Witam!
Ostatnio brat poprosił mnie o pomoc. Chce zainstalować na swojej działce system alarmowy. Założenie jest takie, że ma być chroniony domek z dwoma pokojami, a w przyszłości być może drewniana szopka z narzędziami. Ale póki co mam sie skupić na tych dwóch pokojach.
Znalazłem gdzieś w swoich rupieciach (
) dwa czujniki ruchu. Na etykietkach wewnątrz nich jest napisane ALARMCOM IR130. Mam zapas kilkudziesięciu metrów skrętki sieciowej (do sieci komputerowych) za pomocą którego chce połączy czujniki z centralką alarmową. Ale nasuwa mi sie wątpliwość czy taki kabel sie nada. Sercem centralki alarmowej ma być Atmega8. Zastanawiam się nad ochroną wejść (portów) mikrokontrolera przed ewentualnymi zakłóceniami lub przepięciami które mogą sie indukować w przewodach. W końcu przewody łączące czujniki z centralka mogą wynieść nawet kilka metrów. Myślałem o prostym filtrze RC i diodach podłączonych do szyn zasilających chroniących przed przepięciami. Czy to wystarczy? Oczywiście przewody będą zabezpieczone przed sabotażem. Jako element wyłączający alarm mam zamiar użyć IButton-a (pastylka Dallas-a). W budowanie syreny raczej nie będę się bawić, tylko mam zamiar kupić gotowca.
Mam ok 2 tygodnie na przemyśleniem wszystkiego. Potem kończy mi sie sesja i mogę zabrać sie do pracy.
Czekam na opinie, uwagi.
Z góry dzięki, pozdrawiam.
Ostatnio brat poprosił mnie o pomoc. Chce zainstalować na swojej działce system alarmowy. Założenie jest takie, że ma być chroniony domek z dwoma pokojami, a w przyszłości być może drewniana szopka z narzędziami. Ale póki co mam sie skupić na tych dwóch pokojach.
Znalazłem gdzieś w swoich rupieciach (

Mam ok 2 tygodnie na przemyśleniem wszystkiego. Potem kończy mi sie sesja i mogę zabrać sie do pracy.
Czekam na opinie, uwagi.
Z góry dzięki, pozdrawiam.