Jak wykonać historię zadziałania czujek alarmowych .

Witam . Posiadam system alarmowy złożony z 16 czujek na napięcie 24 V , sygnał alarmu z każdej czujki + 24 V zapala diodę i to ładnie pracuje , ale mogę alarmy obserwować tylko kiedy jestem na miejscu a nie mam historii alarmu , to znaczy że gdzieś jakaś czujka pracowała . Pytanie : jak zapisać sygnał alarmu z każdej z 16 czujek np. na przerzutnik , i z przerzutnika danej czujki dioda świeciłaby np. połową światła co byłoby oznaką że czujka pracowała , i po zapoznaniu się co się działo na czujkach przerzutniki by się wyzerowało . W czasie świecenia połową światła z przerzutnika , po przyjściu alarmu dioda zapalałaby pełnym światłem z czujki - oba wejścia z przerzutnika i z czujki byłyby odseparowane diodami . Można to wykonać na przekaźnikach z samo podtrzymaniem ale wydaje mi się byłoby to droższe rozwiązanie no i tyle tych przekaźników trzeba byłoby gdzieś zamocować . Ciekawi mnie jaka jest największa ilość przerzutników w scalaku .
Bardzo proszę o pomoc jak najprościej wykonać taką historię pracy czujek .
Pozdrawiam .

Użyj przerzutników z zatrzaskami.(typu latch)

Właściwie to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.

Witam , dziękuję za odpowiedzi . Jeśli chodzi o przerzutniki typu Latch to czy Kolega Meteorolog miałby sugestię jaki konkretnie typ zastosować ? ,
sygnał alarmu z czujki to 24 V a dla przerzutnika potrzeba byłoby obniżyć do minimum chyba 5 V , jak konkretnie to obniżenie rozwiązać ? , czy mógłbym prosić o jakieś konkretne rozwiązanie ? , a może dałoby się wykorzystać tyrystor i on podtrzymałby informację o zadziałaniu czujki ? . Bardzo proszę o pomoc .
Pozdrawiam .

Witam . Tak więc moja (chyba końcowa) wersja historii alarmu z użyciem tyrystora już pracuje na jednej czujce . Jest to układ zatrzaskowy na tyrystorze 2N 5060 w obwodzie którego jest wstawiony rezystor 10 kom właśnie zatrzaskujący stan aktywny , a obydwie strony rezystora stanowią zasilanie diody LED . Zastosowałem diodę dwukolorową , zielono czerwoną ze wspólną katodą . Efekt końcowy jest taki że gdy zadziała czujka to dioda pali na czerwono od plusa alarmu , który jednocześnie załącza tyrystor ; kiedy czujka nie pracuje to dioda świeci na zielono , zasilana zatrzaśniętym tyrystorem – i jest to informacja dla użytkownika że czujka alarmowała . Kasowanie „pamięci” stanu tyrystora odbywa się za pomocą przycisku przerywającego obwód zasilania tyrystora (wybrałem przerywanie w dodatnim biegunie ) . Na wejściu tyrystora zastosowałem filtr złożony z rezystora szeregowego 2,2 k połączonego do masy kondensatorem 100pF i rezystora 10k za rezystorem szeregowym . Układ pracuje wyśmienicie , bez jakichkolwiek zakłóceń i jest czytelny w odbiorze . Pozostało zrobienie płytki z 24 układami alarmu i to (na razie ) na dzień dzisiejszy zaspokaja moje potrzeby . W moim „systemie” alarmowym ( ze względu na to że pomiędzy dwoma głównymi obiektami chronionymi mam kabel 20 parowy i jest wykorzystany do telefonii wewnętrznej ) od każdej czujki przychodzą tylko dwa przewody : + alarmu i minus zasilania czujki ( plus zasilania jest realizowany lokalnie ) - i wobec tego nie wiem jak zrealizować funkcję alarmu antysabotażowego , ale myślę że jeżeli znajdzie się jakieś rozwiązanie to wtedy się dołoży do istniejącego rozwiązania . Bardzo proszę o pomoc .
Pozdrawiam .

