Regeneracja tonera w epson 1100

Witam !

Mam następujący problem .kupiłem to badziewie epson 1100 i skończył się tonera czarny ,wiec kupiłem proszek okazało się ze trzeba dokupić czip zliczający ,wiec ten chip tez dokupiłem zainstalowałem .
Włączyłem drukarkę pokazało sie READY i ze tonery sa pełne wtedy podłączyłem ja do kompa i probowałem cos wydrukować i nagle wyskoczył ERROR ze mam wymienić czarny toner !!

teraz za każdym włączeniem drukarki wyskakuje taki sam error -wumien czarny toner

Czyli co 120 zł wydałem na marne i mam teraz dokupić oryginalny toner ??
Dlaczego to badziewie nie działa po zmianie chipa zliczającego ??

Epson ma charakterystyczne czipy zliczające sprawdź jeszcze raz jego mocowanie i skontaktj sie ze sprzedawcą owego czipa ja sam osobiście nie praktykowałem regeneracji bo w przpadku gdyby okazało sie ze toner jst kiepskiej jakości można przypłacić dodatkowo wymianą wywoływaczki.A czy któryś z kolegów ma jakieś doświadczenia w tej materii i godne polecenia materiały do regeneracji??

Witam.

Na 100% procent zastoswany przez Ciebie proszek jest marnej jakości.

Drukarka co około 20stron oraz po zamontowaniu nowych matriałów wykonuje proces kalibracji polegający na pokryciu pasa transmisyjnego 4paskami w poszczególnych kolorach a następnie za pomocą układu optycznego skanuje jego powierznię, porównuje jego zawartość ze wzorcem zapisanym w pamięci i nanosi stosowne poprawki.
Jeżeli nasycenie, ilość przenoszonego proszku jest za duża/za mała drukarka kalibruje elektronikę, powtarza proces aż do skutku.

Jeżeli Twój proszek jest marnej jakości, albo ma inne parametry niż oryginalny (a napewno ma) to proces kalibracji będzie trwał nawet 10 minut, drukarka nie będzie wstanie skorygować swoich ustawień (nie uzyska idealnych próbek) i w efekcje stwierdzi że czarny toner jest do wymainy i zgłosi komunikat REPLACE TONER K - analogiczne dla pozostałych kolorów.

Pozostaje jeszcze sprawa developera - wałek przenoszący toner z pojemnika na wałek światłoczuły. Jest on buforem który zawiera określoną ilość proszku, co spowodowało, że Pana drukarka po dosypaniu tonera wydrukowała kilka, kilkanaście stron zanim nie zgłosiła błędu.

Czasami zdaża się, że w takich warunkach nie wytrzymuje elektronika, otrzymała tysiące błędnych informacji podczas prób kalibracji drukarki z dosypanym proszkiem.

Aby naprawić sprzęt należy:
1) zastosować oryginalny toner
2) wymienić developer czarny
3) wymienić płytę sterująca
*oczywiście może pomóc tylko wymiana tonera, albo wymiana tonera i developera.

PS. Uszkodziłeś sprzęt za 1.5tyś na własne życzenie i nie możesz mieć pretensji do producenta - to tak samo jakbyś zamiast tonera dosypał cementu i liczył że to zadziała.

Toner około 250zł
Developer około 120Euro
Płyta okołoa 210Euro

Pozdrawiam
Jarek

Witam !

Dziękuje za odpowiedz faktycznie dałem ciała ,stąd mam mała prośbę bo toner orginalny juz kupiłem i dalej lipa teraz pozostaje developer więc mam prosbe aby mi ktos mniej więcej powiedział jak wyjąc stary developer albo czy istnieje możlwośc przeczyszczenia starego ??

Bo jeżeli dobrze rozumiem to developer to nie jest ten wałek kolo bębna w photoconduktorze ??

Witam.

Każdy kolor ma swój własny developer - czarny toner ma czarny developer, żółty zółty itp (poznasz go po kolorze)
Developer mieści się na obrotowym magazynku (wraz z tonerami). Jeżeli wyciągniesz toner to element który znajduje się pod tonerem jest modułem developera (wałek magnetyczny pokryty tonerem w danym kolorze, kilka zębatek, obudowa trzymająca toner)

Aby go zdemontować musisz wyczepić z prawej strony białą "zasówkę" oraz z lewej strony wykręcić jedną śrubkę. Przy wyciąganiu uważaj na sprężynki. Czasami potrafią odpaść i wtedy szukaj wiatru w polu.

Zapomniałem dodać: wyjmij photoconductor i wszystkie pracy wykonuj z góry.

Jeżeli chodzi o czyszczenie to nie mam żadnego doświadczenia. Wiem, że bardzo łatwo jest naruszyć powierzchnię tego wałka. Widziałem już developery idealnie odkurzone odkurzaczem, wydmuchane powietrzem, ze śladami palców itp, ale za każdym razem efekt był taki sam - maksymalne uszkodzenia developera.

Pozdrawiam
Jarek