Witam
Musze przyznac ze dzieki Wally50 dotarlo do mnie gdzie od poczatku zrobilem blad ze znacznie ma przeplyw ktory pominalem i od poczatku tak pracowalo.Dlatego niemialem bombelkowania chociaz pracowal na wodzie a ta gorna 60c (?).Chociaz staralem sie dopracowac projekt.Tak ze zmniejszylem moc pompy do 27W,pojawila sie wyrazna dt na we/wy wezownicy zbiornka.Zobacze jak bedzie jesli to bedzie duzo,ogranicze tloczenie. Zmierzylem jesze dwukrotne 1KW i to samo teraz wiem ze np wczoranszy dt 8 c to zysk energi slonca prawie 2KW.Jest to
moje pierwsze spotkanie z elektroda i z netem.Postarm sie obserwowc
forum i udzielac info .
Witam forum
Teraz po przeslaniu calej dokumentacji postaram sie spokojnie odnies do cennych komentarzy i jednoczesnie opisac projekt.
Co do submariner powiem ze wtedy nie widzialem innej mozliwosci
mozliwosci ustawiania ,dlatego uzylem fotorezystorow.
Musze przyznac ze z plytka "C" mialem najwiecej trudnosci.W pierwszym (kol_old) umiescilem czujniki FB,FC,FD (RP13X) w srodku panelu miedzy zwieciadlami .Kilkakrotnie czujniki padly ze wzgledu na temperature powietrza w panelu.O prawidlowej pracy systemu wiem patrzac np po pracy na czas dziennego ustawienia jesli d00-00 a bylo slonce to cos zle.Zawsze mozna przejsc do pracy reka -Hand- i sprawdzic przyczyne.W drugim przenioslem je na zewnatrz do osobnej obudowy i zasosowalem miniaturowe typ? oraz zdjalem histerze (270k) z FB,FC,FD.Ptaki odstrasza krecacy sie wiatromierz.W programie takze wydluzylem czas z 45 do 90 min.Wyjscie FN to wlasnie sygnal noc\sun dla niezabudownego silownika (kol_osY).
Pozdrawiam
domyslam sie , ze nie spotkales tego rozwiazania bo to moj maly wynalazek (do ktorego pobuje przekonac pewna firme bardzo mocna w panelch fotovoltaicznych i nawet moze cos z tego bedzie ) ktory zostal stworzony na potrzeby pewnego zleceniodawcy , ktory zazyczyl sobie paneli odpornych na grad i wiatr , calosc udalo sie rozwiazac poprzez podzielenie paneli na waskie piora tak jak w roletach obracajace sie do slonca ale mocowane nie centralnie tylko z jednego boku tak by w przypadku bardzo silnego wiatru zachowac sie jak choragiewka , gratuluje starannosci w budowie Twojego systemu jest na prawde imponujacy i bardzo profesjonalny.
Jak zleceniodawca wyrazi zgode to zamieszcze zdiecia.
Chciałbym powiedzieć o wyjątku kiedy system jest załączony ,jest to wcześnie rano gdy kąt padania słońca jest niski FA,FB,FC i WD spełniają
warunek.Opiszę jeszcze rozwiazanie napędów,umieściłem w odwód siłowy
zwarte styki wyłączników krańcowych zrównoleglone diodami.I tak drugi kierunek startuje przez diodę po najechaniu na WK.Rozwarte podają sygnały 0/1 do sterownika.Jest to dodatkowe zabezpieczenie gdyby
program zawiesił się co się nie zdarzyło to WK i tak rozewrze obwód.Podejmowałem też próby zasilenia układu z akumulatora 12v.Wykonałem pompę napędzaną silnikiem dmuchawy 12v ,którą umieściłem w panelu (ass_rys).Trudności z odpowietrzeniem,duże prądy zdecydowały o przeniesieniu w najniższy punkt obiegu i zasilenie z 220v przez przekażnik pośredniczący R15/12v.A sama próba zasilenia wypadła niekorzystnie dla płytki Z i przekażnika którą musiałem odtworzyć zgodnie z schematem rezygnując z tego pomysłu.Pozwolę sobie zamieścić jeszcze foto (ass_adr) adresów połączeń z byłym zbiornikiem z którego
po tygodniowym postoju wypływająca woda na przelew była nieciekawa.
witam widzę że rozwinął się równoległy wątek o kolekorach na elektrodzie.
