Witam! Czy ktoś słyszał coś ( może coś dobrego
) o serwisie Nokii SACEL POLSKA w Piasecznie. Moja Nokia 6610 wylądowała u nich któryś raz z rzędu na naprawę gwarancyjną. Po pierwszej naprawie usterka (wyłączanie się, chwilowe braki zasięgu) powtarzała sie prawie natychmiast po odebraniu telefonu. Kiedy zobaczyłem sposób wykonania naprawy to myślałem że wyjdę z siebie!!! Złącze karty sim wyglądało jakby było "polutowane" migomatem, uszkodzona klawiatura, i bliżej nieokreślony kleks z cyny pod nią... Telefon oczywiście odesłałem. Dołączyłem też stosowne pismo co nie podobało mi się w ostatniej naprawie. Pismo zostało oczywiście zlane ciepłym moczem. Na telefon czekałem trzy tygodnie. Po odbiorze okazało się że gniazdo sima jest wymienione, ale klawiatura została ta sama. Po moim telefonie dosyć miła pani powiedziała że o żadnym piśmie nic nie wie, więc przesłałem je ponownie. Miałem otrzymać odpowiedź następnego dnia.... po dwóch dniach
zadzwoniłem i odebrała tym razem bardzo niemiła pani która oświadczyła, że ma 5 dni na ustosunkowanie się do mojej reklamacji!!! Teraz gdy odebrałem telefon ma chyba coś porąbane z softem bo jasność wyświetlacza trzeba skręcić na minimum, żeby wyglądał normalnie.... I TAKIE RZECZY ROBI SERWIS Z AUTORYZACJĄ!!!!!!! Czy u nich ku**a piekarze pracują??!!??
Polecam obejrzenie fotek 6610 po powrocie z serwisu...


Polecam obejrzenie fotek 6610 po powrocie z serwisu...