Combo gitarowe
Założenia
Konstrukcja miała być tania, chodziło o wykorzystanie części, które już miałem i walały się bezużyteczne. Niektóre materiały są dosłownie ze śmietnika
Napęd
Na przedwzmacniacz wybrałem projekt Pana Janka z elektrody. Jest to kopia Fendera. Końcówka mocy to tda7294. Mój wybór był taki bo po pierwsze miałem w domu trafo 2x24 200W więc mu pasowało, a po drugie to prostota budowy. Całą elektronika znajduje się na chasis z kawałka obudowy AT . Płytki trawiłem sam i są to pierwsze które mi się ogóle udały
Gniazda pochodzą z starych wzmacniaczy tak samo jak gałki porty bezpieczników i radiator.
Głośniki
ARZtki kupiłem dawno temu z myślą o piecu, ale leżały prawie rok zanim dojrzałem do pracy. ARZ są bardzo tanie i to główny powód zakupu. Głośniki są 8 omowe połączone równolegle.
Obudowa
Obudowę wykonałem z płyty wiórowej. Płytę znalazłem na śmietniku był to jakiś duży blat w bdb stanie
grubość 1,7 cm Obudowa jest skręcana i klejona wikolem. Przednia ścianka jest obciągnięta tkaniną z starych tonsili, która się porwała. Cała obudowa została oklejona materiałem na bazie wełny, co teraz uznaje za bardzo głupi pomysł ze względu na mole i ogólną delikatność materiału. Narożniki i uchwyt z allegro
Tylną ściankę zostawiłem w spokoju żeby ją dobrać na ucho. Po dłuższym czasie używanie stwierdzam że bez ścianki ghra itak najlepiej.
Wrażenia
Dużo błędów widzę teraz ale nie ma sensu ich poprawiać trzeba się bardziej starać następnym razem
A co do odsłuchu to potrafi naprawdę głośno grać ale ma zdecydowanie za dużo basu. Ekfilibrystyka z tylną ścianką nie poprawia wcale wrażenia. W salach z basem jest jeszcze gorzej bo jest go jeszcze wiecej, bardziej dudni. Przy odłączeniu jednego z głośnikków problemy znikaj. Basu jest tyle ile trzeba a góra i środek jest bardziej wyraźna.
Wnioski
Nie ma sensu wciskać dwóch ARZ w jedną paczkę. Za ciężko za nisko zbyt muli.
Najbliższy plan to odzyskanie materiałów i zbudowanie mniejszego piecyka z jedną arz i z końcówką mocy z Gran 30W bądź czymś zasilanym z trafa od w/w.
Dodam jeszcze próbke ale ostrzegam ze jest nagrana przez mikrofon z kamery i w dodatku umiejętności tez nie zachwycą więc nie poddawajmy ich krytyce
Kosztorys
elektronika 50zł
głośniki 60zł
narożniki i uchwyt 30zł
wikol i wkręty 15zł
Pozostałe części miałem






Jeśli wpadną mi do głowy jakieś jeszcze refleksje to dodam
Aha zanim się odezwą przeciwnicy konstrukcji ze śmieci to dodam że uznalem za istotne wrażenia i opinie na temat dwóch głośników w takiej konfiguracji i może komuś zaoszczędzi czasu i nadzieji
Dodam jeszcze próbke ale ostrzegam ze jest nagrana przez mikrofon z kamery i w dodatku umiejętności tez nie zachwycą więc nie poddawajmy ich krytyce
Hmm słuchałem jej wcześniej na kolumnach domowych tonsil i brzmialo dobrze natomiast teraz puściłem na głośnikach komputerowych i słysze sam przester. Postaram się zrobić lepszą próbkę w najbliższym czasie
Założenia
Konstrukcja miała być tania, chodziło o wykorzystanie części, które już miałem i walały się bezużyteczne. Niektóre materiały są dosłownie ze śmietnika
Napęd
Na przedwzmacniacz wybrałem projekt Pana Janka z elektrody. Jest to kopia Fendera. Końcówka mocy to tda7294. Mój wybór był taki bo po pierwsze miałem w domu trafo 2x24 200W więc mu pasowało, a po drugie to prostota budowy. Całą elektronika znajduje się na chasis z kawałka obudowy AT . Płytki trawiłem sam i są to pierwsze które mi się ogóle udały

Głośniki
ARZtki kupiłem dawno temu z myślą o piecu, ale leżały prawie rok zanim dojrzałem do pracy. ARZ są bardzo tanie i to główny powód zakupu. Głośniki są 8 omowe połączone równolegle.
Obudowa
Obudowę wykonałem z płyty wiórowej. Płytę znalazłem na śmietniku był to jakiś duży blat w bdb stanie

Tylną ściankę zostawiłem w spokoju żeby ją dobrać na ucho. Po dłuższym czasie używanie stwierdzam że bez ścianki ghra itak najlepiej.
Wrażenia
Dużo błędów widzę teraz ale nie ma sensu ich poprawiać trzeba się bardziej starać następnym razem

A co do odsłuchu to potrafi naprawdę głośno grać ale ma zdecydowanie za dużo basu. Ekfilibrystyka z tylną ścianką nie poprawia wcale wrażenia. W salach z basem jest jeszcze gorzej bo jest go jeszcze wiecej, bardziej dudni. Przy odłączeniu jednego z głośnikków problemy znikaj. Basu jest tyle ile trzeba a góra i środek jest bardziej wyraźna.
Wnioski
Nie ma sensu wciskać dwóch ARZ w jedną paczkę. Za ciężko za nisko zbyt muli.
Najbliższy plan to odzyskanie materiałów i zbudowanie mniejszego piecyka z jedną arz i z końcówką mocy z Gran 30W bądź czymś zasilanym z trafa od w/w.
Dodam jeszcze próbke ale ostrzegam ze jest nagrana przez mikrofon z kamery i w dodatku umiejętności tez nie zachwycą więc nie poddawajmy ich krytyce

Kosztorys
elektronika 50zł
głośniki 60zł
narożniki i uchwyt 30zł
wikol i wkręty 15zł
Pozostałe części miałem









Jeśli wpadną mi do głowy jakieś jeszcze refleksje to dodam

Aha zanim się odezwą przeciwnicy konstrukcji ze śmieci to dodam że uznalem za istotne wrażenia i opinie na temat dwóch głośników w takiej konfiguracji i może komuś zaoszczędzi czasu i nadzieji

Dodam jeszcze próbke ale ostrzegam ze jest nagrana przez mikrofon z kamery i w dodatku umiejętności tez nie zachwycą więc nie poddawajmy ich krytyce

Hmm słuchałem jej wcześniej na kolumnach domowych tonsil i brzmialo dobrze natomiast teraz puściłem na głośnikach komputerowych i słysze sam przester. Postaram się zrobić lepszą próbkę w najbliższym czasie
Cool? Ranking DIY