Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

automatyczna sekretarka

Mad Piter 12 Nov 2003 14:01 3363 6
  • #1
    Mad Piter
    Level 11  
    Witam! Spotkałem się z dość nietypowym jak dla mnie uszkodzeniem w aparacie Panasonic Easa-Phone model-KX-T2634.
    Otóż jeżeli chodzi o podejmowanie rozmów przez aparat to podejmuje natomiast kiedy rozmówca się rozłączy to aparat nie wyłącza zapisu leci do końca kasetki dopiero wtedy się wyłącza,można również po nagraniu podnieść słuchawkę i się zatrzymuje czy można w jakiś sposób to naprawić czy sprzęt nadaje się tylko na śmietnik... :(
  • #2
    JARTECH

    Phones specialist
    Sprawdz czy jest przełącznik z tyłu aparatu określający czas nagrywania.
    Często do takiej sytuacji dochodzi gdy na łaczu brak sygnału zajętości po skończonym połaczeniu. Sekretarka wyłącza nagrywanie w dwóch przypadkach:
    1. gdy zadany czas nagrywania minie
    2. rozmówca dzwoniący rozłączy się i w linii będzie słyszany sygnał zajętości.
  • #3
    Pawelcio
    Level 21  
    JARTECH wrote:
    Sprawdz czy jest przełącznik z tyłu aparatu określający czas nagrywania.
    Często do takiej sytuacji dochodzi gdy na łaczu brak sygnału zajętości po skończonym połaczeniu. Sekretarka wyłącza nagrywanie w dwóch przypadkach:
    1. gdy zadany czas nagrywania minie
    2. rozmówca dzwoniący rozłączy się i w linii będzie słyszany sygnał zajętości.

    dodałbym CZYSTY sygnał zajętości jesli sekretarka będzie ustawiona na czas nagrania VOX a na sygnale zajętości będzie jakiś śmietnik ( częsta sprawa u naszego wiodącego operatora ) to sekretarka sie nie wyłączy bo będzie wykrywała jakąś "rozmowę" ( szumy,trzaski ) wtedy pozostają dwa wyjścia albo zawalczyć o dobrą jakość linii ( moj rekord to trzy miesiące walki ) albo ograniczyć czas nagrania pozdrawiam Paweł
  • #4
    JARTECH

    Phones specialist
    Z postu Mad Pitera nie wynika czy ma sygnał zajętości.
    Jeżeli jesteśmy tak drobiazgowi to należałoby sprawdzić częstotliwość tegoż sygnału jeśli jest i czy nie odbiega za dużo od normy.
    Tak na marginesie to wystarczyło napisać pismo do operatora. Przez jednego człowieka nie można wszystkich wrzucać do wspólnego wora. Najprawdopodobniej byłeś mało wiarygodnym abonentem Pawelcio. Ja też załatwiam sprawy w TP i jakoś można.
  • #5
    User removed account
    User removed account  
  • #6
    Pawelcio
    Level 21  
    wow dwóch walczących jak lwy o dobre imie TPSA... no cóż widocznie jestem rzeczywiście "mało wiarygodnym abonentem " za to tpsa jest "wysoce wiarygodnym operatorem " (patrz choćby ostatnia sprawa z podwyżką abonamentu ISDN- dostało sie po d..pie) ale od 10 lat serwisuje panasoniki i wiem co jest najczęstszą przyczyną nieprawidłowej pracy telefonu. a do picia... oczywiście że tpsa nie odpowiada za sprzęt abonenta tylko że bardzo często ten sprzęt jest sprawny a linie nie...a odpowiedzi tpsa na zgłaszane reklamacje są zawsze takie same "u nas jest ok" dopiero jak dostaną opinię z serwisu że sprzęt jest sprawny to zabierają sie za robotę, mam to na porządku dziennym ( bez znaczenia czy Kraków czy okolice) do zgłaszania usterek służy numer biura napraw ( teraz to pewnie słynna błekitna linia która działa jak chce a jak nie chce to nie działa) a w biurze naprawa bezczelny typek na tle trzasków i szumów zapewniał mnie 7 razy że usterka właśnie została usunięta oj optymiści , pewnie że wszystko można załatwić, tylko w jakim stylu Paweł
  • #7
    Mad Piter
    Level 11  
    wow!!
    Wstrzymajcie się na chwilkę,otóż model jaki opisywałem nie ma,żadnej regulacji czasu nagrywania (może to niektórych zdziwi :? ),a trzasków na lini nie mam..na chwilę obecną okazało się (długa medytacja :wink: ),że zasilacz dawał za słaby prąd po prostu nie wyrabiał...(chociaż orginał) podpiąłem inny znacznie mocniejszy i wszystko jest ok!
    Przyczyną całego zamieszania było niskie napięcie puszczone do maszynki :) wskazywało,że jest ok,ale pod obciążeniem nie dawało rady (nie sugeruje,że w/w sekretarka ciągnie 3 kw :wink: