Witam!
Proszę o informację gdzie się znajduje węzeł CAN?
Proszę o informację gdzie się znajduje węzeł CAN?
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over thereswirk wrote:Na pewno są gdzieś na wiązce..tylko gdzie
swirk wrote:Po to iż auta mają parę lat, zaczynają gnić instalacje
genek1000 wrote:swirk wrote:
Tylko pytam na co to komu![]()
Hmmmmmmoze po to, aby zdiagnozowac lub wykluczyc usterke sieci multipleksowej lub jej odcinka???
Moze po to aby naprawic ewentualne usterki tam wystepujace???
A moze po to, zeby poprostu wiedziec zamiast nie wiedziec???
Dodano po 19 [minuty]:
Szczerze nie spotkałem jeszcze w Renault zgnitej instalacji przy CAN - typowo jako instalacji.![]()
Zdarzają się " zieleniny " w losowych złączach .![]()
Fizyczny węzeł CAN jest napewno w okolicach UCH- a samo UCH jest na wysokości około 70 cm nad podłogą więc działanie wilgoci raczej wykluczone.![]()
Poza tym zwarcie na CAN skutkuje nie działaniem połowy rzeczy w samochodzie i "choinką lampek i komunikatów na desce".![]()
Częstą przyczyną jakiś fizycznych problemów z CAN - tzn. w samochodzie faktycznie coś się dzieje dziwnego a nie tylko błędy CAN zapamiętane w modułach - były same moduły elektroniczne.
tom321 wrote:hmmm a może gdzieś koło złącza diagnostycznego? chodzi ci o CAN BUS w Renault??
martinmav wrote:Nie prawda-
Po pierwsze... moga wystepowac zwarcia na lini CAN - ktore nie powoduja zadnych dolegliwosci tejze sieci - a jednak sa to zwarcia!!!
martinmav wrote:Po drugie... moga wystapic zwarcia, ktore wyklucza wszystkie sterowniki, czesc sterownikow lub np tylko jeden sterownik.
martinmav wrote:A ja sie spotkalem z przegnitym zwarciem na lini CAN w ESPACE 4
martinmav wrote:To ze UCH jest sobie gdzies w aucie, to nie o UCH tu chodzi, a o E133 czyli wezel CAN - do ktorego jest podlaczonych wiele sterownikow, a kazdy z nich moze zaklocac prace calej sieci.
W moim obecnym przypadku CLIP pokazuje problem miedzy wezlem E133 a sterownikiem wtrysku. Polaczenie z UCH jest akurat ok.
martinmav wrote:Niestety Wezel E133 nie odnaleziony.
Jesli ktos wie, gdzie go mozna znalezc, to prosze o konkretna odpowiedz, a nie wywody typu "po co to komu"
genek1000 wrote:Czuję się wywołany do odpowiedzi
martinmav wrote:Nie prawda-
Po pierwsze... moga wystepowac zwarcia na lini CAN - ktore nie powoduja zadnych dolegliwosci tejze sieci - a jednak sa to zwarcia!!!
Dla mnie zwarcie na CAN oznacza zwarcie między sobą obu przewodów CAN = całkowity brak komunikacji w sieci .
Mogą występować jeszcze zwarcia do masy i do zasilania - a to w zależności który przewód i do jakiego potencjału jest zwarty powoduje również brak komunikacji w sieci lub przejście sieci w komunikację jednoprzewodową .
Większość tych przypadków jest diagnozowana komputerem diagnostycznym .
Nie ma takiego zwarcia w sieci które nie powoduje żadnych dolegliwości .
Możemy po prostu tych dolegliwości nie zauważać .![]()
genek1000 wrote:
To samo masz u siebie w samochodzie .
Jeśli byłoby zwarcie w sieci powodujące utratę komunikacji pomiędzy węzłem E133 a sterownikiem silnika 120 to miałbyś zwarcie w całej sieci CAN i brak komunikacji z wszystkimi odbiornikami .
E133 to tylko zwykła fizyczna skrętka kilku przewodów przychodzących od modułów elektronicznych pojazdu.
genek1000 wrote:martinmav wrote:Po drugie... moga wystapic zwarcia, ktore wyklucza wszystkie sterowniki, czesc sterownikow lub np tylko jeden sterownik.
