Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Co to za transformator ? (Na pewno sieciowy!)

girgi 05 Aug 2007 19:31 4532 13
NDN
  • #1
    girgi
    Level 12  
    Witam!!

    Chcę sobie zbudować zasilacz do CB. Układ stabilizatora już mam (kupiłem KIT-a, żaden ze mnie elektronik) natomiast szukam transformatora. Kolega sprezentował mi takie coś:
    Co to za transformator ? (Na pewno sieciowy!)
    Jest to toroidalny, dość masywny(ok. 2,5 kg), pochodzi z amplitunera Telefunken. Chciałem go wykorzystać ale nie wiem jak to podłączyć. Ma dwa uzwojenia pierwotne, podejrzewam, że miał możliwość zasilania 110/220V. Rozrysowałem schemat połączeń po stronie pierwotnej:
    Co to za transformator ? (Na pewno sieciowy!)
    Po stronie wtórnej jest aż sześć uzwojeń, po trzy na każdym karkasie, przy czym analogiczne uzwojenia z obydwóch karkasów są połączone równolegle, tak iż otrzymujemy jedynie sześć odczepów:
    Co to za transformator ? (Na pewno sieciowy!)
    Czy może mi ktoś poradzić jak mam podłączyć, przemierzyć ten transformator? Jak go ugryżć...
    Przepraszam za taki banalny post, bo pewnie jest banalny.

    Grzesiek

    aha... zmierzyłem omomierzem uzwojenia pierwotne i maja po 3,8 oma
  • NDN
  • #2
    adyrian
    Level 23  
    Wygląd na to, że rzeczywiście miał przełączane napięcie 110/ 230: dla 230V instalowało sie bezpiecznik, który na Twoim rysunku oznaczyłeś znakiem zapytania (pozostałe gniazda bezp. puste). Wtedy uzwojenia pierwotne były połączone szeregowo.
    Spróbuj ostrożnie tak właśnie podłączyć- załóż bezpiecznik WTAT 1A.
    Zmierz napięcia po stronie wtórnej.
    Na zdjęciu wyraźnie widać, że niektóre ścieżki na tej płytce są wyraźnie szersze. Na tych ścieżkach powinieneś szukać napięcia, które Cię interesuje. Pozostałe uzwojenia będą dawać za słaby prąd by zasilić CB.
    Zmierz te napięcia tylko pamiętaj, by najpierw podłączać trafo do sieci a dopiero potem podpinać miernik- podczas włączania i wyłączania z sieci nieobciążonego transformatora na jego uzwojeniach występują szpilki napięcia, które mogą uszkodzić cyfrowy multimetr.
    Pozdrox
  • #3
    SaYruS1
    Level 23  
    To nie jest transformator toroidalny tylko zwykły sieciowy z blach EI. Toroidy są okrągłe

    Pozdrawiam
  • #4
    girgi
    Level 12  
    adyrian - dzięki za uwagi, ale mam wątpliwość, tak na chlopski rozum to nie powino na 220V chdzić tylko jedno z uzwojeń? Tak mi się jakoś układa w głowie. Jutro kupie bezpiecznik zwłoczny i popróbuję podłaczeń.

    SaYruS1, a tu zaskoczenie, on jednak jest toroidem, tylko o lekko nietypowym kształcie, jakby owal, czy cos, napewno nie jest to zwykły EI, ma tylko jeden rdzeń w kształcie torusa właśnie, na którym sa dwa karkasy...
  • NDN
  • #5
    SaYruS1
    Level 23  
    Nie on nie jest toroidem, jak napisałem toroidy są okrągłe i tylko takie trafa nazywamy toroidalnymi, Nie przyjrzałem się ale to jest trafo z dzielonym rdzeniem z blach i nie ma takich właściwości jak toroid
  • #6
    adyrian
    Level 23  
    Przy 110V oba uzwojenia pierwotne pracują równolegle, przy 230- oba sa połączone szeregowo. Na chłopski rozum tak sie robi ;-)
    Bez względu na napięcie sieci trafo musi dostarczyć takiej samej mocy. Zresztą wskazuje na to układ gniazd bezpieczników na tej płytce.
    Pomiary powinny dać odpowiedź.
  • #7
    girgi
    Level 12  
    Racja, jest z blach! Jezeli mialbym byc dokładny to on ma kształt taki jak "idealny transformator" z wikipedii : http://pl.wikipedia.org/wiki/Transformator
    Tylko ma nieco zaokrąglone kształty :D

    Adyrian, jutro się okaze, ale napewno masz racje :)

    Pozdrawiam!!
  • #8
    girgi
    Level 12  
    Podłaczyłem, pomierzyłem i chyba nici z zasilacza CB... Na tym obwodzie z grubego drutu mam 50 V, ze sredniej grubosci 30V a z najcieńszego - 5V...

