Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Silnik odrzutowy własnej roboty

owner1 02 Sep 2007 21:39 216117 147
  • #31
    sebastianxxx
    Level 15  
    Zastosowanie w praktyce:
    http://pl.youtube.com/watch?v=Vg18emR0aEA&mode=related&search=


    Lub jako bardzo efektowna zabawka. Dźwięk jest niepowtarzalny (trzeba słyszeć na żywo, nie na filmie):
    http://pl.youtube.com/watch?v=ByoouTku4Dc&mode=related&search=

    Wystarczy wpisać hasło "turbo jet" na www.youtube.com. Mnóstwo filmów o tej tematyce.

    Fajna strona
    http://www.rcdon.com/html/gr-1_turbojet_engine_project.html

    Także kolego owner1, sporo pracy nad udoskonalaniem tej maszyny.
  • #32
    owner1
    Level 15  
    sebastianxxx ,tomgart :
    Panowie POPIERAM.

    A co do udoskonalen do tak jak pisalem wczesniej , silnik zrobilem niecale dwa miechy temu wiec jest jeszcze sporo do zrobienia.

    Glownymi elementami ktore chce teraz zrobic to porzadna strumienica i dopalacz.

    Sprezarka jest od peugota , silnik 2,7L.

    mskojon: Filtr jak najbardziej by sie przydal ale puki co to mam wieksze zmartwienie to turbo tak jak pisalem wczesniej ma uszkodzone uszczelniacze i trzebaby to zrobic.

    Pozdrowionka.
  • #33
    Tomasz.W
    Level 35  
    danlancher wrote:
    ...Sam kiedys robilem,probowalem zrobic silnik pulsacyjny... ale nie odpalilem go. RAz mi przeciecial przez caly pokoj :D...
    To w końcu robiłeś czy próbowałeś zrobić . Obudź się z koszmaru i przestań wypisywać brednie . Silnik pulsacyjny w pokoju . Tego to jeszcze nie było . Chyba nawet nie wiesz jak wygląda taki silnik , że o sposobie działania nie wspomnę .
  • #34
    danlancher
    Level 27  
    NIe martw sie,wiem. Probowalem go zrobic... ale i tak bym go nie zrobil... NIe mialem materialow i narzedzi. To byla taka prowizorka. RAz, jak napisalem przelecial a wlasciwie przesunal mi wzdluz pokoju po podlodze. To byla rurka z Al ,w srodku gaz doprowadzany rurkami.. + isrka i jakos buchnelo... haha.Czyli nie odpalilem.A membrana byla z fili alu... w ogole niewypal.
    Do dzis mam 2 duze diury w firance.

    I napisz mi czemu nie mozna miec silnika pulsacyjnego w pokoju? Jakies prawo tego zabrania?
    TAki silnik moze miec rozmiary 30 cm i 5m...
  • #35
    ---Ryba---
    Level 12  
    Sam chciałem takie coś zrobić ale wszystkie turbo jakie miałem były dobre i poszły na sprzedaż.

    Co do obrotów to 100tyś osiąga pierwsza lepsza turbina. Są szybsze ale 200tyś raczej nie przekraczają. No chyba że jakieś wyczynowe ale nie słyszałem.

    Ktoś burzył się że łożyska nie wytrzymały by takich obrotów... Przecież zwykłe chińskie szlifiereczki palcowe mają po 30tyś obrotów a są na łożyskach kulkowych, podczas gdy turdo ma łożyska ślizgowe smarowane ciśnieniem oleju a w takim przypadku wirnik nie dotyka ścianek łożyska.
  • #36
    micard
    Level 14  
    Vein wrote:
    micard - silniki turbinowe są silnikami odrzutowymi :P tak samo jak impulsowe... siłe ciągu nadają wlaśnie rozpędzone gazy...


    Za wikipedią...

    Silnik odrzutowy to silnik działający na zasadzie wyrzucania z dużą prędkością strumienia gazów, co zapewnia ciąg do przodu na podstawie trzeciego prawa dynamiki Newtona.

    Z tego co na zdjęciach widzę to wyjściem silnika jest wał sprężarki. Wtedy nie jest to silnik odrzutowy. Chyba że wyjściem jest otwór wylotowy ze sprężarki - wtedy się zgodzę.
  • #38
    sebastianxxx
    Level 15  
    Przykładowo prędkość nominalna turbosprężarki Mitsubishi TD01-09B - 180000obr/min (3000obr/s).
    Turbosprężarki doświadczalne uzyskują po 200000rpm.
    Dane z książki "Doładowanie silników" Janusz Mysłowski 2006.


