Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)

wilku_sc 22 Mar 2007 19:29 17300 30
  • Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)
    WSTĘP i BUDOWA
    Na początku chciałem podziękować zhornikowi (Zbigniew Hornik) za udzielenie odpowiedzi na moje głupawe pytania. Dzięki niemu problemy z uruchomieniem rozwiązały sie błyskawicznie, wzmacniacz nie zabił mnie prądem :) ani nie eksplodował.
    Jest to moja druga konstrukcja (pierwszą był bufor lampowy).
    Pierwszym krokiem był zakup na AVT płytek, obudowy i paru pierdółek. Resztę części nabyłem w sklepie elektronicznym. Pracę zacząłem od przygotowania obudowy (nawiercenie otworów) oraz przymocowaniu gniazd. Potem zająłem sie lutowaniem poszczególnych elementów do płytek i gniazd. Na końcu zamocowałem trafo ponieważ musiałem bardzo długo czekać na nie. (długi termin realizacji w przypadku transformatorów robionych na zamówienie).
    Użyłem lamp PCl86 ponieważ nie miałem w domu ECL (miałem 3 sztuki z czego tylko jedna działała- musiałem dokupić na allegro brakująca). Płytkę ze wzmacniaczem dałem tak wysoko bo chciałem po prostu wyeksponować lampy (inaczej wystawałyby ok 1 cm ponad obudowę) Płytkę z bezpiecznikami tez miałem wiec skoro było miejsce to też dałem :)
    Niestety obudowa jest za mała :/ Płytkę wzmacniacza musiałem dosłownie upychać.

    BRZMIENIE
    Od razu rzuca się w uszy więcej szczegółów niż z "dziurki" w moim amplitunerze.
    Wokal jeszcze bardziej "wychodził" ponad muszle słuchawek. Bas jest dość obszerny choć czasem zdąży mu sie przeciągnąć (niestety jest dość suchy, brak "mięcha"). Wysokie nawet przy głośnym odsłuchu (mimo 100 mW mocy wzmacniacz jest pierońsko głośny) nie powodowały krwawienia z uszu, ale nie były stłumione. Miało się wrażenie jakby chór śpiewał wokoło mnie.Coś niesamowitego. To trzeba usłyszeć, ja nie umiem w pełni opisać tego zjawiska, ale teraz muzyka jest po prostu piękna...
    Tak jak było napisane w dokumentacji szum jest w ogóle niesłyszalny, przydźwięk sieciowy na bardzo niskim poziomie.(co ciekawe na początku był dość słyszalny ale po zamienieniu miejscami lamp przydźwięk ucichł- czary jakieś chyba :D)

    KOSZTORYS
    Trafo (zamówione na toroidy.pl)-82 zł (wraz z przesyłką)
    Płytki, obudowa i kilka drobiazgów- 67 zł (wraz z przesyłką)
    Lampy- 26 zł
    Oporniki, kondziołki, kable itp itd- ok 110zł
    W sumie ok-280 zł

    Sprzęt towarzyszący:
    -słuchawki KOSS UR40 , Tonsil SN50, Philips SBC HP200
    -odtwarzacz dvd Panasonic S47

    Płyty użyte podczas testowania:
    -Budka Suflera "BYŁO"
    -Chór Akademii Muzycznej w Poznaniu " If you love me a capella"
    -The Best of Sting
    -Santana "Szaman"


    Wzory płytek oraz spis elementów na stronie:
    http://www.audioton.republika.pl/wzm-sluch-OTL.html

    FOTKI (robiłem tez aparatem analogowym wiec po wywołaniu kliszy też wrzucę)
    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)

    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)

    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)

