Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Spawarka transformatorowa AC i klejenie elektrod

marrog 24 Jun 2007 14:12 5201 10
Wago
  • #1
    marrog
    Level 22  
    Witam

    Problem jak w temacie. Mam spawarkę niemiecka o oznaczeniu: RE140A ( 140 Amper) I jak chce coś pospawać to zanim sie "rozbuja" to można stracić chęć do spawania. Rozebrałem ja i okazało sie ze spawanie odbywa sie prądem przemiennym. Problem jest o tyle uporczywy ze przyczyna chyba leży po stronie napięcia zasilania, gdyż u mnie mam 217-225V i nie da sie za bardzo spawać, ale jak przeniosę gdzieś w inne miejsce (do znajomego ),gdzie napięcie jest wyższe to zupełnie inaczej sie zachowuje.

    Czy da sie jakoś ta wadę wyeliminować?
    Aha zmierzyłem drut jakim są nawienięte uzwojenia trafo i tak na pierwotnym jest 1,75 a na wtórnym 3,9mm ( pomiar wykonałem suwmiarką.)
    Może nawinięcie pierwotnego innym drutem coś pomoże?

    W linku kilka fotek.
    klik1
    klik2
    klik3
    klik4

    -=pozdrawiam i dzięki za pomoc :-) =-
  • Wago
  • #2
    any56
    Level 39  
    Odwiń 3-4 zwoje z uzwojenia pierwotnego (wstępnie nie odcinając drutu) i sprawdź zachowanie. Jeżeli cię to zadowoli, skróć uzwojenie i podłącz tak jak było na początku. Jeżeli nie, skróć jeszcze ze dwa zwoje...
  • #3
    janren
    Level 28  
    Sprawdź jakie masz napięcie zasilające w chwili spawania,może jest za duży spadek?za mały przekrój przewodu w instalacji.
  • Wago
  • #4
    LeDy
    Level 43  
    Nic nie odwijaj. Powinny być elektrody tzw. różowe( rutylowe- nie kwasowe- jeżeli nie mylę pojęć. Różowe to pospolite określenie- mają kropę tego koloru). Oczywiście przy tym prądzie ich grubość to max. 3.25- lepiej 2,5mm.
  • #5
    Remeknapr
    Level 33  
    marrog wrote:
    jak chce coś pospawać to zanim sie "rozbuja" to można stracić chęć do spawania.

    Jak spawarka może sie "rozbujać"? :) Raczej spawacz. A poważnie. Praca na tym sprzęcie elektrodami powyżej niskotopliwej "trójki" wymaga wielkiej wprawy. To, że z czasem lepiej Ci idzie to wynik krótszej i rozgrzanej elektrody, oraz samego przedmiotu spawanego, co ułatwia utrzymanie łuku.
  • #6
    bslaw
    Level 18  
    Podłączaj bezpośrednio do gniazda. Jeśli korzystasz z przedłużaczy - stosuj takie o dużym przekroju. Spawam średnio-dobrze,co do "rozbujania" - mam to samo. Nie wiem w czym problem - może spawacz, może rozgrzanie (wysuszenie)elektrody? Nie potrafię wyjaśnić!
  • #7
    dasko
    Level 20  
    Znajomy mial ten sam problem i okazalo sie ze sa duze spadki napiecia po drodze dopiero jak podlaczal sie pod gniazdo silowe (trojfazowe) pod napiecie oczywiscie fazowe a nie miedzyfazowe to szlo jak marzenie.
  • #8
    marrog
    Level 22  
    Witam

    No wiec moze wyjasnie o co chodzilo w sformulowaniu 'rozbuja" tzn ze zanim zacznie spawac to mija troche czasu a w tym momencie ciagle sie kleja elektrody. co do spawacza to nie problem w jego rekach, a raczej cos ze spawarka,gdyz jak juz wspomnialem wystarczy ze przewioze ja do znajomego i juz jest ok. No poprubuje jutro i dam znac co i jak.

    Aha elektrody sa suche.

    -=pozdrawiam=-
  • #9
    LeDy
    Level 43  
    marrog wrote:
    Witam

    No wiec moze wyjasnie o co chodzilo w sformulowaniu 'rozbuja" tzn ze zanim zacznie spawac to mija troche czasu a w tym momencie ciagle sie kleja elektrody. co do spawacza to nie problem w jego rekach, a raczej cos ze spawarka,gdyz jak juz wspomnialem wystarczy ze przewioze ja do znajomego i juz jest ok. No poprubuje jutro i dam znac co i jak.

    Aha elektrody sa suche.

    -=pozdrawiam=-
    Sam sobie odpowiedziałeś- masz coś z prądem- zbyt cienki przewód w gniazdku, instalacji, słaby styk na łączeniach.
  • #10
    marrog
    Level 22  
    Witam

    No tak to wiem ze mam cos z pradem ale nie ma roznicy w ktore gniazdo wepne spawarke u siebie mam we wszystkich ok 217V nie mierzylem u znajomego. A gniazda mam na roznych fazach bo mam w dom z istalacja trojfazowa. sprobuje jeszcze podebrac napiecie bezposrednio od gniazda trojfazowego. moze faktycznie w instalacji 230V dali za maly przekroj przewdu i w chwili spawania jest za duzy spadek.

    No ale to dopiero jutro gdyz obecnie przebywam poza domem.

    pozdrawiam=-
  • #11
    tomek625
    Level 14  
    Nie piszesz gdzie mieszkasz. W terenach wiejskich często jest tak że jest jeden lub dwa transformatory które były założone 20 , 30 lat temu gdzie pobór prądu był mniejszy. Teraz wybudowano następne domy, a dodatkowo w domach mamy więcej urządzeń wykorzystujących energię elektryczną. Wzrosła więc moc a więc spadek napięcia jest wyższy szczególnie na końcu linii. Ostatnio było podnoszone napięcie zasilające z 220V na 230V ale może u Ciebie tego jeszcze nie zrobiono. Piszesz że u kolegi spawarka spawa dobrze a więc to nie wina spawarki.
    Proponuję abyś na początek zmierzył napięcie u najbliższego sąsiada.
    Jeśli u niego jest wyższe napięcie zadzwoń do energetyki aby sprawdzili połączenia na linii zasilającej(na budynku i słupie na zaciskach prądowych)
    Jeśli u niego też jest niskie proponuje wykonać 2 odczepy na uzwojeniu pierwotnym pozostawiając pełną liczbę zwojów.