Problem z obrotami talerza w gramofonie Daniel.

Witam wszystkich.

Mam problem z gramofonem Daniel. Obroty talerza po wciśnięciu "33" jak i "po wciśnięciu sensora "45" oscylują ( na oko ) w granicach 150 obrotów na minutę. Bez różnicy który sensor wciśniemy obroty są te same. Próba regulacji suwakami na zewnątrz od kalibracji prędkości nic nie daje jak i ruszenie rezystorów nastawnych R136 tez nic nie daje. Cała reszta czyli Ramie działa perfekcyjnie, działa opuszczanie jak i podnoszenie oraz prawidłowe wybieranie płyty. Co mam sprawdzić?
Co ciekawsze gramofon odstawiłem na szafę i stał tam dobrych kilka miesięcy nakryty ręcznikiem żeby się nie kurzył bo w tym czasie używałem innego gramofonu i nagle kiedy chciałem w nim wymienić paski na nowe zrobił sie taki problem... Przed odstawieniem gramofon był oczywiście w 100% sprawny.

Jeżeli jest tam regulacja potencjometrami to jest też elektronika , najczęściej pada końcówka. Sprawdź skąd idzie prąd na silniczek napędu talerza. podaj też dokładne dane gramofonu , symbol itp.
Mam trochę starych schematów , poszukam

Piszac kazdy temat mam nadzieje ze jest ktos kto miał podobna usterke i bez poswiecania całego dnia na rozszyfrowanie usterki ktos napisze jakąś złota informacje czego to może byc przyczyną....

Niestety naprawianie gramofonów analogowych to obecnie rzadka robota, długo możesz czekać.... ale jak ktoś chce przeanalizowć załączam schemat

no nie Panowie przciez tym ustrojostwm steruje jakas elektronika No i rzecz jasna , zadna zaawansowana (analog) ...... To znaczy ze da rade to naprawic ....

Sprawdź sobie fototranzystor koło silniczka. Kiedy u mnie był wylutowany to miałem taki efekt (albo gdy był inny). Jeśli będzie ok. to sprawdzaj tranzystory sterujące silnikiem.

Przede wszystkim sprawdż i oczyśc przełączniki sensorowe.Zanieczyszczone,lub zawilgocone często przywierały.To sterowanie jest dośc kłópotliwe w serwisie.

Według mojej oceny obwód regulacji prędkości obrotowej składa się :
-T104 i T105 darlington - końcówka mocy.
-T106 T107 wzmacniacz różnicowy - porównanie napięcia odniesienia regulowanego potencjometrami P1,P2,P3,P4 z napięciem zależnym od obrotów talerza.
-T101, T102,T103 układ wytwarzający napięcie proporcjonalne do obrotów talerza.
T108, T109 tranzystory przełączające napięcie odniesienia 33 i 45 obrotów

Powodem opisanego uszkodzenia może być zarówno brak napięcia z "talerza" jak i uszkodzenie końcówki mocy lub wzm różnicowego .

Proponuję
1) Sprawdź napięcie zasilania - 11V na wyjściu stabilizatora T136 (pomiar nr 7 na schemacie ) , wyreguluj jeśli trzeba.

2)przy włączonym zasilaniu i obracającym się talerzu zewrzyj ze sobą bazę i emiter T106 w efekcie talerz powinien się zatrzymać

- jeżeli się nie zatrzyma sprawdź końcówkę mocy (T104 i T105 ) oraz T106
- gdy się zatrzyma sprawdź elementy układu opartego na T101, T102,T103 oraz T107

-mam nadzieję , że żarówka Z1 świeci

Witam po pierwsze były 2wersje elektroniki w danielu jedna z żaróweczką pod kołem impulsowym co przedmówca się pyta czy nie jest przypadkiem spalona. Druga wersja ma diodę święcącą pod tym talerzykiem(talerzyk z otworami daje impulsy do porównywania obrotów we wzmacniaczu róznicowym z napięciem zadanym z potencjometrów regulujących). Musisz sprawdzić czy żarówka lub dioda jest ok.

Dodano po 4 [minuty]:

schemat Daniela z diodą świecącą

Witam. Mam ta nowszą wersje daniela z diodami a nie żarówkami. Mam również obydwa schematy tylko tak dla informacji w pierwszym schemacie chyba brakuje pierwszej strony, podpunktu 1,2,3. Mam dwa takie gramofony identyczne pod względem budowy elektronicznej. Przełożyłem ze sprawnego płytę do uszkodzonego i efekt ten sam, czyli to wskazuje na uszkodzenie diody, ale co ciekawe po przełożeniu z uszkodzonego daniela płyty elektroniki do sprawnego również efekt jest ten sam. Czyli to ewidentnie wskazuje na uszkodzenie również płyty głównej, ale żeby tego było mało podłączyłem to jeszcze inaczej. Do uszkodzonego daniela włożyłem elektronikę ze sprawnego ale silnik podłączyłem przez tasiemkę od dobrego daniela i efekt nie ustępuję. Strasznie dziwna usterka... Pomierzyłem napięcia w sprawnym danielu zwłaszcza te idące na diodę i silnik i wszystko było by w normie poza napięciem idącym do silnika. W sprawnym danielu na 45 obrotów na minutę jest około 2 voltów a w uszkodzonym około 3,9 do 4 voltów zaś na prędkości 33 w sprawnym jest około 1,46 a w uszkodzonym2 z groszami. Czyli wynika z tego ( teoretycznie ) że opornik w miejscu silnika powinien załatwić sprawę. O ten gramofon dbam lepiej niż cokolwiek innego z mojej wieży. Za każdym razem po użyciu nakrywam go materiałem żeby sie nie kurzył. PO kilku miesiącach nie używania zdejmuje go z szafy żeby założyć nowe paski a tu takie coś.... Bardziej od usterki ciekawi mnie przyczyna....

