nie znalazłam nigdzie takiego problemu wiec jest on chyba nietypowy, posiadam pralkę ładowaną od góry , niestety nie pamietam modelu ( ma niespełna rok) Po wyjeciu prania z pralki zauważylam ze dzwiczki w bebnie nie zachodza na siebie, tzn.nie mam mozliwosci zamniecia pralki ponieważ zaczep nie sięga do otworu, w końcu jakimś sposobem ( w rezultacie ułamał się plstikowy nacisk do otwierania pralki) udało się zamknąc pralkę. Wszytsko przebiega tak ja dotyczas , pralka zamyka się pierze tak jak zwykle, zauważyłam tylko ze dzwiczki są nieco obniżone i posiadaja dwie szpary, mam też wrażanie że pranie nie jest juz tak dokłądnie odwirowane jak wcześniej.
Od razu wyjaśnie że nie prałam nieczego niestandarowego jak i nie przekroczyłam dopuszczalnych kilogramów, pisze o tym ponieważ wydaję mi że jest to rodzaj mechanicznego uszkodzenia , ale jakim sposobem ?
Prosze o rade co mogło się stać? oczywisćie mam zamiar wezwać serwis , ale wczęsniej wolałabym czegoś sama się dowiedziec.
Z góry dzieuje za kazdą pomoc .
Od razu wyjaśnie że nie prałam nieczego niestandarowego jak i nie przekroczyłam dopuszczalnych kilogramów, pisze o tym ponieważ wydaję mi że jest to rodzaj mechanicznego uszkodzenia , ale jakim sposobem ?
Prosze o rade co mogło się stać? oczywisćie mam zamiar wezwać serwis , ale wczęsniej wolałabym czegoś sama się dowiedziec.
Z góry dzieuje za kazdą pomoc .
