Na początku chciałem przywitać wszystkich użytkowników tego działu forum.
Znalazłem ostatnio na strychu wsród sterty pająków, robactwa itp stare radio lampowe nazwa "IRYS" produkcji polskiej.
Jestem amatorem- gitarzystą i poszukuję jakiegoś wzmacniacza do domu w przedziale 1-15W LAMPA. Nie znam sie na elektronice aż tak żebym mógł sam to zrobić dlatego pisze do was czy w ogóle to się opłaca?
Jakie mogą być koszty oraz czy da rade w ogóle coś takiego zrobić, tzn. wymontować bebechy i wsadzić pare rzeczy nowych aby dało sie całkiem znośnie pograć. Przed zaniesieniem tego do elektronika chciałem sie was własnie poradzić co powinno być dodane i jakie mogą być tego koszta z robocizną.
Z tego co udało mi się ustalić wzrokowo to:
1. Radio całkowicie analogowe true vintage... rok produkcji 1962...
2. Sprawne, tzn. brak głośnika (poszedł do telewizora) ale po podłączeniu lampy się żarzą...
3. Posiada 3 lampy w tym 1. ECL86.. 2. nie da się rozszyfrować bo ma zamazane napisy w załączniku zdjęcia pisze na niej "EK" albo "EB" albo "ER" 2 litery nie da się rozszyfrować 3. lampa ta w metalowej owicje to TESLA ECH81 16 MZ
4. Posiada potencjometr głośności oraz barwy.
Czego oczekuję po przeróbce na wzmacniacz ?
1. Będzie grało
2. Wejscie duży Jack, wyjscie na słuchawki mile widziane lub do podłączenia pod mixer.
3. Włącznik
I to wszystko. Nie wiem jak jest tam z przesterami ale nie musi być byle żeby był czysty kanał, reszte dopalam i tak kostkami szczerze mówiąc to używam tylko czystego kanalu chorus'a i delay'a ale delikatny crunch by nie zaszkodził.
Poniżej zdjęcia Pozdrawiam.
Załączniki usunięto (ob)
Znalazłem ostatnio na strychu wsród sterty pająków, robactwa itp stare radio lampowe nazwa "IRYS" produkcji polskiej.
Jestem amatorem- gitarzystą i poszukuję jakiegoś wzmacniacza do domu w przedziale 1-15W LAMPA. Nie znam sie na elektronice aż tak żebym mógł sam to zrobić dlatego pisze do was czy w ogóle to się opłaca?
Jakie mogą być koszty oraz czy da rade w ogóle coś takiego zrobić, tzn. wymontować bebechy i wsadzić pare rzeczy nowych aby dało sie całkiem znośnie pograć. Przed zaniesieniem tego do elektronika chciałem sie was własnie poradzić co powinno być dodane i jakie mogą być tego koszta z robocizną.
Z tego co udało mi się ustalić wzrokowo to:
1. Radio całkowicie analogowe true vintage... rok produkcji 1962...
2. Sprawne, tzn. brak głośnika (poszedł do telewizora) ale po podłączeniu lampy się żarzą...
3. Posiada 3 lampy w tym 1. ECL86.. 2. nie da się rozszyfrować bo ma zamazane napisy w załączniku zdjęcia pisze na niej "EK" albo "EB" albo "ER" 2 litery nie da się rozszyfrować 3. lampa ta w metalowej owicje to TESLA ECH81 16 MZ
4. Posiada potencjometr głośności oraz barwy.
Czego oczekuję po przeróbce na wzmacniacz ?
1. Będzie grało

2. Wejscie duży Jack, wyjscie na słuchawki mile widziane lub do podłączenia pod mixer.
3. Włącznik
I to wszystko. Nie wiem jak jest tam z przesterami ale nie musi być byle żeby był czysty kanał, reszte dopalam i tak kostkami szczerze mówiąc to używam tylko czystego kanalu chorus'a i delay'a ale delikatny crunch by nie zaszkodził.
Poniżej zdjęcia Pozdrawiam.










Załączniki usunięto (ob)