    Stosowane są dwa rodzaje łożysk: ślizgowe i toczne. Ślizgowe śa tańsze. Natomiast toczne mają mniejsze opory co pozwala na lepsze przyspieszenia wirnika. Są też turbosprężarki z ceramicznymi wirnikami (Mitsubishi, IHI), tytanowymi wirnikiem turbiny i wałem również ww. firm
  • #39
    Jumb
    Level 11  
    Tomasz.W wrote:
    To w końcu robiłeś czy próbowałeś zrobić . Obudź się z koszmaru i przestań wypisywać brednie . Silnik pulsacyjny w pokoju . Tego to jeszcze nie było . Chyba nawet nie wiesz jak wygląda taki silnik , że o sposobie działania nie wspomnę .


    Sam bredzisz, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak łatwo jest zbudować silnik pulsacyjny w domu, głównym elementem jest słoik po konfiturkach, zakrętka od tego słoika + kilka rupieci, które można łatwo dostać, taki silnik bardzo ładnie się nazywa "jam jar pulse jet", wystarczy wpisać w gógle i wszystko masz jak na dłoni. Co do zasady działania, można wywnioskować po przeczytaniu lepszej książki do fizyki albo poszukać sobie na necie. Opis konstrukcji silnika, który zapewne chciał zbudować kolega danlancher, znajduje się w książce z 1953 roku, pt." Budujemy silniki do modeli latających" mgr inż. T. Dziulak, R Flach, R. Witkowski, przy odrobinie szczęścia można kupić jeszcze w antykwariacie, aukcji, widziałem też do ściągnięcia w formacie pdf.
  • #40
    bobo
    Level 29  
    Tyle razy mnie tu stawiano pod tablicą, ze juz zaczynam sie bać. Po pierwsze, ja nigdzie nie napisałem że ta konstrukcja swoja budową przypomina, jest podobna itp. itd, do cepa. To apel do niektórych kolegów, aby poprawic umiejętności właściwego czytania i odbioru tego co jest napisane. Po drugie, nigdzie nie napisałem ze to urządzenie to przysłowiowa "popelina", jedynie miałem zastrzezenia do tych 100 000 obrotów. Teraz pozwole sobie na krytyke, otórz, nie wierzę aby z tego dało sie zrobić silnik odrzutowy, potrafiacy poruszyć obiekt i siebie o masie wiekszej jak 10, moze 20kg, na odległość większą jak 0,5m. Twierdzę ze jest to urządzenie do szybkiego wydalania spalin i dymu, nic wiecej. Gdyby było inaczej to stolik i cała reszta na której autor to zmontował ( szacuje to na oko ze wazy ok.50kg ) powinny odleciec w sina dal. Niektórzy koledzy podniecaja się tak, jak mucha nad swieżymi fekaliami w trawie, pomysły o napędzaniu roweru, magnetyczne łożyska itp. Panowie zastanówcie sie przez chwile, jaką siłe ciagu moze dać taka turbina, jakie wytwarza cisnienie? przecież wyrwało by to z auta. Czy jest w stanie wytworzyc ciag zapewniajacy poruszanie sie obiektu o masie 70kg z predkoscia np. 30km/h? Nie wyciagajcie wniosków na podstawie debilnego programu Breniac lub reklamy firmy Karcher.
    Pozdrówka
  • #41
    owner1
    Level 15  
    bobo wrote:
    Panowie zastanówcie sie przez chwile, jaką siłe ciagu moze dać taka turbina, jakie wytwarza cisnienie? przecież wyrwało by to z auta.



    No kolego , sadzadz po twojej wypowiedzi ty nadal nie wiesz jak to działa.

    To ze głownym elementem jest turbosprezarka to nie znaczy ze dziala tak jak w samochodzie.

    Jak wiadomo w samochodzie gazy wylotowe od silnika napedzaja łopaty turbiny i poprzez walek napedzaja łopatki sprezarki co w konsekwencji daje np.0,5Bar.
    Ale pominołeś jedną dosyc istotną rzecz.
    Mianowicie kazda turbosprezarka ma zawor ktory mierzy cisnienie na sprezarce i gdy jest juz za duze to zawor sie otwiera i gazy wylotowe omijaja łopatki turbiny zmniejszajac jej obroty.

    Ja w swojej konstrukcji zawor ten odlaczylem(ominolem) i dla tego taka turbosprezarka osiaga takie a nie inne obroty.

    Mam nadzieje ze dobrze to ujołem.
    Dla nie kumających rysunek:

    Silnik odrzutowy własnej roboty

    Przykładowy schemat turbiny gazowej pracującej w układzie otwartym; S - sprężarka, KS - komora spalania, T - turbina, G - generator
    elektryczny

    Generator mozna sobie odpuscic.