Quote:

Jak wykonać historię zadziałania czujek alarmowych .

Może "Rejestrator zdarzeń w systemach alarmowych" z EP 3/2004 ?

Fotki na mojej stronie

Witam , dziękuję za odpowiedź . Jak dostanę się do materiału o EP 3/2004 z ich strony to może wtedy coś postanowię . Ale na razie idąc w kierunku dalszego udoskonalania mojej centralki , tak sobie myślę że mógłby zdać egzamin pomysł w którym po jednym przewodzie czujki - z centralki transmitowałoby się jakiś kod I2C , w czujce przez kondensator przechodziłby on na drugi chroniony przewód , i ten cyklicznie odbierany przez jakiś scalak kod , zabezpieczałby obydwa przewody czujki . Parzy takim rozwiązaniu w czujce zainstalowałoby się tylko „maleńki kondensator” i to byłaby cała przeróbka czujki . No ale to założenie trzeba byłoby wykonać dla jednej czujki i wypróbować jego działanie . Bardzo proszę o ocenę i może jakiś detalik np.: jaki scalak nadawałby się na nadajnik a jaki na odbiornik kodu I2C a może konwersja tego kodu na kod FSK i w centralce rekonwersja ? .
Pozdrawiam .

A tak na marginesie, czy nie taniej jest zakupić płytę alarmową z pamięcia zdarzeń. Np Powr Wawe 16, ma bufor na 255 zdarzeń i kosztuje poniżej 200 zł. Policzysz tyrystory i robociznę to może się okazać nieopłacalna inwestycja. Ponadto ma wbudowany moduł telefoniczny. Pozdrawiam

Witam , dziękuję za odpowiedź . Tak , z pewnością to byłby dobry dodatek do tego co jest teraz , bo wizualnie widać gdzie były alarmy i gdzie są w tej chwili . Tylko że ja mam 24 linie a system „Power Wawe” 16 obsługuje tylko 16 linii . Zapewne są centralki obsługujące 24 linie i więcej ale ich jednorazowy zakup zniechęca inwestora , chociaż jeszcze mam w planie zrobienie powiadomienia telefonicznego , oczywiście jak najtańszym kosztem – np.: alarm zwiera zaprogramowany klawisz w posiadanym faksie a ten dzwoni za zaprogramowany numer , oczywiście pewnie wynikną jakieś problemy do rozwiązania ale myślę że do pokonania . Na razie mam działający funkcjonalnie układ historii jednej czujki zrobiony na listwie połączeniowej (podwójnej 12) , mam zrobiony schemat który muszę jakoś wykonać na płytce , pamiętając że mam do wykonania 24 takich układów ! , jak znajdę jakiś program do rysowania schematów – i jak uda mi się go zamieścić (jak się nauczę jak się to robi !) w temacie to go wrzucę do oceny kolegów forum , a może są programy które wykonują lub pomagają w zaprojektowaniu płytki z podstawionego schematu . Bardzo proszę o pomoc w przedstawionych problemach .
Pozdrawiam .

kakioti wrote:

jeszcze mam w planie zrobienie powiadomienia telefonicznego , oczywiście jak najtańszym kosztem – np.: alarm zwiera zaprogramowany klawisz w posiadanym faksie a ten dzwoni za zaprogramowany numer , oczywiście pewnie wynikną jakieś problemy do rozwiązania ale myślę że do pokonania .

No widzisz, i znowu się odezwę

Polecam AVT-923 tym razem z EP 3/2006. Rozsądniejszego rozwiązania za taką cenę pewnie nie znajdziesz

Fotki jak zwykle na mojej stronie

Witam , dziękuję za odpowiedź no i wskazania u-Dialera , na pewno go zakupię , ale to dopiero po wykonaniu płytki . Na razie szukam programu przy pomocy którego zaprojektuję płytkę dla moich 24 układzików .
Pozdrawiam .