    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    wilku_sc
    Level 21  
    Offline 
    Has specialization in: audio
    wilku_sc wrote 546 posts with rating 15, helped 12 times. Been with us since 2006 year.
  • #3
    Jake1
    Level 18  
    Hmm, pomysł ciekawy, z opisu wynika ze wykonanie tez bardzo dobre, PCL86 to dobre lampy jak na moj gust, najwazniejsze ze tobie wrazenia odsluchowe sie podobaja. obudowa wyglada jak za 12,50 z elektronicznego, a szkoda bo zazwyczaj to ostatni element o ktory dbaja tworcy DIY. Brakuje fotek wnetrza zeby ocenic konstrukcje. I jeszcze ta cena...
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    marasneo
    Level 15  
    Sam wzmacniacz - nie najgorszy, wykonanie? trudno powiedziec (wnecznosci), cena jest - astronomiczna jak na tego typu konstrukcję. Chyba nic nie wnoszę - trudno. Stary wydałes majątek na coś co nie bylo w rzeczywistosci tyle warte..:( Twoja praca - widać wkład. Cieszy mnie to, ale na przyszłosc staraj sie ograniczyć kosztorys - na tym to takze polega:) sztuka tworzenia. Chyba, że jesteś bogaty:) to co innego. A i co do obudowy - zamieniłbym na metalową. Pamiętaj że za tą cenę miałbym NAWET 70W lampowca własnej konstrukcji.

    Pozdrawiam i życzę sukcesów konstruktorze:)
  • #6
    fadil
    Level 13  
    Zgadzam się z komentarzami dot. kosztów, sądząc po tej konstrukcji jesteś na początku tej drogi to mniemam, że z czasem nabierzesz doświadczenia. Części najlepiej szukać jednak w Internecie np. na allegro czy z demontażu. Warto zwrócić uwagę na wygląd - oprócz walorów czysto odsłuchowych względy estetyczne wbrew pozorom są równie istotne - patrzysz na to i jakby czegoś brakowało ... można zaskoczyć też znajomych posiadaniem sprzętu audiofilskiego :D bardzo uznanej marki DIY :D.
    Moja ocena to 4/6 z powodu zastosowania małej obudowy z tworzywa sztucznego (tak sądzę po fotkach) - ze względu na temperatury w układach lampowych zastosowałbym materiały bardziej odporne (metal, twarde drewno itp) i zostawiłbym więcej miejsca na chłodzenie. Wnętrza nie widzę, może lepiej :D
    Życzę kolejnych udanych konstrukcji.
  • #7
    synbmx
    Level 20  
    pasowała by do niego metalowa obudowa, układ jest na tyle maly że można by zrobic chassis z kawałka blachy aluminiowej, ogólnie duży plus za wykożystanie lamp

    a kable w środku chociaż ekranowane?
  • #8
    wilku_sc
    Level 21  
    kable ekranowane, fotki wnętrza będą w poniedziałek lub wtorek, obudowa plastikowa- w przyszłości zmienię na coś lepszego. hmm długo myślałem jak zrobić go taniej, ale myślę ze nawet jakbym płytki sam wytrawiał to cena spadła by o ok 30 zł. trafo musiałem mieć na zamówienie (2 odczepy), no i np potek 11 zł (dużo cos:/) niektóre z kondkdow po 7 zł:/ i sie uzbierało aż tyle. niestety nie miałem możliwości wyjęcia części z demontażu.
    Pozdrawiam
  • #9
    micows
    Level 11  
    Wysokie nawet przy głośnym odsłuchu (mimo 100 mW mocy wzmacniacz jest pierońsko głośny) nie powodowały krwawienia


    taka mała moc lampowca za 280 zł to chyba swiat się wali chłopie przeplaciłeś przykro to mówić


    Pamiętaj że za tą cenę miałbym NAWET 70W lampowca własnej konstrukcji

    mugłbym prosic o schemat jesli nie jest to problem
    ps ; oena 2/6
  • #10
    wilku_sc
    Level 21  
    hmmm odkąd moc jest wyznacznikiem ceny? to nie PRL ze za wata płacono 10 tys zł (czy jakoś tak) :D
    trudno przepłaciłem, ale nie widziałem wcześniej ani nie widzę teraz jak mógłbym go złożyć taniej. Ciekawe ile jeszcze osób mi powie ze przepłaciłem? :D
    Pozrawiam
  • #11
    marasneo
    Level 15  
    >Ciekawe ile jeszcze osób mi powie ze przepłaciłem?