Nie zgodzę się .![]()
Potraktuj sieć CAN jako zwykłą instalację napięciową z nadajnikiem informacji - w tym przypadku to źródło prądu "nadające" elektrony , i odbiornik informacji - w tym przypadku to żarówki "odbierające " elektrony .
Rozpatrzmy na tym schemacie tylko i wyłącznie zwarcia eliminujące ruch w sieci .
Potraktuj "węzeł plus" i "węzeł minus " jak fizyczne węzły sieci CAN z twojego schematu sieci dla ESPACE IV .
Jeśli zewrzesz czerwony przewód pomiędzy "węzłem plus" a żarówką "ż1" do czarnego przewodu masy to co się stanie ?
Zgaśnie tylko żarówka Ż1 czy zgasną również pozostałe ?
Żadna żarówka nie będzie świecić ponieważ spowodujesz że żaden elektron z "źródła prądu" nie dotrze do jakiegokolwiek odbiornika / żarówki.
genek1000 wrote:
E133 to tylko zwykła fizyczna skrętka kilku przewodów przychodzących od modułów elektronicznych pojazdu.
Nadal twierdzę - Po co to komu![]()
Z informacji które posiadam dla Laguny II ta złączka przewodów sieci znajdywała się na wiązce w okolicy licznika ale nigdy jej nie musiałem szukać bo po co .
Przypuszczam że w Espace IV też będzie gdzieś na wysokości UCH/LICZNIK.
Myślę że za bardzo to nikt nie wie .
Niektórzy elektrycy natknęli się pewnie na nią przypadkiem .![]()
Na 100 % będą wiedzieć goście którzy przepalają wiązki na miedź bo wtedy jak cały plastik spłonie to będzie ładnie widać dwie stalowe tulejki zakute na kilkunastu przewodach na raz.![]()
genek1000 wrote:
Nie ma czegoś takiego jak " przegnite zwarcie "![]()
genek1000 wrote:
Na koniec dam ci małą podpowiedź bi widzę że dużo wiesz o sieciach CAN ale chyba jeszcze nie wszystko . ( ja zresztą też nie)
Każda sieć CAN posiada w swojej architekturze oporniki gaszące "echo" ramek CAN.
W Espace są dwa takie oporniki po 120 Ω włączone w szereg.
Jeden w module poduszek a drugi w sterowniku silnika 120.
Na odłączonym akumulatorze sprawdzasz oporność na 6 i 14 w złączu OBD .
Jeśli oporność wynosi 60 Ω +/- 2 Ω tzn. że nie ma zwarcia pomiędzy CAN H i CAN L .
Jeśli oporność wynosi 120 Ω to znaczy że któryś z modułów posiadający opornik ( w tym przypadku sterownik, silnika i poduszek ) jest uszkodzony lub fizycznie odłączony od sieci . Może się to objawić jako uszkodzenie lini podczas testu sieci przez CLIP .
Wykorzystując dalej złącze OBD sprawdzamy zwarcia CAN L i CAN H do minusa ( pin 4 i 5 ) do stałego plusa ( PIN 16) i do plusa po zapłonie (pin 1 ) - przypominam że wszystkie pomiary robimy na odłączonym akumulatorze .
Powodzenia w diagnozowaniu
martinmav wrote:Nadmienie tylko, ze pomiar opornosci miedzy CAN L i CAN H to 120 omow i jest idealny. Po wypieciu sterownika wtrysku 120 w ktorym to znajduje sie jeden z terminatorow - opor to 60 omow - a wiec dokladnie tyle ile ma byc.
martinmav wrote:daj spokuj wymiana kalkulatora to chwila w przedlifcie. A Tqoja proza topika świadczy o nieznaniu tematu napraw elektroniki d.... wozideł.Co akurat mnie zmartwilo, bo najlatwiej byloby naprawic przerwana siec, a ten sterownik moze zadecydowac o zlomowaniu auta. Echhh... a mial jeszcze rok posluzyc