Witam Wszystkich.
Mam problem z moją praleczką. Od jakiegoś czasu przerywa pranie i sygnalizuje błąd (nie za każdym razem). Z tego co wyczytałem w instrukcji jest to błąd zbyt dużej ilości piany w zbiorniku. Jest to bardzo dziwne, gdyż piany jest tam niewiele. Poza tym zdarzało się już kilka razy pranie firanek (gdzie piany jest bardzo dużo) i pralka "dotrwała" do końca. W związku z powyższym mam pytanie jak sprawdzić czujnik ilości piany (bo jakoś pralka to musi wykrywać). A może coś jest nie tak z układem sterującym. Czytałem na forum o resetowaniu pralek serii PA. Czy coś takiego (lub podobnego) można zastosować w moim przypadku?
Pozdrawiam
mavpl
Mam problem z moją praleczką. Od jakiegoś czasu przerywa pranie i sygnalizuje błąd (nie za każdym razem). Z tego co wyczytałem w instrukcji jest to błąd zbyt dużej ilości piany w zbiorniku. Jest to bardzo dziwne, gdyż piany jest tam niewiele. Poza tym zdarzało się już kilka razy pranie firanek (gdzie piany jest bardzo dużo) i pralka "dotrwała" do końca. W związku z powyższym mam pytanie jak sprawdzić czujnik ilości piany (bo jakoś pralka to musi wykrywać). A może coś jest nie tak z układem sterującym. Czytałem na forum o resetowaniu pralek serii PA. Czy coś takiego (lub podobnego) można zastosować w moim przypadku?
Pozdrawiam
mavpl