    Zapewne każdy, to rzuca się w oczy od razu i to bez zbędnego gadania. Zamiast podziwiać wzmacniacz, ludzie podziwiają cenę..:D

    Stary.. ja robię to tak, mam qumpli elektroników, dzielimy się sprzętem, pytam ludzi czy nie mają choćby zniszczonego radia, czegokolwiek, telewizora, monitora. No i mam ... muszę powiedzieć w swoim składziku juz dobre kilka tysięcy złotych włożonych w same części (nie pytajcie ile tego;] :D - szkoda gadac.. ) bo naprawde dużo. 90% ceny konstrukcji mam z demontarzu.

    Co do kondków filtrujących - tu faktycznie mozna miec problem czasem ich brak:) tu cie rozumiem, co do zasilania.. ja to robię w ten sposób, że mając chętkę na dobry wzmacniacz, poszukuję najpierw źródła zasilania - powinno być na odwrót, jednak chcąc tworzyć przede wszystkim tanie i funkcjonalne kontrukcje, trzeba się z tym liczyć i już... Zawsze coś sie znajdzie:)
    Co do obudów, wytłaczam je sam z np blachy, i łączę prawie zawszę z drewnem.. sam nie wiem czemu:D . Chłodzenie - fulll radiatorów z odzysku, pełno wiatraczków. Wystarczy popytać.

    A najlepiej zapytać wujka lub ojca czy dziadka, albo od razu przeszukać im piwnicę :D - to tez niezłe wyjscie.:)

    Pozdro:) - ps. nie konstruowałbym gdybym miał tyle za to płacic - sztuką jest zrobić to torzsamościowo porównywalnie dobrze, jak najtaniej..:)

    Pozdrawiam konstruktorów.

    Ps. zapomnialbym o ocenie.. 3/6 - za obudowę i cenę. Ale wierzymy w ciebie:) Postaraj się zastosować do choć części tych rad.
  • #12
    wilku_sc
    Level 21  
    no jedyne stare radio jakie miałem to AMATOR 2 którego nie miałem zamiar psuć, kolegów "elektroników" fakt mam, ale nie maja raczej starych radyjek, telewizorów itp. Ja musiałem kupować wszystko nowe bo nie miałem innej możliwości a nie miałem zamiaru rezygnować z upragnionego wzmacniacza. ;)
    Pozdr
    a tak w ogóle to już więcej nie będę sie tłumaczył ;)
  • #13
    Joker2
    Level 23  
    Konstrukcja moim zdaniem udana, a o kosztach to już przestańcie pisać, bo to bez sensu się powtarzać. A co do części z demontarzu, to nie można przesadzać. Przecież jak robie wzmacniacz, to niemoge włożyć do niego kilkunastolotnich kondensatorów z przebiciami ze starego radia, lub innych części, takich jak rezystory, bo to się nie opłaca. Jeżeli to ma być sprzęt na lata, to chyba lepiej dołożyć nawet te kilkadziesiąt złotych?
    Jedynie można trafo wykorzystać z demontarzu.

    11zł za potek to wcale nie jest drogo. Dobre chodzą po nawet 100zł. Jeżeli chodzi o kwestię obudowy, uważam (zaznaczam że to moje zdanie i wiem że większości użytkowników się to nie spodoba) że wzmacniacz ma głównie grać, a nie pięknie i oryginalnie wyglądać. To nie pokaz piękności. Jedynie można by zastosować obudowę metalową w celu dodatkowego ekranowania.

    Podejrzewam, że cena jest dość wysoka dlatego, że części zastosowane w konstrukcji są dobrej klasy i dobrane z rezerwą, co zapewnia niezawodność układu. Pozatym jak by się ktoś upierał, to przecież można do tego zbudować przyzwoitą końcówkę bez problemu mieszcząc się w 200zł. Wtedy mamy za 500zł wysokiej klasy sprzęt. Drogo? A może lepiej dać 600-800zł za nic wartą miniwieżę...?

