Problem z odbiornikiem z synteza RC

Mam problem z zasiegiem w modelu RC. Problem polega na tym, ze gdy ustawie wlaczony nadajnik w drugim koncu mieszkania i wyjde na balkon (przeszkodami sa dwie framugi stalowe) i wyjde z modelem na balkon to odbirnik lapie ciagle zaklocenia. Objawia sie to tym ze serwo wariuje i ciagle skacze o kilka stopni w dwie strony a tym samym do regulatora wysylane sa rowniez takie zachwiane sygnaly (moj regulator to profejsonalny regiel sporwadzony z usa obslugujacy silnik trojfazowe i wytrzymujacy nawet 100 amper; posiada 3 diody sygnalizujaca prace, (lewe obroty, neutrale, prawe obroty oraz odpowiednie kombinacje sasiadujacych diod) diody ciagle sie zmieniaja z neutralnej na lewe, zaraz na prawe i tym samym silnik sam pracuje; jesli podpial bym serwo to dzialalo tak jest podpiete serwo do skrecania kol.

Wyczytalem ze moznaby zestroic odbiornik, wiec i tego sprobowalem. Nietstey nie pomoglo. Odbiornik posiada dwie cewki widoczne na tym zdjeciu: http://img258.imageshack.us/my.php?image=odb4ld3.jpg . Pierwsza reguluje sie plaskim srubokretem a druga bardzo waskim, rowniez plaskim. I wlasnie regulujac ten drobny ukruszylo mi sie go troche w miejscu gdzie jest kolniez na srubokret. Po drugiej stronie tego nagwintowango rdzenia jest rowniez gniazdo na srubokret nieuszkodzone i mozna zamienic stronami tylko pytanie czy taki uszkodzony rdzen moze szkodzic pracy odbiornika?
Probowalem tez z dlugoscia anteny odbiornika i faktyczne, jesli antena jest bardzo dluga (okolo metra) i wysunieta prosto do gory to zasieg jest ok, polepsza sie ale jak tylko ja utne do wymiarow normlanych (okolo 40 cm) to znowu trace szybko zasieg i dzieja sie takie rzeczy. Z bliskiej odleglosci nie ma problemu, aparatura dziala poprawnie.
Co moge jescze zrobic z tym fantem?

Pozostale fotki

http://img258.imageshack.us/my.php?image=odb1ai7.jpg (krecac rdzeniem na krzyzak moge ustawic tylko bardzo zla pace lub zla prace), zaraz obok jest druga cewka (maly otwor zaraz pod diodami) i krecac tym rdzeniem nie zauwazylem zmiany.

http://img163.imageshack.us/my.php?image=odb2ht9.jpg
uszkodozny rdzen

http://img163.imageshack.us/my.php?image=odb3jk5.jpg
tyl odbiornika

http://img258.imageshack.us/my.php?image=odb4ld3.jpg
z widokiem na obie cewki

bezmyslnym kreceniem rdzeniami mozesz tylko pogorszyc prace. Jezeli to jest aparatura na 27MHz to zrodłem twoich problemów sa na 100% zakłocenia przemysłowe. Szczegolnie jezeli jest to aparatura AM ale i FM w mieście wysiadają. Sprawdz sprzet w jakims miejscu oddalonym od miasta

Witaj,

Jeżeli mieszkasz w bloku to przeszkodą nie są dwie framugi, tylko ściany nafaszerowane stalą zbrojeniową - to super klatka faradaya i to bardzo wiele wyjaśnia, nawet dla aparatur na 433MHz. Dla 27MHz jest jeszcze gorzej - długość fali dla tego pasma to około 11m - o wiele więcej niż rozmiary drzwi w pełnych metalu płytach z żelbetu - w tym paśmie przez drzwi praktycznie nic nie przejdzie - prawdopodobnie coś wyleciało przez okno i po wielu odbiciach od innych bloków dotarło do odbiornika na balkonie.

Aparaturę testuj na dworze, albo w jednym pokoju (tutaj lepiej na czas testów spróbować zmniejszyć moc nadajnika, ale nie przez obniżenie zasilania nadajnika!!! - zmienisz punkty pracy tranzystorów i niczego nie nadasz - lepiej zrobić tłumiki w.cz. - zagadnienie opisywane chyba w każdej książce na temat w.cz., przy małych mocach to nie będzie trudne)

Jeżeli to model lotniczy, a masz aparaturę na 27MHz, to pozbądź się jej jak najszybciej i lepiej nie lataj z taką aparaturą - zrobisz komuś dużą krzywdę - w paśmie 27MHz jest mnóstwo radioamatorów - to chyba najbardziej zaśmiecone pasmo radiowe - o sterowaniu modelem latającym w tym paśmie lepiej nawet nie myśleć.

Na marginesie, jeżeli masz kłopoty z częścią w.cz., to parametry serw nie mają tu żadnego znaczenia...

Pozdrawiam