Konstrukcja mi się bardzo podoba i skoro dzieła 6 lat jest dobra.
Pisałeś że masz problemy ze wzrostem ciśnienia,
w hydraulice w systemach zamkniętych stosuje się naczynia przeponowe (15% objętości całej instalacji )zobacz opis na forum kolektor sloneczny za 1500 bo mieszanie wody w baniaku nie ma sensu. Naczynie przeponowe z zabezpieczeniem 2.5atm i odpowietrzaczem automatycznym w zupełności wystarczy. Stosowanie kolektora w układzie otwartym jest gorsze:
duże straty , większa korozja, parowanie płynu chłodniczego.
Pojawiły się wcześniej pomysły żeby zrezygnować z automatyki (sterownika) i zastosowanie PC (laptop).
Zajmuję się elektroniką i sterownikami oraz Programowaniem PC profesjonalnie i uważam że nie jest to dobre rozwiązanie. Sterownik dedykowany jest zawsze najlepszy.
Pobiera najmniej prądu,
Jest niezawodny nie wiesza się jest szybki itd.
w przypadku PC chodzącego 24h/dobę dochodzi duży pobór mocy i uszkodzenie PC co jakiś czas
Ja przez 2 lata ciągłej pracy komputera wymieniłem 2 zasilacze i 1 twardy dysk (jest to stary komputer na 2 celeronach 1 460). komputer ten przeżył jednak wielokrotnie więcej niż nowsze (np atlon 1300) gdzie siadały dodatkowo plyty główne, traciły stabilność, pęczniały kondensatory, karty grafiki (z notookiem może być jeszcze gorzej duża gęstość elementów słaba wentylacja).
Mając mikrokontroler można tak samo napisa sterownik do obliczania położenia słońca (trzeba to robić kompilatorem C lub innym wysokiego poziomu z dostępnymi bibliotekami a nie próbować w asemblerze tego nie życzył bym nawet wrogowi).
sterownik nie musi działać szybko jako że słońce to nie kometa i nie biegnie po niebie PC potrafi się też zawiesić i jak zrobi to w dzień nie właczając pompy w porę to poprostu rozsadzi ci kolektor. a jak nie jesteś pewny działania sterownika to możesz użyć np instrukcji RESET po wykonaniu pelnego cyklu programu i dodaktowo zabezpieczyc WDT jesli masz te funkcjie.
Mam pytanie czy próbowałeś porównać moc uzyskaną z takiego kolektora (ruchomego) z mocą uzyskaną przez ten kolektor przy ustawieniu stałym kolektora (Południe). Jaki jest ewentualny zysk energetyczny.
Witam
Ten wzrost po stronie odbioru o którym wspominałem miał byc wyrównany przez zbiornik powietrzny,poniewaz domek jest niewysoki
uznałem że ciśnienie 0.6atm jest wystarczające i tu zbiornik bedzie dłuzej pracował.Jednak wzrost temp. na zbiorniku powoduje przyrost cinienia zbiornika o 0.5atm i tu zastosowanie czujnika ciśnienia odpada.I w
takim stanie pozostawiam strone odbioru demontujac czujnik ciśnienia
a zakładając wodomierz przed reduktorem do póżniejszego wykorzystania
przez sterownik zbiornika.
