Witam serdecznie,
Na początku zaznaczę, że jestem kompletnie nie obyta w takich tematach. Gdybym była, być może funkcja Szukaj mogłaby mi pomóc, niestety tematy, które znalazłam, a dokładniej odpowiedzi są dla mnie taką samą czarną magią jak sam problem.
A problem jest prosty. Pralka pierze, pobiera wodę, ale jej nie wypuszcza. Pierwsza moja myśl, to zapchany filtr. Mieszkam w wynajętym mieszkaniu, instrukcji do pralki nie mam, przyznam, że samo znalezienie go sprawiło im problem (trzeba cały dolny panel pralki odczepić siłą
).
Odkręciłam to co znalazłam pod panelem, ale okazało się, że to nie jest sam filtr, a jedynie zatyczka. Oczywiście wylało się stamtąd trochę wody. W środku, na tyle głęboko, że palcami ledwo sięgam znajduje się jakiś nazwę to kołowrotek z czterema łopatkami. W ten kołowrotek zaplątane były dwie gumki recepturki. Jedną udało mi się wyjąć, druga jest chyba tak wplątana, że trzeba by było to rozkręcić, albo urwać. Problem w tym, że ja nie wiem, czy one powinny tam być, czy nie
Oczywiście nic filtropodobnego nie znalazłam.
Generalnie jak włączyłam płukanie z nie zamkniętą tą dziurą to polała się woda na podłogę. Jak zatkałam to woda normalnie pobierana jest do pralki, z czego wnoszę, że sam kołowrotek nie trzyma tej wody. Jak włączę wypuszczenie wody, nic się nie dzieje. Przy odwirowaniu bęben się kręci, ale woda stoi.
Przyznam, że przyda mi się bardzo konkretna porada, albo najlepiej pomoc. Dzwoniłam do jakiś serwisów, ale nikt nie odbiera. Mam obawy, że problem jest błahy zupełnie, ale że się nie znam, to nie wiem co robić, a serwis może mnie trochę osuszyć z pieniędzy
Mieszkam na Ochocie, skrzyżowanie Grójeckiej i Bitwy Warszawskiej.
Bardzo proszę o porady albo informacje gdzie w pobliżu znajdę pomoc.
Z góry bardzo dziękuję.
Na początku zaznaczę, że jestem kompletnie nie obyta w takich tematach. Gdybym była, być może funkcja Szukaj mogłaby mi pomóc, niestety tematy, które znalazłam, a dokładniej odpowiedzi są dla mnie taką samą czarną magią jak sam problem.
A problem jest prosty. Pralka pierze, pobiera wodę, ale jej nie wypuszcza. Pierwsza moja myśl, to zapchany filtr. Mieszkam w wynajętym mieszkaniu, instrukcji do pralki nie mam, przyznam, że samo znalezienie go sprawiło im problem (trzeba cały dolny panel pralki odczepić siłą

Odkręciłam to co znalazłam pod panelem, ale okazało się, że to nie jest sam filtr, a jedynie zatyczka. Oczywiście wylało się stamtąd trochę wody. W środku, na tyle głęboko, że palcami ledwo sięgam znajduje się jakiś nazwę to kołowrotek z czterema łopatkami. W ten kołowrotek zaplątane były dwie gumki recepturki. Jedną udało mi się wyjąć, druga jest chyba tak wplątana, że trzeba by było to rozkręcić, albo urwać. Problem w tym, że ja nie wiem, czy one powinny tam być, czy nie

Oczywiście nic filtropodobnego nie znalazłam.
Generalnie jak włączyłam płukanie z nie zamkniętą tą dziurą to polała się woda na podłogę. Jak zatkałam to woda normalnie pobierana jest do pralki, z czego wnoszę, że sam kołowrotek nie trzyma tej wody. Jak włączę wypuszczenie wody, nic się nie dzieje. Przy odwirowaniu bęben się kręci, ale woda stoi.
Przyznam, że przyda mi się bardzo konkretna porada, albo najlepiej pomoc. Dzwoniłam do jakiś serwisów, ale nikt nie odbiera. Mam obawy, że problem jest błahy zupełnie, ale że się nie znam, to nie wiem co robić, a serwis może mnie trochę osuszyć z pieniędzy

Mieszkam na Ochocie, skrzyżowanie Grójeckiej i Bitwy Warszawskiej.
Bardzo proszę o porady albo informacje gdzie w pobliżu znajdę pomoc.
Z góry bardzo dziękuję.