Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Konkretny przypadek - problem ze sprzeganiem na malej scenie

PaAn 24 Sep 2007 14:34 2884 16
  • #1
    PaAn
    Level 12  
    Witam,

    Znajomy poprosil mnie zebym mu "zobaczyl" na sprzet bo sie im (zespol weselny) sprzegaja mikrofony. Co ja zobaczyc moglem? Ano nic, wiec do Was sie o porade zwracam jak tego sprzegania sie uniknac.

    Konfiguracja sprzetu:
    - Mixer SoundCraft Spirit FX8 Lexicon,
    - Wzmacniacz ADS 800LX
    - Gitara basowa via Yamaha ADS 500H
    - Mikrofony:
    -- 1x Sennheiser 825 S
    -- 1x Sennheiser 845 S
    -- 1xSHURE Prologue 14L
    -- 1xSHURE Prologue 22L
    -- 1xSHURE BG 1.0
    -- 1xSHURE BG 2.1
    -- 1xSHURE SM 58
    - odsluchy aktywne Dynavox LC100 Aktiv.
    - 2 kolumny estradowe Elestra (?) po 400W kazda

    Jak to na roznych salach bywa ze miejsca dla "orkiestry" malo wiec to wszystko czasami stoi na "kupie". Ja sie wcale nie dziwie ze sie sprzega, tylko co zrobic zeby tego uniknac.
    Instrumenty to:
    1. perkusja - na zywca, nie naglasniana, czasmi werbel
    2. gitara elektryczna + gitara basowa
    3. saksofon x2
    4. syntezator

    Z tego co sie przyjzalem to kable zastosowane nie sa domowej roboty. Nie wiem jaka jakosc wewnatrz, ale wtyczki nie wygladaja na zarabiane na 1h przed impreza.

    Sklad 5 osob wszyscy spiewaja :)

    Zmiana konfiguracji moze zostac zasugerowana natomiast nie wiem czy bedzie mozliwa ;)
    Konstruktywna krytyka mile widziana.
    Praktyczne uwagi/porady jak ustawic instrumenty oraz jak wyregulowac elektronike mile widziane.

    Dziekuje i pozdrawiam
    PaAn
  • Helpful post
    #2
    Kajtek_170
    Level 22  
    Porada moja, to zamontować korektor.

    Jeszcze pytanie czy sprzęga przez odsłuchy, czy przez przody?

    Poprawnie skonfigurowany zestaw, powinien zacząć sprzęgać 2 pasmami jednocześnie.

    Ale ten soundkraft powinien mieć parametryczny środek, więc zrób tak.

    Posłuchaj mniej więcej na jakiej częstotliwości sprzęga, każdy kanał po kolei i ustaw parametrycznym środkiem tą częstotliwość i przycisz.

    Po kole wyglądać będzie to tak:
    Stawiasz mikrofon gdzie ma stać i dajesz go głośniej. Nic do niego niemów, tylko po prostu dawaj głośniej aż zacznie sprzęgać.

    Wtedy wyszukaj tą częstotliwoś która sprzęga i ją przycisz. Znowu trochę podgłosnij, i powinny sprzegać już 2 częstotliwoście razem. Jeżeli nie, to znaczy ze za dużo albo za mało odjełeś.

    I tak każdy mikrofon poklei.



    Mam nadzieje że zrozumiałeś o co chodzi ;) Pozdrawiam
  • Helpful post
    #3
    OZAJSTP
    Level 13  
    To tez dobra rada ale ważna jest także sprawa która kolega wyzej poruszył czy sprzęga na sumie czy na odsłuchach??

    Bo często jest poprostu za dużo basu na sumie a trzeba go dostosowywac do każdej sali osobno i nie ma jednego ustawienia, do tego potrzebny jest jeden korektor na sumie a drugi na odsłuch, wtedy problem zniknie z czasem jak tylko troche sie tym kolega pobawi.
    Bo trzeba takze na odsłuchach wyciac krance pasma czli od 100hz a od góry do 12 khz a nawet mniej, to zależy takze od odłuchów.
    Jesli odsłuchy ida w pełnym pasmie to nie ma szans zeby czsami wam nie zapiszczało i to samo na niektórych salach dotyczy przodów.
    Poza tym jesli perka jest nie nagłaśniana mysle ze mikrofony zbieraja troche, tym bardziej ze kazdy jest z innej beczki.
    Perkusista musi troche przyłożyc i może to byc powód...
    Powodem moze być takze ustawienie sie kapeli. Ja tu gdybam a powód moze byc całkiem inny...

    Pozdrawiam

    Dodano po 4 [minuty]:

    Jeszcze jedno, zalezy na jakich salach graja. Bo jesli to duże sale i muszą dac czadu to mocne wysterowanie przodu przy nie za duzej mocy (tylko 400 wat) bedzie powodowało wzbudzane sie mikrofonów.
    Odpowiedni zapas mocy takze pomaga elminowac sprzezenia..
    :D:D
  • Helpful post
    #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    PaAn
    Level 12  
    Kajtek_170 wrote:
    Porada moja, to zamontować korektor.

    Jakis konkretny w cenie "pasujacej" do pozostalych komponentow?

    Kajtek_170 wrote:

    Jeszcze pytanie czy sprzęga przez odsłuchy, czy przez przody?

    bardziej przez odsluchy

    Kajtek_170 wrote:

    Poprawnie skonfigurowany zestaw, powinien zacząć sprzęgać 2 pasmami jednocześnie.
    ....
    Wtedy wyszukaj tą częstotliwoś która sprzęga i ją przycisz. Znowu trochę podgłosnij, i powinny sprzegać już 2 częstotliwoście razem. Jeżeli nie, to znaczy ze za dużo albo za mało odjełeś.


    Procedure rozumiem ale co znaczy ze 2-ma pasmami jednoczesnie?

    Dziekuje.
    Pzdr

    Dodano po 1 [minuty]:

    OZAJSTP wrote:
    To tez dobra rada ale ważna jest także sprawa która kolega wyzej poruszył czy sprzęga na sumie czy na odsłuchach??

    bradziej odsluchy

    OZAJSTP wrote:

    ...
    Bo trzeba takze na odsłuchach wyciac krance pasma czli od 100hz a od góry do 12 khz a nawet mniej, to zależy takze od odłuchów.
    Jesli odsłuchy ida w pełnym pasmie to nie ma szans zeby czsami wam nie zapiszczało i to samo na niektórych salach dotyczy przodów.
    ...

    Czyli obciac pasmo odsluchow?
    Wlasnie to mnie dziwi, ze w spoczynku wysokotonowe dosc mocno sycza... Cos napewno jest nie tak ustawione...

    OZAJSTP wrote:

    Jeszcze jedno, zalezy na jakich salach graja. Bo jesli to duże sale i muszą dac czadu to mocne wysterowanie przodu przy nie za duzej mocy (tylko 400 wat) bedzie powodowało wzbudzane sie mikrofonów.
    Odpowiedni zapas mocy takze pomaga elminowac sprzezenia..
    :D:D

    Na "ile" powierzchni wystarczy 2x400W zakladajac ze wysokosc pomieszczenia to max 10m?

    Dziekuje.
    Pzdr
  • Helpful post
    #6
    Kajtek_170
    Level 22  
    Jaki korektor, to Ci poradzić nie potrafię, ale każdy jeden, tutaj na pewno pomorze. Może być z najniższej półki, bo w odsłuchach niema to znaczenia.

    Jeżeli mówisz że sprzęga w odsłuchach, to musisz dorzucić korektor przed odsłuchami. A na przodach, to możesz dać dla lepszego brzmienia.

    ale najpierw możesz śmiało spróbować tymi korektorami na każdym kanale w stole. Bo niejestem pewien ale tam są chyba 2 parametryczne środki.

    Hym, mówiąc że sprzęga 2 pasmami na raz, mam na myśli że słyszysz równocześnie 2 piski, ale o różnych częstotliwościach. Trudno to wytłumaczyć.
  • Helpful post
    #7
    adammus
    Level 13  
    Według mnie (a mam doświadczenie kilkunasto letnie jeśli chodzi o różne imprezki chałturnicze) nagłośnienie jest za małe i chłopaki wykręcają na max-a sprzęt , dają duże gain-y na mikrofony i sprzęgi nie do opanowania.

    Doradzę kilka rzeczy.
    1) Po pierwsze starać się ustawiać przody jak najdalej od sceny - jeśli się tylko da. Aby bas z tyłów przednich kolumn nie wchodził na scenę.
    2) Zmniejszyć gain-y na mikrofonach i grać ciszej. no i podciąć bas i niski środek na mikrofonach (kolega opisywał wyżej jak to się robi).
    3) kupić koniecznie kompresor/bramkę i bramkować wszystkie mikrofony na scenie. nawet takie poczwórne Behringer-y bodaj MX4600 już wystarczą.

