Dyonizy wrote: Niestety optymalne punkty pracy mieszacza i wzmacniacza sa zawsze rozne .
Piszesz to na podstawie ogólnej teorii, czy widziałeś analizę, lub sam analizowałeś układ mieszacza na MOSFET dwubramkowym? Bo z tych informacji, które ja znalazłem na sieci wynika, że wnioski (a przynajmniej część) dotyczące wzmacniacza są słuszne dla mieszacza. Przede wszystkim istotne jest Vgs i poziom napięcia heterodyny.
Można sobie wyobrazić, że poprzez zmianę Vg2 (gdzie podajemy napięcie LO) zmieniamy wzmocnienie układu (dla sygnału RF), czyli mamy jakiś tam iloczyn: Uwy = k*Uwe, gdzie k zależne jest od Vg2. Jeśli Vg2 to LO, a Uwe to RF, no to mamy mnożenie (czyli mieszanie). Stąd wydaje mi się, że dobrze będzie, gdy to nachylenie k=f(Vg2) będzie największe, a to można odczytać z charakterystyk w dokumentacji. Dlaczego więc uważasz, że nie będzie tak jak mówiłem?
Oczywiście interesuje nas wzmocnienie przemiany mieszacza i nic więcej.
To są tylko takie moje dywagacje...
Sposoby polaryzacji widziałem juz różne, do Vg1s=0, Vg1s<0 i Vg1s>0. Jakie zmieniają się właściwości mieszacza - nie wiem...