    Silnik odrzutowy własnej roboty

    A dla niedowiarków to:

    bobo wrote:
    Teraz pozwole sobie na krytyke, otórz, nie wierzę aby z tego dało sie zrobić silnik odrzutowy, potrafiacy poruszyć obiekt i siebie o masie wiekszej jak 10, moze 20kg, na odległość większą jak 0,5m


    <object width="425" height="350"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/yy4KH88tLSY"></param><param name="wmode" value="transparent"></param></object>


    Pozdrawiam.
  • #42
    bobo
    Level 29  
    Wszystko dobrze, tylko moje pytanie jest dalej aktualne: Jaki to da lub wytworzy ciąg aby poruszyć samo siebie. Prościej, ile wytworzy cisnienia?
    Abym dobrze był zrozumiany, swoje pytania stawiam ogladajac materiały konstrukcyjne kolegi, mnie nie interesuja obrazki innych wynalazców. Gazy które są wytwarzane w komorze spalania, musza mieć znaczne, duze cisnienie wylotowe aby cokolwiek ruszyć i to mnie najbardziej interesuje. Chciałbym zobaczyć ten napęd w ruchu, wtedy jestem gotów dac głowę pod topór.

    Pozdrówka
  • #43
    owner1
    Level 15  
    Zle rozumujesz.

    To nie sprezarka wytwarza cisnienie do odrzutu!
    Powietrze ze sprezarki jest kierowane do komory spalania w ktorej nastepuje spalanie mieszanki i w konsekwencji wzrost cisnienia ktore napedza lopatki turbiny.Obieg sie zamyka i tak w kolo.
    Sprezarka wytwarza cisnienie w przyblizeniu 0,5Bara na 50.000 obr u nie jestem w stanie wytworzyc cisnienie 1Bar na sprezarce.

    Pozdrawiam.

    P.S. poczytaj o zasadzie dzialania turbiny gazowej.
  • #45
    Tomasz.W
    Level 35  
    Jumb wrote:
    ....nawet nie zdajesz sobie sprawy jak łatwo jest zbudować silnik pulsacyjny w domu, głównym elementem jest słoik po konfiturkach, zakrętka od tego słoika....
    No właśnie nie zdajesz sobie sprawy z tego o czym piszesz . Masz dwa linki do silników pulsacyjnych :
    1) http://www.youtube.com/watch?v=5U-grFuXZ9U
    2) http://www.airtoi.com/pulse.htm
    Potrafisz zrobić to w domu ze słoika po konfiturach ? Rura rezonansowa jest wykonana z materiału żaroodpornego a pomimo to rozgrzewa się do białości w kilkanaście sekund . Zaworki w takim silniku wykonane są z blaszki ze stali sprężynowej o grubości 0,1-0,25 mm . Ale Tobie wystarczy słoik , nakrętka i kilka rupieci . Latające bomby V1 napędzane były właśnie silnikami pulsacyjnymi . Ciekawe dlaczego Niemcy do napędu V1 nie używali słoików . A modelarskich silników pulsacyjnych kilka sztuk w życiu złożyłem , więc wiem o czym piszę .
  • #47
    marcino2000
    Level 24  
    Co do konstrukcji tego silnika, to turbina nie jest przystosowana do tego rodzaju pracy, tak więc kolego bubu nie spodziewaj się ze to będzie przenosić góry. Konstrukcje tą należy rozpatrywac jako ciekawostkę, gdyż, do tej pory silniki takie były zarezerwowane dla fabryk lotniczych i laboratorii. Dostęp do różnorakich części, które mozna zaadoptować do różnych celów spowodował powstawanie takich oto konstrukcji, które do niczego nikomu nie są potrzebne, aczkolwiek swoim działaniem wzbudzają sensacje i zaciekawienie. przykładem moze być silnik stirlinga( polecam sprawdzić temat na youtube), który można wykonać w domowym zaciszu. Będzie się on kręcił wzbudzając zaciekawienie, ale do niczego się nie przyda, jezeli nie bedzie konstrukcją wysokobudżetową i odpowiednio wspartą technologicznie, tak wiec i od autora nie wymagajmy niemozliwego. juz samo to ze pali 5 litrów gazu w pół godziny swiadczy o tym że rekordowych osiągów to nie bedzie miało.