Długo zastanawiałem się dlaczego skoro mechanicznie i elektrycznie zachowuje się bez zarzutu to sytuacja po zmniejszeniu mocy pompy i kłopotliwym dławieniu nie poprawiła sie radykałnie (przedtem była to temp 63c teraz przekroczyła przy tych temperaturach 72c) .Szukając przyczyny tego stanu policzyłem powierzchnie nieizolowanych od srodka
karniszy gornej pokrywy z szybami wyszło ok 0.75 m2.Ona przenosi temperature na zewnatrz (tak myślę),odległosc miedzy szyba a absorberem to 3cm.Odpowiem Ci że zastanawiałem sie nad taka próba ale musiałbym zmienic program ( gdy zastawie czujnik FA wróci do pozycji wyjsciowej za 90 min obsługujac pompe ,jesli odłacze napedy bedzie usiłował wrócic (a to ma priorytet przed obsługa pompy) i zrezygnowałem.Tak jak wczesniej opisywałem lepsze przyrosty ma przy nizszych temperaturach tu wynosi 4c/1h przy wysokich spada do 1.5c/1h
i tu winie karnisze.Docelowo mysle o uaktywnieniu nastepnego kanału pomiaru temperatury kolektora dół (sa jeszcze dwa kanały) ,dołożeniu warunku zał. pompy od różnicy temperatur na kolektorze i jednej pozycji w ustawieniach menu. Od poczatku układ wymiany kolektor-wężownica zbiornik był otwarty ,od poczatku poza wymianą tych RP13x sterownik
pracuje bez zarzutu i powiem gdybym drugi raz miał budować wykonałbym tak samo rozbudowana synoptyka umozliwiła mnie uruchomienie programu / przetestownie symulujac różne zdarzenia , a teraz otwierajac do srodka mamy przegląd stanu wszystkiego co sie dzieje.I mysle że jeszcze długo beda uklady dyskretne bo zawsze mozna zbudowć cos innego .Ja równiez przegladałem inne tematy forum n/t energii słonecznej i złozyłem taki ciag mozliwy do wykonania: kolektor słoneczny-zbiornik CWU -po nagrzaniu go -duży wyizolowany zbiornik z piaskiem wezownica na dole- wężownica u góry- silnik stirlinga - generator elektryczny. I tu dopiero taki PC miałby czym zarządzac ale to odbiegając od temtu.
pozdrawiam
Pozdrawiam..
Chylę czoła przed konstruktorem ASS..
Rob... poczekam na Twojego mikrokontrolerek...
Słonecznie Was pozdrawiam..
Mam nadzieję że ktoś jeszcze opublikuje
Swojego sterownika na tej stronie..
janek bmj
Witam
Dziękuje BOSSMANJAN,jak i wszystkim którzy odnieśli się do mojego projektu tu również elektrodzie za możliwość przedstawienia swojej konstrukcji.Dzięki cennym komentarzom wprowadziłem modyfikacje układu i poprawił sie odzysk energii słońca.Zamontowanie zaworu na tłoczeniu zwiększyło przewagę kolektora nad zbiornikiem ponad dwukrotnie, a moc pompy mogła być w układzie dużo dużo mniejsza,pomalowałem zewnętrzna powierzchnie na czarno jak też zmniejszyłem ilość ogrzewanego powietrza pod szyba uzupełniając miękką watą szklana.
Pozdrawiam
a jak zrobiłeś sterowanie do mechanizmu, czy masz jakiś schemat sterowania? jeżeli masz top bardzo bym prosił, też robiłem ale mi nie wyszło.
Za bardzo czuły i brzęczą przekazniki.
Witam
Sterowaniem zajmuje się sterownik z programem na 51 ,starałem się jak najbardziej opisać pracę urządzenia.Wszystkie materiały jakie mam wstawiłem na początku łącznie z programem sterującym(żródłowym),pozostały odręczne szkice siłownika oś Y.Reszta robiona była na bieżąco jak starczyło materiału.Co do schematów tez tam są tylko odręczne,jak też wzory ścieżek przez elementy z góry
wykonywane gdy miałem Amigę.Jeśli jakieś szczegóły to chętnie zrobię foto czy opiszę dokładniej.
