Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pomiar kabli telefonicznych

uaz 20 Aug 2002 21:28 7448 11
  • #1
    uaz
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Moje pytanie dotyczy urzędzeń do pomiarów kabli telefonicznych. Chodzi mi ourządzenia jakimi dysponują monterzy umożliwiające pomiar m.in. na którym metrze kabla jest zwarcie lub przerwa. A może ktoś ma schemat choćby blokowy takiego urządzenia lub wie jak dokonać pomiaru przy użyciu prostzrego sprzętu sprzętu.

    Robiłem pruby z pomiarem pojemności i rezystancii i teraz potrafię określić uszkodzenie z dokładnością do kilku ..... kilometrów.
  • #2
    marc.o
    Level 14  
    moze pomoze ci uzycie radaru....kablowego; takie cos bylo szczegulowo
    omowione w elektronice dla wszystkich numer 10/2001. urzadzenie to
    wpuszczalo w kabel impuls "bardzo szpilkowy", ktory odbijal sie od konca
    lub uszkodzenia i na podstawie obrazu uzyskanego na oscyloskopie mozna
    bylo dojsc co jest nie tak i gdzie

    jezeli chcesz, to moge podeslac skan artykulu :)
  • #3
    DWAserwis
    Level 29  
    bardzo prosta zabawka :lol: kilka TTL-i i wyświetlacz ledowy, i mierzysz z dokładnością 10m ,a kilka szybkich z serii LS i z dokładnością 1m.
    Działa prosto - szczelasz w przewód nanosekundowe impulsy co sekundę, który wyzwalają bramkę licznika, a wzmocnione impulsy powracające zamykają bramkę zliczającą częstotliwość, chyba 150 MHz (robiłem prototyp tego jakieś 15lat temu i nie pamiętam, trzeba wyliczyć z prędkości światła i odległości w te i nazad podzielone przez 2 ) a odbity sygnał dodatni oznaczał zwarcie a ujemny przerwę, albo na odwrót , tego też nie pamiętam
  • #4
    Darekkk
    Level 24  
    Jeżeli ktoś posiada taki schemat to ja też jestem zainteresowany tym tematem. Dodam, że bardzo dobrze nadają się też układy serii F.Kiedyś też coś takiego robiłem...
  • #5
    uaz
    VIP Meritorious for electroda.pl
    bardzo byłbym wdzięczny za podesłanie jakichkolwiejk materiałów.

    Z góry - dzięki
    Pozdrawiam
  • #6
    pioter
    Level 16  
    :D Super proste urządzenie! Konstrukcja i działanie wyjątkowo miodzio.

    Składniki:

    bateryjka 4,5 V
    żaróweczka 3,6 - 4,5 V
    długi kabelek ( z transformatorka lub tym podobnego urządzenia )
    igła
    krótki kabelek
    połączone ze sobą ( od strony przewodów ) wtyczka i gniazdo tlf.

    Przepis:

    Długi kabelek połączyć z jednej strony z igłą, a z drugiej z biegunem bateryjki. Drugi biegun bateryjki połączyć z biegunem żaróweczki. Drugi biegun żaróweczki połączyć z krótkim kabelkiem, a ten z kolei z kombinacją wtyczuszki z gniazdkiem.

    Opis działania:

    wtyczkę ( lub gniazdko w zależności od potrzeby ) połączyć z początkiem kabla, następnie dźgać kabel tlf igłą. Dopuki żarówka się zapala, kabel jest sprawny, kiedy przestanie, znaczy jesteśmy poza uzkodzeniem.

    Korzyści:

    Przy odpowiednio wysokiej gęstości próbkowania, możemy zlokalizować awarię z dokładnością do grubości igły.

    Modyfikacje:

    Przy testowaniu dłuższych połączeń zaleca się stosowanie dwóch igieł

    Wady:

    Niekiedy testowanie kabla wiąże się z wyrywaniem go ze ściany, lub wdrapywanie się na słupy.

