyczyna lezy gdzies wczesniej na wzmacniaczu ?? ?? nie chce sobie wiecej popsuc niz naprawic... tylko teraz jakie te oporniki kupic...Ma ktos schemat i by mi to odczytal?? bo chyba z tych resztek nie za wiele sie uda odczytac...i nie wiem co w sklepie powiedziec ze potrzebuje.. :/
Prosze o porady.. z gory dzieki.. To dla mnie wazne..
Przesadne upiększanie WYRAZÓW w tytule i treści wątku. Proszę doprowadzic litery do stanu czytelnego: "RaDmOr 5412 PaLą SiĘ ReZyStOrY Na PłYtCe B6 !! PoMoCy !!"
3molo
mam radmorka 5412.. .. mam z nim wspaniale doswiaczenia . . sprzet prawie nigdy mnie jeszcze nie zawiodł.. niestety do czasu..
Mam taki problem:
ostatnio przyszedl do mnie kolega..posluchac sobie muzy z kompa na nim i OD RAZU po wlaczeniu przekrecil potencjometr dosc daleko.. :/ gdy zgaslo "zabezpieczenie" tak samo szybko sie zapalilo z powrotem !! !!
juz mowie co zaobserwowalem.. spalone sa obydwa bezpieczniki [te przy prawej plytce B6 (B1843)] cos sie zakopcilo jeszcze.. oczywiscie od razu wylaczylem go jak do niego podbieglem.. na szybkiego zeby sprawdzic czy to tylko bezpieczniki [!!wiem ze to niemadre!!] polaczylem miejsca po bezpiecznikach drucikami.. zaraz po zalaczeniu ZBEZPiECZENiE nie gasnie i zaczyna sie kopcic z tej plytki B6.. szybko wylaczylem i juz nie mam zamiaru wiecej zalaczac... wyjalem te "pseudo bezpieczniki" i radmor chodzi teraz na jednym LEWYM kanale. . . wyjalem ta plytke B6 i oto co widze: PRZYPALONY REZYSTOR R605 I PRZYPALONY [AŻ PĘKNIĘTY W POLOWiE REZYSTOR R606] zalamalem sie tym widokiem..
płytka wyglada na nieponadpalaną nigdzie takze to chyba nic powaznego.. mam nadzieje.. i tu mam pytanie..
czy zabrac sie za wymiane tych dwoch oporniczkow i sprobowac czy moze przyczyna lezy gdzies wczesniej na wzmacniaczu ?? ?? nie chce sobie wiecej popsuc niz naprawic... tylko teraz jakie te oporniki kupic...Ma ktos schemat i by mi to odczytal?? bo chyba z tych resztek nie za wiele sie uda odczytac...i nie wiem co w sklepie powiedziec ze potrzebuje.. :/
Prosze o porady.. z gory dzieki.. To dla mnie wazne..
Przesadne upiększanie WYRAZÓW w tytule i treści wątku. Proszę doprowadzic litery do stanu czytelnego: "RaDmOr 5412 PaLą SiĘ ReZyStOrY Na PłYtCe B6 !! PoMoCy !!"
3molo
poprostu nie chce czegos popsuc.. sprawdzic je to miernikiem w tescie diody tak ?? jakby one byly by dobre to gdzie szukac przyczyny ?? i jak mniemam to pomiimo wszystko te 2 popalone rezystory musze wymienic nie patrzac na reszte.. i co powiedziec w sklepie?? bo paseczkow to nie za wiele juz widac na tych opornikach :/ na tranzystorach sa symbole to sobie poradza z tym jakos i cos dobiorą mam nadzieje..
