Witam.
Podczas "zabawy" z modułem zasilania od w/w magnetowidu popieścił mnie prąd, płytka oczywiście była pod 220 i wywaliło bezpiecznik. Teraz cały czas bezpiecznik wywala po wstawieniu nowego, więc mam pytanie jak zlokalizować usterkę, niestety nie mam schematu. Bezpeicznik na pewno wstawiam dobry, sprawdziłem też wszystkie rezystory i kondensatory i wyglądają na dobre, co mogło paść od samego dotknięcia palcem ?
Pozdrawiam
Podczas "zabawy" z modułem zasilania od w/w magnetowidu popieścił mnie prąd, płytka oczywiście była pod 220 i wywaliło bezpiecznik. Teraz cały czas bezpiecznik wywala po wstawieniu nowego, więc mam pytanie jak zlokalizować usterkę, niestety nie mam schematu. Bezpeicznik na pewno wstawiam dobry, sprawdziłem też wszystkie rezystory i kondensatory i wyglądają na dobre, co mogło paść od samego dotknięcia palcem ?
Pozdrawiam