    Co do silnika pulsacyjnego, to zeby zrozumiec zasade działania wystarczy spojżeć na niemiecką latającą bombe V-1 i zobaczyć sposób w jaki ona startuje. Ze słoika silnika pulsacyjnego zrobić się nie da, co najwyżej rakietowy


    Wielki szacun dla autora projektu, oby więcej takich i lepszych konstrukcji.
  • #48
    Tomasz.W
    Level 35  
    marcino2000 wrote:
    ....zeby zrozumiec zasade działania wystarczy spojżeć na niemiecką latającą bombe V-1 i zobaczyć sposób w jaki ona startuje.....
    To niestety za mało . Trzeba przyjrzeć się konstrukcji tego silnika . I dopiero wtedy wszystko staje się proste . I wtedy okazuje się dlaczego informacja o odpaleniu tego cuda w pokoju to bzdura .
  • #50
    Jumb
    Level 11  
    Tomasz.W przechodziłem już przez ten problem dobre kilka lat temu i znam to co zaprezentowałeś, kiedyś zbudowałem działający silnik jaki pokazałeś pod drugim linkiem, co wcale nie było łatwe, najtrudniej było zrobić zawory, też muszą być z blachy żaroodpornej, niestety miałem zwykłą stal sprężynową co było powodem krótkiej żywotności silnika. Chcesz materiały to PW. Teraz dorzucę ci trzeci link:
    http://www.youtube.com/watch?v=AePLpM5SnqE może praktycznego zastosowania to nie ma, ale to jest chyba najprostszy silnik pulsacyjny jaki można zbudować w domu (uważać na oczy, słoik lubi pęknąć pod wpływem temperatury).

    Tym razem EOT!
  • #51
    User removed account
    User removed account  
  • #52
    owner1
    Level 15  
    fabian94 wrote:
    Siemka
    Czy możecie wysłać projekt jak takie coś zrobić jaki materiał trzeba mieć i skąd go zdobyć na paru filmikach widziałem ze to jest zasilane jakimś paliwem czy możecie napisać jakim ponieważ wy piszecie ze to jest gaz a to jest jakaś ciecz ponieważ jest to w kanistrze.

    Dodano po 6 [minuty]:

    czy to nie jest przypadkiem paliwo do modelarskich samolocików

    Dodano po 41 [sekundy]:

    http://www.youtube.com/watch?v=AePLpM5SnqE


    To na czym to ma chodzic decydujesz ty.
    Prostszym rozwiazaniem jest zasilanie gazem bo odpada ci pompa paliwowa i cala reszta zwiazana z cieczą.

    Ja zrobilem zasilanie gazem lecz juz widze ze wiele sie z gazu nie wyciagnie, ale na poczatek wystarczy.

    Pozdrawiam.
  • #54
    marekdrobin
    Level 13  
    Nawet nawet tylko szkoda że jest to tylko pokaz a nie jest wmontowane w rzeczywiste urządzenie jeżdżące czy coś napędzające
  • #57
    marcino2000
    Level 24  
    Dokładnie Tomku W. masz całkowitą racje. Żeby coś mogło normalnie pracować na takim silniku niestety trzeba mu nadać jakąś określoną prędkość początkową (w wypadku V1 była to wyrzutnia) inaczej silnik będzie sobie tylko "fufał" i nic poza tym. To co jeden z forumowiczów zdziałał ze słoika to zapewne był jakiś silnik rakietowy.
  • #58
    owner1
    Level 15  
    DjExit wrote:
    mam pytanie. Jak się odpala taki silnik? Trzeba najpierw rozkręcić turbinę jeśli dobrze rozumiem. Widzę na jednym z filmików że robią to odkurzaczem? :D


    no mozna odkurzaczem ale lepsza jest dmuchawa do lisci lub sprezarka.

    Sekwencja odpalania silnika wyglada nastepujaco:
    1. zał cisnienie oleju
    2. zał. iskre w komorze spalania.
    3. wymuszamy przeplyw powietrza w komorze spalania poprzez dmuchanie w łopatki sprezarki.
    3. dodajemy gazu lub innego paliwa.

    Po czym nastepuje zaplon i silnik sie rozkreca.

    Pozdro
  • #59
    BogdanT
    Level 16  
    Marcino2000 wyrzutnia nie służy do wyrzucania, tylko do utrzymywania i ewentualnie prowadzenia startującej rakiety. Napęd rakiety pochodzi wyłącznie od jej własnego silnika. No chyba, że mówimy o rakietach startujących z zanurzonej łodzi podwodnej, albo o torpedzie. Normalnie, wyrzutnia nie wyrzuca rakiety. A ten słoik, to byl silnik odrzutowy, a nie rakietowy.
  • #60
    robig
    Level 21  
    owner1, konstrukcje lotnicze PWr to była moja działka... :) 300 tys. obr/min, ok, skoro czytałeś :)
    pozdrawiam