--------
Witam Forum.
Jeśli można przedstawić wnioski i materiały do opisu.Tak jak pisałem jest to pierwsza zima gdzie kolektor jest załączony do pracy i teraz można zauważyć gdzie jeszcze ucieka ciepło z samego absorbera i jak ważne jest
bardzo dobre odizolowanie od otoczenia , tu pozostają najbardziej ciepłe beleczki środkowe.Korekcji wymagał czujnik FA który przestawiłem na ok
40 stopni kierunek południe.Może powiem tak: 28 styczeń, temp. zbiornika 48c rano 9:00 pompa od CWU wył, czas pracy 4 godziny 10 min, godzina 15:00 zbiornik 50c,temperatura płynu na obiegu jaką zauważyłem to 59c.
Objętość płynu nieznacznie wzrasta wraz z temp. co widać na igielitowym obejściu na zbiorniczku płynu.
W wolnym czasie odrysowałem wykonanie konstrukcji samego absorbera;
przekrój X_Y,szkic absorber,sch_hydrauliki - to rysunki oraz zdjęcia do tematu:przyłącze,panel,wkw_wkz,FB_FC_FD,FA,WW i odbiór(kotłownia) i
przejście (wyjscie wężownicy z zbiornika).
Co do samej konstrukcji na schematach i płytce była umieszczona sygnalizacja dzwiękowa ruchu i alarmu na zewnątrz pobrana raz przez tranzystor i poprzez diody separacyjne ale powodowały co jakiś czas zwarcie (być może przepięcie) a w rzeczywistości powiedzmy piszczenie za oknem w domu przeszkadzało i zrezygnowałem. Tu jeszcze na zdjęciu odbiór
zauważycie obok zbiorniczka hydrostat od pralki który miał być wpięty
w obwód sterowania 12v pompy na ewentualność wycieku płynu.Ale jak
na razie ubytków niema.Przeglądając "google" dowiedziałem się iż system taki może podnieś uzyski od 0.3 do 0.4.
Pozdrawia Mirek
PS
Prośba do moderatora;
Czy można dołączyć do postu wyżej jeśli tak to proszę.
Witam
Jeśli można chciałbym jeszcze Wam przedstawić jeszcze kilka wniosków i spostrzeżeń ;
-dwa razy w roku słup znajdujący się w kierunku południowo-zachodnim (odległość ok 9m) zasłania czujniki FB,FC,FD gdy FA daje zezwolenie na pracę i raz W roku przy najkrótszych dniach,dom z naprzeciwka.W tych sytuacjach krąży kilkanaście (kilkadziesiąt drugi przypadek) minut od WKW do WKZ do momentu przesunięcia cienia z czujników FB,FC,FD.
-Słup oświetlenia ulicznego posiada lampę OUSXXX emitującego światło zbliżone do słonecznego,dlatego układ startuje do pracy przy bardzo wyraźnym cieniu.Przy pierwszym uruchomieniu -krążył w nocy.I takie ustawienie według mnie jest najlepsze.
-podczas obsługi silnego wiatru "Alr-su",jeśli osiągnie pozycję stołu a jest słońce i spełnione są warunki następuje obsługa pompy obiegowej.
-użyte silniczki od wycieraczek ,zostały przystosowane do pracy rewersyjnej przez włożenie małej kuleczki pod oś z strony komutatora.
-całość została umieszczona na podstawie w osiach symetrii i ciężaru (jest regulacja), przyczym oś Y jest z przewagą na dół.Tu wykorzystywane jest oryginalne łożysko oporowe w podnośniku.