    Podsumowanie:

    Biorąc pod uwagę cenę i dokładność urządzenia, można je z powodzeniem nazwać PROFESJONALNYM!!! :D :D :D :wink:
  • #7
    uaz
    VIP Meritorious for electroda.pl
    No tak. W tym szaleństwie jest metoda. Ale co zrobić gdy drut idzie ziemiom ???
  • #8
    pioter
    Level 16  
    Zatrudnić jakiegoś łopatera!!! Można jeszcze na chybił trafił diobać metalowym oszczepem, podłączonym do igły za pomocą przejściówki w stylu kulka z folii aluminiowej. PEŁEN PROFESJONALIZM!!! :lol:
  • #9
    jakubkristof
    Level 11  
    Jeśli możesz sprubój wynająć kogośkto posiada taki sprzęt.Zazwyczaj są to refletometry , które działają na zasadzie pomiaru fali odbitej od miejsca awarii.Bardzo dobre wyniki pomiarowe daje miernik o nazwie
    BICOTEST T-610 oczywiście dla kabli telefonicznych . Tolerancja jego błedu to zaledwie 2% przy pomiarze kabli do 10 km. Sam wykonywałem takie pomiary i gwarantuje pewność tego miernika.
  • #10
    ACULA
    Level 34  
    A może tradycyjne metody stosowane od kilkudziesięciu lat??
    Reflektometr jest dobry tyle że drogi, podobnie jak usługa. Jednak pozwala pracować w każdych warunkach.
    Zwykła ekipa ma proste urządzonka
    Upływnośc -mostek Murraya, Varleya
    Przerwa -mostek Sotiego
    Oprócz tego są jeszcze inen mostki Graffa itp
    Jest jeszcze metoda indukcyjna z szukaczem kabla oraz kilkanaście innych rzadziej stosowanych.
    Attachments:
  • #11
    morph13
    Level 25  
    W Agencji Mienia Wojskowego (sprzęt łączności) mżna czasami dostać wycofywany już z jednostek i zakłądów naprawczych sprzęt pochodzący z byłego NRD służący do "pomiarów przewodowych".

    MV73 - miernik
    MV62 - generator 200-2100MHz z miernikiem dBv (cyfrowym)

    Jak na klasę pomiarową tego sprzętu ceny nie są szokujące.
  • #12
    cyruss
    Level 30  
    Tak się składa że zajmuję sie od dawna lokalizacją usterek kabli. Wszelkie przyrządy działające na zasadzie odbicia impulsu dają wynik w mikrosekundach. Trzeba jeszcze znać prędkość fali w kablu a ta zależy od średnicy żył, rodzaju izolacji, budowy kabla. Od dokładności jej określenia oraz znajomości przebiegu trasy kabla głównie zależy dokładność pomiaru. Producent tego parametru nie podaje - najlepiej zmierzyć na odcinku takiego samego kabla o znanej długości - wtedy pr. fali możemy określić z dokładnością 1-2%. Jeśli w terenie przy lokalizacji uda się dojść do 5-10% to już duży sukces.
    Wszystko jest OK przy jednorodnym (bez złącz) kablu, uszkodzonym w sposób powodujący przerwę z dobrą izolacją lub metaliczne zwarcie - wtedy impuls wygląda jak w podręczniku. Rzeczywisty kabel, z pętlami, wstawkami (szczególnie z innego kabla) potrafi skutecznie zmylić - odbicie od takiej wstawki jest b. często większe niż od usterki.
    A w bardzo wielu przypadkach najlepsze są najstarsze metody mostkowe - tu dokładność zależy od jednorodności kabla, dokładnej znajomości trasy oraz bardzo często obecności jednej żyły dobrej (w niektórych metodach to podstawa). Sam wynik obliczeń czy pomiarów ma dokładność poniżej 1% (3-6 cyfr znaczących).
    Ostatnie kilka - kilkanaście - kilkadziesiąt metrów to jednak zawsze przyrząd najbardziej uniwersalny - łopata. Chyba że przy oględzinach podejrzanego miejsca widać jakieś wykopki, orkę, skrzyżowania z trakcją elektryczną (chodzi o tory zelektryfikowane kolejowe lub tramwajowe), rurociągi z ochroną katodową czy tp źródla uszkodzeń - wtedy dokładność łopaty baaaardzo wzrasta.
    Przy jakichś konkretnych zagadnieniach z szukania usterek kabli proszę pytać - postaram się pomóc w miarę swego doświadczenia.
    A tak na koniec ogólnie to odbicie od zwarcia lub początku wstawki o niższej prędkości fali (przejście z kabla papierowego na plastikowy) jest zawsze w dół, przy przerwie lub odwrotnym przejściu - w górę.