Witam.
Mam problem z chłodziarko-zamrażarką INDESIT BA 33 PI. W wyniku wyładowania atmosferycznego (tak po chłopsku: piorun
) poszła z dymem elektronika. Zakupiłem cały moduł i okazało się że chyba potrzebna jest jakaś instrukcja serwisowa. Elektronika pracuje, silnik jest sprawny elektrozawór też, jednak lodówka nie pracuje poprawnie. Po włączeniu zasilania kontrolka POWER się zapala, wygląda na to że reaguje na regulację gdyż zapala się lub gaśnie kontrolka ostrzegawcza zamrażarki i światło w chłodziarce. Działa też włączanie szybkiego zamrażania - dioda LED się zapala. Niestety nie startuje silnik agregatu - przynajmniej w normalnym trybie. Jak włączyłem "jakiś" tryb serwisowy to załączył się ze dwa razy ale niestety nie na stałe, elektrozawór też wtedy przełączał się. Tryb serwisowy wywoływałem przytrzymując przycisk szybkiego zamrażania podczas załączania zasilania. Po wejściu w ten tryb lodówka szybko miga diodą zamrażania i ewentualnie lampą oświetlenia chłodziarki a także zależnie od przypadku włączał się agregat i elektrozawór.
Przypuszczam że elektronika wymaga jakiejś kalibracji lub wstępnej inicjalizacji. Jeśli ktoś może mi pomóc to poproszę, serwisówka też pewnie była by przydatna.
Mam problem z chłodziarko-zamrażarką INDESIT BA 33 PI. W wyniku wyładowania atmosferycznego (tak po chłopsku: piorun

Przypuszczam że elektronika wymaga jakiejś kalibracji lub wstępnej inicjalizacji. Jeśli ktoś może mi pomóc to poproszę, serwisówka też pewnie była by przydatna.