-czas pracy w osi X od WKW do WKZ to 110 sek,natomiast oś Y od WKD do WKG to 80 sek (taki czas maksymalny przy obsłudze alarmu od wiatru ).Moc pobierana przez silniczki ok 20W a pompy 27W i zawsze może pracować tylko jeden napęd.Czyli jak liczę przy maksymalnej 10-godzinnej pracy pochłonie ok 250W energii z sieci,a to jest tylko 1 stopień celcjusza przyrostu na zbiorniku z energii otrzymanej od Naszego słoneczka.
-na płytce mikroprocesora umieściłem też wyjście do transmisji RX i TX ,które w założeniach miały dawać informację dalej. Jak również kość "555" odmierzającą odcinki czasu dla tej transmisji.
-pozycjonowanie do ściany budynku miało być wykonane na dwóch gałkach (PF 126p),jako dwa punkty przestawione w pionie o kilka cm.Trzeci punkt to siłownik (niedokończony) na przegubach kardana.Wykonywany ruch w lewo, unosiłby lekko konstrukcję do góry i przekrzywiając całość bardziej do ściany.Warunki:FN=0,WKD=1,WKW=1 i tu można kontrolować czas cyklu osiągnięcia pozycji skrajnych.Po przekroczeniu czasu wskazany byłby alarm dźwiękowy.Podczas tego manewru nie obsługuje wiatromierza.Tak miał się składać na noc.Element w podstawie pomalowany na biało w którym znajduje się gniazdo sygnałowe jak również 6 gwintowanych otwory M10 montażowe dla tego rozwiązania.
-bardzo pożyteczna praca w ręce "Hand"-sprawdza się przy pracach konserwacyjnych,odpowietrzaniu instalacji czy regulacjach.
-w tym sezonie 2008 ocieplenie dokładnie wszystkich części metalowych od wewnątrz absorbera 5 milimetrową izolacją ,obłożnie całej trasy następną 9 milimetrową otuliną i ponownie dokładne pomalowanie absorbera czarnym matem podniosło uzyski o dalsze kilka stopni celcjusza.Niedokładności z poprzedniego malowania pokryły się warstwą zielonej patyny,którą musiałem usunąć.
-po uruchomieniu nadzorcy pracy zbiornika (dezynfekcja), zmieniono miejsce lokalizacji wodomierza.Znajduje się teraz między "R" a "ZP" (patrz sch_hydrauliki)-jest to najczulsze miejsce układu na minimalne zmiany ciśnienia w obwodzie CWU.
-wiatromierz w wykonany jest jak pisałem z silniczka programatora od polskiej pralki,w środku umieściłem okrągły magnes stały na osi pobranej z maszyny od szycia.W silniczku wyłamałem co drugi nabiegunnik dla zmniejszenia wyczuwalnych zakosów . Łopaty to własna metaloplastyka z blachy AL-chochelki do zupy wyszły by drożej.
-czujniki światła znajdują się w obudowach z plexi,która jednak z biegiem czasu staje się żółta i mniej przeźroczysta.
-krzyżak podstawy obrotowej ,to właściwie są dwa połączone plecami do siebie odpowiednio spreparowne.Wykorzystana jest tu oryginalna oś z pralki PSXXX po usunięciu duraluminiowego mocowania.
-użycie termostatu od kawiarki 115c przy temperaturze wrzenia "borygo" 125c i umieszczeniu pompy na wyjściu z wężownicy
od zbiornika zabezpiecza pompę obiegową ,która ma maksymalną temperaturę pracy 110c.Jest to pompa z instalacji "CO".Po
otrzymaniu sygnału od termostatu ustawi się na wschód i dół i trwać będzie do ustąpienia tego zdarzenia.Mogę przypuszczać iż typowe pompy fabryczne stosowane w instalacjach solarnych ,są przystosowane do pracy przy dużo wyższych temperaturach.
Poprzednio był to termostat z pralki 95c z pracującą w obiegu też pompą obiegową z pralki.
