Cześć, wiem że temat był omawiany (widziałem wszystkie posty) lecz mój problem jest troszkę inny. Mianowicie kupiłem auto 6mc temu i wydaje mi się że od początku zaczęły się ujawniać problemy z brakiem mocy, było tak że raz ciągnął z samego dołu jak rakieta anieraz tak że ubywało mu około (na oko ) 30koni, i w całym przedziale obrotów spadała mu moc, działo się tak najczęściej jak była wysoka temperatura powietrza (około 30 stopni).
Od jakiegoś tygodnia zaobserwowałem dużo większy spadek mocy, autko przestało ciągnąć nawet przy niższych temperaturach (wieczornych), poczytałem trochę i wymieniłem przepływomierz (tani badziew za 150zł nowy), po zmianie autko stało się jeszcze bardziej ospałenajbardzie przy małych obrotach, ale nieraz zdażą się strzały że autko ciągnie ładnie, ale już nie tak jak 6 miesięcy temu, sprawdzałem zaworki N75 w taki sposób że nasłuchiwałem jakiegoś odgłogu (stuku) w nim podczas przekręcania kluczykaów, jednak nic w nim nie stuka, czuć lekkie drgania jak go dotknę i włącze zapłon, zauważyłem też że turbinka (chyba) działa bo zawsze jest słyszalny ten gwizd w momencie zmiany biegu, wężyki sprawdzałem i wyglądają na sprawne, nie wiem co jeszcze sprawdzić, może łopatki się przycianają w turbince, ale to by chyba lepiej ciągnął, a ja jak wrzucam drugi bieg i daje gaz do spodu to chyba z 10 sekund go kręce do 4 tys.
kolega golfem 3 1.6 75 koni robi mnie jak chce
Od jakiegoś tygodnia zaobserwowałem dużo większy spadek mocy, autko przestało ciągnąć nawet przy niższych temperaturach (wieczornych), poczytałem trochę i wymieniłem przepływomierz (tani badziew za 150zł nowy), po zmianie autko stało się jeszcze bardziej ospałenajbardzie przy małych obrotach, ale nieraz zdażą się strzały że autko ciągnie ładnie, ale już nie tak jak 6 miesięcy temu, sprawdzałem zaworki N75 w taki sposób że nasłuchiwałem jakiegoś odgłogu (stuku) w nim podczas przekręcania kluczykaów, jednak nic w nim nie stuka, czuć lekkie drgania jak go dotknę i włącze zapłon, zauważyłem też że turbinka (chyba) działa bo zawsze jest słyszalny ten gwizd w momencie zmiany biegu, wężyki sprawdzałem i wyglądają na sprawne, nie wiem co jeszcze sprawdzić, może łopatki się przycianają w turbince, ale to by chyba lepiej ciągnął, a ja jak wrzucam drugi bieg i daje gaz do spodu to chyba z 10 sekund go kręce do 4 tys.
kolega golfem 3 1.6 75 koni robi mnie jak chce