    Mam jedno pytanie do autora. Trafo jest za 82zł, więc na oko ma ze 150W. Potrzeba takiej dużej mocy?
  • #14
    wilku_sc
    Level 21  
    Joker2- trafo ma 50 wat- tak drogie bo ma 2 odczepy o rożnych napięciach (toroidy.pl liczą sobie więcej za trafa niestandardowe) i ok 20 zł przeysłki było :/
    zdaje sobie sprawę ze obudowa jest taka "szara zwykła" jak już pisałem w przyszłości zrobię coś lepszego.
    potek kosztuje 11 zł w moim pobliskim sklepie (tez drogo gnoje mają ale to jedyny taki sklep w okolicy) i nie jest to ALPS :)
  • #15
    AwoniX
    Level 14  
    Wzmak 1 klasa(poza obudowa) chetnie bym tego posluchal na tych akosach ;) Oceniam na 5/6(za obudowe) Joker2 ma racje cena jest OK(jesli czesci sa nowe) do tego tylko wzmak na tranzystorach i bedzie cudowny zestaw.
    Pozdrawiam AwoniX
  • #17
    ic_735
    Level 15  
    Witam

    Co do ceny.
    Porównywanie że za tą samą kwotę można mieć wzmacniacz o większej mocy. - Normalnie szok, zauważyliście że to wzmacniacz słuchawkowy ????
    Koszty są jakie są zależą od miejsca zakupu i często od jakości elementów.
    Wzmacniacze które grają , a nie po prostu wydają z siebie dźwięk często trochę kosztują. Gdy priorytetem jest jakość barwy dźwięku nie można stosować byle jakich, tanich elementów. Cena 11 zł za potencjometr świadczy o tym że jest to "tanie byle co" - po prostu wzmacniacz będzie działał.

    -----
    Zupełnie inną sprawą jest to że wiele osób niestety po prostu nie ma dobrego słuchu. I w tym przypadku praktycznie nie zauważa różnicy między czymś za 50 zł i 500 zł.
    -----
    Obudowa - trochę nie bardzo pasuje. O ile nie masz możliwości wykonania i nie zależy Ci za bardzo na odlotowym wyglądzie proponuję np. zakup jakiejś metalowej w sklepie AVT. Koszt około 25 - 35 zł. Jest to zwykła prosta skrzynka.
    http://sklep.avt.com.pl/go/_category/index.php?idc=81_203

    Przymierzam się do wzmacniacza lampowego. Myślałem o zrobieniu czegoś podobnego na początek. Ot tak dla porównania brzmienia w stosunku do zrobionego wzmacniacza na TPA6120 i OP275.

    Za sam pomysł 9
    Wykonanie 6 (nie wiadomo co w środku)

    Nie tnij kosztów na siłę - to często odbija sie negatywnie na jakości, o ile Ci na niej zależy.

    Pozdrawiam
  • #18
    koleg12345
    Level 11  
    Jestem początkujący i zadam może głupie pytanie, ale czegoś nie rozumiem. Po co w różnego rodzaju projektach lampowych eksponuje sie lampy w ten sposób, że wystają one ponad obudowe? Dla mnie to troche dziwne. To tak, jakby 30 - 40 lat temu (albo ponad ) gdy normą było budowanie układów lampowych i wchodziły dopiero ukł tranzystorowe wycinać specjalną dziurę, albo jeszcze lepiej - wyciągać cały tranzystor do góry, tylko po to by pokazać, że działa na tranzystorze.

    Poza tym, to chyba jest to kompletnie niepraktyczne. Nie dość, że nie można na wzmacniaczu nic postawić, to jeszcze taką lampę można łatwo uszkodzić.

    Jak dla mnie to troche jak z niebieskimi ledami.
  • #19
    Atlantis86
    Level 19  
    Tak jeśli już mowa o technice lampowej... Widzę, że ludzie masowo stosuję drogie toroidy do zasilania... A nie da się np. użyć jakiegoś taffa wyciagniętego ze starego, lampowego radia lub telewizora, który daje odpowiednie napięcia anodowe i żarzenia? ;)
  • #21
    Jake1
    Level 18  
    Atlantis86: Oczywiscie ze mozna uzyc trafa z radia itp. ale toroidy sa poprostu coraz bardziej popularne.