-i uwaga jeśli ktoś z szanownego grona chciałby wykonać tę konstrukcję proszę zdjąć średnik za etykietą "lo_10:" przy kompilacji.Ustawiłem go przy zmianie czujników temperatury z termistorów na LM335 i dobierałem kondensator tu 680pF dla częstotliwości generatora VCO w 4046.Bez średnika wyświetlał alarm i nie widziałem wskazań temperatury a odbywało się to jak to mówi się na żywym organizmie.A być może okazać się przydać przy uruchamianiu.W miejsce czujnika podłączyłem potencjometr i równolegle miernik.Tak ustawiałem wskazania dla odczytu temperatur.
-drgania styków jak zauważycie w programie są ustawione na 0.5 sek.
W oczekiwaniu na dużo słońca pozdrawia Mirek.
Dzień dobry.
Dodaje materiał dla elementu wykonywanego specjalnie dla wyżej Wam przedstawionej konstrukcji.Celem jest zabezpieczenie
energetyczne na wypadek zaniku zasilania z sieci 230v/50hz.Krótko miał być "UPS" z "AL.." firmy "C..." sinus
wpięty między gniazdko 230v a "Ass" i było by po sprawie.Jednak przy próbie uruchomienia "UPS" z akumulatorem
samochodowym bez sieci,najpierw uszkodzeniu uległ klucz tranzystorowy a potem po wymianie klucza mu się wszystko
poprzestawiało.Brak dokumentacji n/t "UPS" zmobilizował mnie do opracowania własnego rozwiązania ciągłości zasilania.
"D1,D2" to schematy (pdf),notatki z budowy i opis pracy umieszczony na przedniej obudowie pod komunikatorem.
"pccb" to mozajki ścieżek do termotransferu z których wykonałem jednostronne płytki (pdf).
Jest to całość dokumentacji którą wykonałem dla tego elementu.
"F1,F2,F3" to materiał zdjęciowy (jpg).
Przed montażem został wylutowany rezystor "podciągający R318.Według własnych wskazań po symulacji zaniku
sieci,obciążenia w "ASS"(praca w tzw. ręce);
"Jb x.xx"(A) "Ub 12.4"(V)
-noc - 0.34 -/- w tym potrzeby własne "ZA_X" -0.08
-napęd osi X -1,68 -/-
-napęd osi Y -1.74 -/-
Energia zmagazynowana w sprawnej baterii 42 Ah/ 12v powinna zabezpieczyć "ASS" do 4-ch dni bez wspomagania "GPV".
Koszt wykonania tej części ok 400zł(włącznie elementami do "GPV") ,wiele części jest z demontażu i powtórnie
wykorzystana.Opracowany "ZA_1" czeka na "GPV",którego technologię wykonania muszę opracować,zebrać wiedzę
i materiał dla samodzielnego wykonania.
Oraz materiał z wykonanej wcześniej modernizacji czujników naprowadzania (ABCD.zip).
Dzień dobry.
Dodaje materiał zdjęciowy z zmian jakie wykonałem.Są to cztery spakowane (*.zip) zbiory zdjęć (*.jpg) .
Tematy zdjęć w zbiorach to;
-zd5-zmiana układu krążenia z otwartego na zamknięty.
-zd33,zd10-nowa konstrukcja nośna.
-zd11,zd3,zd7,zd14,zd18,zd17-rozwiązanie przyłączy na kolektorze.
-zd22,zd6-nadzorcy pracy układów kolektor i zbiornik.
-zd28-do tematu niedokończonego siłownika osi "Z".
-zd12-czujnik "FA,FB,FC" w pracy.
-zd23,zd15-obsługa alarmu od silnego wiatru.
-zd1,zd13,zd16,zd19,zd25-przesilenie zimowe.
Opis do tego materiału;
-przebudowana konstrukcja ma teraz płaskie kolektory na nowej spawanej konstrukcji nośnej wykonanej z profili stalowych.