W twoim uszkodzeniu nie ma nic nadzwyczajnego, sprzęt odkładany na półkę psuje się właśnie przy ponownym uruchomieniu po dłuższym okresie.
Niestety "opornik w miejscu silnika" nie załatwi sprawy .

Skoro podmiany płytek nie dały rezultatu, proponuje sprawdzić metodą z mojego wcześniejszego posta.
Jeżeli przy zwarciu bazy i emitera T106 talerz się zatrzyma poniżej opisaną metodą upewnisz sie czy działa układ podający napięcie regulacyjne z talerza:

1) Zdjąć pasek napędowy z talerza.
2) odłączyć bazę tranzystora T106 ( można skalpelem lub czubkiem nożyka przeciąć ścieżkę przy bazie potem sie zlutuje)
! po odłączeniu bazy silnik powinien przestać pracować
3) podłączyć na stałe woltomierz do masy i do punktu połączenia D102 i C102 (punkt pomiarowy 1)

4) zmierzyć napięcie w punkcie 1
a) gdy talerz się nie obraca powinno być 0 V
B) gdy będziesz obracał talerzem, napięcie powinno być proporcjonalne do obrotów talerza im szybciej tym bardziej ujemne.
Gdy tak nie będzie trzeba sprawdzić cały układ
od diody przy talerzu przez T101, T103, D101, D102 i współpracujące elementy
Ponieważ pisałeś , że regulowałeś wszystkimi rezystorami nastawnymi konieczne sprawdź zasilanie -11V i ustaw je potencjometrem P5 jeżeli trzeba.

Witam po długiej rozłące. Znalazłem trochę wolnego czasu i zabrałem się za mojego Danielka. No wiec co poczyniłem. Rozłaczyłem bazę tranzystora T106 efekt? talerz stanął napiecie w punkcie pomiarowym 1 wynosi 0volt Kiedy zaczynam ręcznie kręcić talerzem miernik dalej stoi i pokazuje 0volt Napięcie w punkcie pomiarowym 7 w sprawnym Danielu jak i w niesprawnym wynosi 20volt, regulacja w obydwu gramofonach działa bo objawia się to tym że żarówki gasną albo świecą bardzo jasno w skrajnych położeniach pyrka P5. Napewno działa układ regulujacy obroty talerza P1 P2 P3 P4 objawia się to tym że talerz minimalnie zwalnia albo przyśpiesza w trakcie kręcenia. Napewno nie działa układ odpowiedzialny za utrzymywanie równej pracy silnika od napędu talerza, chodzi mi o te dwie diody przy silniku z kąd to wiem? w sprawnym Danielu kiedy zakryjemy tą diode silnik przyspiesza do takich samych obrotów jak w uszkodzonym Danielu, natomiast uszkodzony daniel wogule nie Reaguje na zakrycie diody. Działa również układ przełaczajacy napięcie z 33 obrotów na 45 obrotów, widac po talerzu że kreci wolniej albo szybciej. Na 33 obroty talerz kręci jak 45 obrotów widac to po stroboskopie i kreskach na brzegu talerza. Juz nie wiem co mam sprawdzić. Tranzystor T103 - sprawny diody D102 i D101 również w jedną strone przewodzą w druga nie przewodzą. Co dalej mam sprawdzić? Jak sprawdzić te dwie diody które znajdują sie przy silniku?

Z twoich twoich informacji wynika , że albo uszkodzona jest dioda elektroluminescencyjna D401, CQYP16 albo fototranzystor T101, BPYP24 ("te dwie diody które znajdują sie przy silniku")

Nie należy ich mylić - są w podobnych obudowach.

Fotodioda w układzie jest zasilana z napięcia +20V przez rezystor R101- 200Ω powinna mieć napięcie ok. 1,5 volta pomiędzy końcówkami - jeżeli jest poniżej to zwiera , jak jest 20V to ma przerwę.

Warto też sprawdzić rezystor R101- 200Ω może mieć przerwę.

Fototranzystor sprawdzisz po wylutowaniu przez pomiar oporności miernikiem uniwersalnym - na zakresie 2MΩ (plus do kolektora) w cieniu powinno być poza zakresem , potem skieruj na jakieś źródło światła - powinno spaść nawet do kilkudziesięciu kilo omów w zależności od siły światła.
Co do napięcia zasilającego, to układ gramofonu zasilany jest dwoma napięciami - +20V i -11V napięcie 20 V jest nie regulowane , P5 reguluje napięcie -11V ,nie wiem czy jest to punkt pomiarowy 7 na płycie ale chodzi o kolektor tranzystora T136 (BD 135) powinno być na nim - 11V (sprawdź na schemacie - pdf od ZBIGNIEW GOGULSKI).
Ważne żeby to napięcie miało -11V - (graniczne napięcie pracy niektórych elementów w układzie wynosi 15V)

Witam o długiej rozłące Znalazłem kilka dni wolnych i ponownie zabrałem sie za naprawę. Uszkodzone sa diody przy silniku obrotów talerza. Kiedy jedną z nich przyłożymy do jakiegoś źródła światłą zaczyna maleć oporność im mocniej świeci światło tym wartość na mierniku bliższa jest zeru, druga dioda też tak reaguje. Co ciekawe w jednym danielu opornik przy diodzie ma wartość 47om a w drugim uszkodzonym widnieje na nim napis 200om. W ogóle odkryłem że pomimo podobnego roku produkcji ( 79r./80r. ) maja kilka różnych elementów na płytkach. Z kąt wziąć te diody?

Jakie to diody może mam ze starych antycznych zapasów,sory ide na łatwiznę pytając nie zaglądałem na schemat