DVD do samochodu... ?

Witam jeśli temat nie pasuje do tego działu to proszę o przeniesienie.

Witam, z racji tej ze spędzam duzo czasu w samochodzie, chciałem sie zorientowac jakie radyjko lub przenośny odtwarzacz CD, DVD polecacie do samochodu... ?

Chodzi mi o to zeby odtwarzał większoś formatów i był w miarę przystępnej cenie... ?

Proszę o jakieś propozycje co polecacie .... ?

Pozdrawiam, Mateusz

Ostatnio reklamowali się MMarkt z Thompsonem odtwarzał divix itd. cena tylko lekko zaporowa około 450 zł.

Witam ponownie kolego poradz z tych dostapnych na rynku odtwarzaczy co wybrać.. ?

Dobry stosunek ceny do jakości, i czy lepiej radio z wbudowanym wyswietlaczem czy radio z odczytem DVD itd. + do tego dokupic monitorek...

Proszę o jakieś konkretne rady gdyż jestem na kupnie takowego sprzętu...

Czekam na propozycje:D

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest kupienie przenośnego dvd niz takowe z radiem . Zawsze coś takiego możesz wyjąć i wziąść do domu ,możesz zawsze dać dzieciom do oglądania z tyłu w czasie jazdy no i pewność ze nikt nie wybije szyby dla takiego cuda w radiu.

Hej:]
mam pytanie..a w sumie zwracam się z prośbą do kogoś kto zna się na dvd do samochodów..chciałabym kupić coś takiego mojemu chłopakowi..on jeździ ibizą która ma wbudowaną nawigacje od vw i wiem że można dokupić dvd ale jakie itd to już nie wiem..mogłabym prosić o pomoc?wiem że dvd można podłączyć do nawigacji i nic więcej..pozdrawiam

dzimi wrote:

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest kupienie przenośnego dvd niz takowe z radiem . Zawsze coś takiego możesz wyjąć i wziąść do domu ,możesz zawsze dać dzieciom do oglądania z tyłu w czasie jazdy no i pewność ze nikt nie wybije szyby dla takiego cuda w radiu.

Przychylam się, wkładasz do pokrowca, zakładasz pokrowiec na podgłówek przedniego siedzenia i dzieci nie "zawracaja głowy" podczas dłuższej podróży.
Mozna podłączyc do niego także konsole do gier itp.

dzimi wrote:

Ostatnio reklamowali się MMarkt z Thompsonem odtwarzał divix itd. cena tylko lekko zaporowa około 450 zł.

Nie mamy tutaj do czynienia z silnikiem, kołami, czy inną częścią, która ma wpływ na jazdę samochodu - krótko mówiąc można się bez tego obejść, więc "kręcenie nosem", że drogo jest dla mnie niezrozumiałe.