    Chyba go sprzedam badz zamienie na odpowiedni. Jako co moge go zareklamowac? Po rozpieciu połączenia równegleglego zwojów na obydwu karkasach, bedzie to trafo do zasilacza symetrycznego?? Jak mogę okreslić w prosty sposób jego moc?

    grzesiek
  • #9
    SaYruS1
    Level 23  
    Moc możesz określić tak 1300/opór pierwotnego , w wielu przypadkach się sprawdza. Lub (0,65...0,7)*S^2 , S to przekrój rdzenia
  • #10
    girgi
    Level 12  
    coś te wzory nie miarodajne (przynajmniej jeden)

    Z pierwszego wyszlo mi 1300/2*3.8 = 171
    A z drugiego : 0.7 * (2,5 * 2,5)^2 = 0.7 * 6.25^2 = 0,7 *39 = 27,4...
    Wymiary rdzenia w cm.

    Rząd wielkości róznicy...
  • #11
    SaYruS1
    Level 23  
    A czemu policzyłeś tylko przekrój 1 połówki?, liczy się przekrój całego rdzenia czyli ((2,5*2,5)*2)^2*0,7, co daje 110W, jest to moc przybliżona i wzór jest na trafo z blach EI a Ty masz z blach zawijanych więc ma lepsze właściwości niż z blach EI.
  • #12
    girgi
    Level 12  
    Witam ponownie

    Dokonałem pierwszych pomiarów mocy...
    Pierwsza sprawa jest taka iż posiadam tylko miernic natezenia pradu stalego (taki multimetr) Wiec wstawilem mostek prostowniczy, ale troche sie zdziwilem jak wyprostowane napiecie to 44V... Bylem pewienze bedzie wiecej jak te 50 zmiennego... Dlaczego tak jest?

    Co do zmierzenia natezenia, to skonstruowalem obciazenie z drutu oporowego i udalo mi sie wyciagnac okolo 10 A ... Czas pomiaru okolo dwoch minut (potem drut sie upalił ) uzwojenia trafa lekko cieple.

    Co o tym myslicie? czyzby to frafo mialo ponad 400 W ??
  • #13
    SaYruS1
    Level 23  
    Wzór ma moc to P=U*I, zmierzyłeś prąd ale nie zmieżyłeś napięcia na wtórnym gdy trafo było obciążone. Jak zmierzysz prąd i napięcie to podstawiasz i masz moc trafa.
  • #14
    adyrian
    Level 23  
    girgi wrote:
    Wiec wstawilem mostek prostowniczy, ale troche sie zdziwilem jak wyprostowane napiecie to 44V... Bylem pewienze bedzie wiecej jak te 50 zmiennego... Dlaczego tak jest

    Jeżeli podłączyłeś sam mostek prostowniczy to mierząc napięcie na jego wyjściu nadal mierzyłeś napięcie zmienne- tętniący przebieg 100Hz. Należało by dać jeszcze kondensator filtrujący i dopiero wtedy mógł byś zmierzyć napięcie stałe na wyjściu takiego układu.
    girgi wrote:
    Czyzby to trafo miało ponad 400W??

    Nie. Prawidłowe wyniki pomiarów otrzymał byś obciążając trafo takim prądem, przy którym napięcie na uzwojeniu wtórnym będzie miało wartość znamionową dla danego transformatora.
    W katalogu podaje się napięcie dla prądu znamionowego; natomiast przy braku obciążenia to napięcie będzie wyższe.
    Niestety Ty znamionowych wartości prądu i napięć tego trafa nie znasz. Tym bardziej musisz zachować rezerwę wobec uzyskanych wyników pomiarów.
    Obciążając to trafo prądem 10A przeciążałeś go. Ten transformator na pewno nie ma 10A znamionowo- "na oko" jest za mały. Tak więc i na pewno nie ma 400W tylko dużo mniej.