-jeden został obrócony o 180 stopni ,wykorzystując gwinty GZ3/4 cala do połączenia równoległego paneli.
-zmieniłem układ z otwartego na zamknięty ustalając przepływ glikolu zaworem na tłoczeniu według wskazań wodomierza na 1.4
litra/minutę.Ustawiłem przepływ tak by nie przekroczyć 25 stopni różnicy temperatur między kolektorem i zbiornikiem przy pracy
z maksymalną mocą,oraz nie wyjść poza zakres pomiarowy 99 stopni.Ciśnienie pracy nie przekracza 1.8 bara przy wstępnym
ciśnieniu 0.1 bara.Instalację przepłukałem trzykrotnie wodą i po próbie szczelności na 2,5 bara ,napełniłem płynem odpornym na -35 stopni wykorzystując pompkę samochodową.Zawór bezpieczeństwa jest na 3 bary.
-zanotowanie stanu liczydła wodomierza pozwala mi szacunkowo określić faktyczny pobór energii z sieci w roku ,mnożąc
ilość przetłoczonego płynu i moc pobieraną przez pompę obiegową.
-jako połączenia giętkie przyłącza wykorzystałem węże gumowe zbrojone od hydrauliki siłowej fi wewnętrzne 8 mm ,ścianka 4 mm.
Elementy łączeniowe zastosowałem typowe złącza 1/2 cala z armatury od instalacji wodnej.Za wyjątkiem pompy cyrkulacyjnej
cała instalacja krążenia płynu jest wykonana z metali nieżelaznych (miedź,mosiądz,itd.).
-cześć instalacji "gorącej"wewnętrznej i zewnętrznej odizolowałem od otoczenia izolacją solarną na 170c ścianka 13 mm,
natomiast na zimną wykorzystałem podwójną z poprzedniej instalacji.Zmiany przeprowadziłem bez dnia postoju.
-zabudowane panele są rozchylone górą ok 3mm za pomocą podwójnych uszczelek,a całość dokładnie wypoziomowana.
-Zadana temperatura dla zbiornika została ustawiona na 66c.Według mnie jest optymalna dla wykonania dezynfekcji oraz
ilości gromadzonego sie kamienia kotłowego.
-zaobserwowana sytuacja gdzie piękny słoneczny dzień osiągnięta została temperatura zadana zbiornika przedpołudniem,Ustawił
się do pozycji wyjściowej ,ale powiało mocniej i przyjął pozycje "stołu"i po przekroczeniu 70 stopni zadziałało ograniczenie temperaturowe zbiornika.
-tak zmodernizowany układ pozwolił na wykonanie dezynfekcji zbiornika z energii słonecznej jeszcze w listopadzie i już w lutym.
Pozdrawia.
Mirek
Dzień dobry.
Dodaje materiał zdjęciowy z zbudowanego i onegdaj podłączonego do konstrukcji generatora fotowoltaicznego.
Są dwa spakowane zbiory zdjęć (*.jpg) z naniesionymi informacjami dotyczącymi tego elementu.
Dodano.
Spakowany zbiór "adapter.zip",to materiał dla przejściówki "MCS51 to AVR dip 40".
Wykonałem go w celu przetestowania fragmentów programu ,które dołączę do "ZA_X".Będą one dotyczyć
wykorzystania zegarka w "PCF8583", zawartej w nim pamięci czy też transmisji szeregowej
lub "watchdog-a".Opracowanie wykonałem dużo wcześniej ,ale od niedawna posiadam płytkę testową.
W urządzeniu mam cały czas mam do dyspozycji tylko jeden przycisk,a chciałbym jednak korygować czas
lub przestawiać go z zimowego na letni i odwrotnie.
W zbiorze znajdują się ;
-mozajka ścieżek
-schemat połączeń
-cztery zdjęcia (*.jpg)
-plik czytaj_txt w którym opisałem jak wykonałem i używam.
Pozdrawiam.