Zdarza się, że silnik odpali na sekunde może dwie i gaśnie. Podejrzewam immobilajzer, ponieważ mam wrażenie że odcinany jest zapłon lub wtrysk.
Po kilku nieraz kilkudziesięciu próbach silnik odpali i jest dobrze na dzień lub miesiąc. Jest to stresujące zjawisko, więc proszę o pomoc. Co może być przyczyną takiego zachowania? Gdzie on się znajduje?
Po kilku nieraz kilkudziesięciu próbach silnik odpali i jest dobrze na dzień lub miesiąc. Jest to stresujące zjawisko, więc proszę o pomoc. Co może być przyczyną takiego zachowania? Gdzie on się znajduje?