    Co do lamp to porpstu sa ladne, i swieca w nocy dajaac swietny efekt, niebieskie ledy to koszmar wieś-tuning, a lampy wyglądają hi-endowo :) We wzmacniaczach estradowych lampy chowam ale w kostrukcjach audio uwazam ze powinny wystwac :D
  • #22
    marasneo
    Level 15  
    Co do eksponowania lamp - po za wieloma względami praktycznymi, nadaje to urządzeniu niepowtarzalny klimat i wygląd. Lampy to w tej chwili względna żadkość. Także dla tego okazanie tego typu kontrukcji budzi szacunek wśród konstruktorów.
    Zdaje mi się, że zależy to od spojrzenia danego konstruktora i jest to sprawa całkowicie względna.
  • #24
    yogi009
    Level 43  
    U mnie masz 5/6 pkt. Znakomita konstrukcja, działa na wyobraźnię, mógłbyś podać nieco więcej szczegółów, to może parę osób jeszcze sobie wykona coś do słuchania w wysokiej jakości.

    yogi009
  • #25
    dcr
    Level 17  
    Witaj, dla mnie wzmacniacze lampowe mają w sobie coś z magii "tamtych lat" i nie ma co oszczędzać na częściach z demobilu.
    Jeśli będziesz miał możliwości materialne, to postaraj sie wykonać obudowę z połączenia dobrego gatunkowo drewna i metalu a na pewno zauważysz pozytywna różnicę. Powodzenia.
  • #26
    kaldachar
    Level 14  
    Witam . Konstrukcja wykonana nader egzotycznie . Brak estetyki i pomysłu na rozmieszczenie gniazd . Ponadto jeżeli ta obudowa jest plastykowa to będzie czuć niezły smrodek jak się lampy nagrzeją . Ogólnie 1/6 za ładną gałkę ( tą dużą ) .
  • #27
    wilku_sc
    Level 21  
    Kolejna odsłona- zmiana obudowy, potencjometr z telpoda zamieniłem na Alpsa Blue, napięcie żarzenia stałem, stablizowane, trafo w ekranie.
    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)
    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)
    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)
    Wzmacniacz słuchawkowy na PCL86 (kit AVT 2744)
    (kliknij aby powiększyć)
    Sorki za jakość fotek, ale do dyspozycji mam tylko komórkę
    Pozdrawiam
    ps. panel przedni, drewniany nie jest wypaczony tylko jest to zniekształcenie wprowadzone przez aparacik.
  • #28
    januss73
    Level 32  
    Nie powiem bo mi się podoba,....ale.
    Dla czego otwory wentylacyjne w pokrywie są z przodu?
    Dla czego nie zamontowałeś na wyjściu dużego jacka jak w większości tego typu sprzętów?,..(Przjściówka na mini ma sens, odwrotnie już nie bardzo)
    Sprawa kosmetyczna, ale tylna ścianka chyba nie powinna wystawać ponad pokrywę.
    Poza tym moje gratulacje.
  • #29
    wilku_sc
    Level 21  
    tam jest duży jack tylko Kossy maja mini więc jest wsadzona przejściówka z dużego na mały.
    panel przedni jak i tylni wystają, efekt zamierzony (tak po prostu chciałem). co do otworów wentylacyjnych- płyta górna była ładnie zagięta właśnie po stronie z otworami.
  • #30
    januss73
    Level 32  
    wilku_sc wrote:
    tam jest duży jack tylko Kossy maja mini więc jest wsadzona przejściówka z dużego na mały.


    A to przepraszam. :)

    Jak na razie nie miałem do czynienia z lampami, i zastanawiam się jak to gra? W sumie też myślałem żeby wystrugać sobie takiego ampka, jako słuchawkowy i przedwzmacniacz do tranzystorowca, tak bardziej z ciekawości niż z jakiejś potrzeby. Zastanawiam się tylko czy warto, bo te klocki chyba dość drogie są.