    A najlepiej kupić mocniejsze przody z zapasem i wówczas grać na dużo mniejszych gainach.Bo według mnie 400W przy żywm składzie to zdecydowanie za mało. NIestety nawet na weselach czesto są duże sale , sporo ludzi i trzeba grać głośniej. Tak więc lepiej mieć mocniejsze przody i zapas mocy.
    Jeśli chodzi o moc to proponuję mieć około 800Watt na stronę RMS. na prawdę nie będzie za dużo a dużo łatwiej wysterować tak aby nie było sprzęgów i sprzęt się nie męczył.
  • Helpful post
    #8
    amelx
    Level 16  
    Witam ... Co do sprzęgania się to są różne opcje , ale musisz te PROLOGUE zamienić na coś mądrzejszego ( ja miałem kiedyś model 14l , tojak ktoś uderzył na sali łyżką w talerz to on mi ściągał-niepotrzebnie , a u ciebie są 2-3 takie modele , to co się robi na przodach ? i jeszcze perka ,pogłos... poprostu MŁYN kolumny Elestra ,zapewne mają piezo na górach (to może ściągać , i się wzbudzać), właśnie ustawiaj sprzęt jak najdalej WAS ,i na odsłuchach likwiduj delikatnie górę lub dól (odsłuch jest tylko dla ciebie ) a więc może troszkę gorzej zagrać ! 2x 400W RMS spokojnie wystarczy na takie imprezy jak wesela!( jeszcze w całym skladzie !).ja mam też 2x400W i jeszcze przez 20 lat jeszcze mi nikt nie powiedział że ... PANOWIE GRAJCIE GŁOŚNIEJ BO WAS NIE SŁYCHAĆ ! otóż odwrotnie grć wmiarę spokojnie , żeby towarzystwo porozmawiało przy stołach itd.... , ale żeby tak grać trzeba UMIEĆ. JA powoli się uczę , TRENING CZYNI MISTRZA .............POZDRAWIAM "MUZYKÓW"WESELNYCH ....
  • Helpful post
    #9
    Babcia1981
    Level 16  
    PaAn wrote:

    bardziej odsluchy

    Czyli przody też, tylko że dzięki odsłuchom tego nie słychać (tak mi się fajnie napisało ;-))
    Korekcja w mikserze - jak najbardziej. Ale zdarza się, że trzeba solidnie podciąć, a szerokośc filtra zaczyna mocno zmieniać brzmienie.
    W zespołach weselnych, gdzie praktycznie co tydzień jest inna sala korektor graficzny jest niezbędny. Do tego potrzebna jest też dłuższa chwila na zestrojenie systemu. Trzeba też uwzględnić, że pusta sala "gra" inczej niż wypełniona słuchaczami. Akustyka sal - o tym lepiej nie rozmawiać:cry:
    Zazwyczaj jest tak (przynajmniej u mnie): pusta sala, brzmienie ustawione - gra dobrze. Wchodzą ludzie - robi się za cicho, suma do góry i sprzężenia gotowe :|
  • Helpful post
    #10
    adammus
    Level 13  
    amelx wrote:
    2x 400W RMS spokojnie wystarczy na takie imprezy jak wesela!( jeszcze w całym skladzie !).ja mam też 2x400W i jeszcze przez 20 lat jeszcze mi nikt nie powiedział że ... PANOWIE GRAJCIE GŁOŚNIEJ BO WAS NIE SŁYCHAĆ ! otóż odwrotnie grć wmiarę spokojnie , żeby towarzystwo porozmawiało przy stołach itd.... , ale żeby tak grać trzeba UMIEĆ. JA powoli się uczę , TRENING CZYNI MISTRZA .............POZDRAWIAM "MUZYKÓW"WESELNYCH ....


    pozwolę się nie zgodzić, są sale i imprezy gdzie to w zupełności wystarcza a są i takie gdzie trzeba taki sprzęt rozkręcać w pobliże maxa w szczególności jak wesele jest np. na 150-200 osób i goście szaleją i śpiewają na parkiecie. Dlatego według mnie warto mieć zapas, żeby sprzęt się nie dusił.
    Wesele to nie jest dancing. Tutaj ludzie mają się bawić, a rozmawiać mogą w trakcie przerw.
    Według mnie goście są obecnie osłuchani z dobrym sprzętem i czasami dosyć głośńą muzyką (stety lub niestety) i tego oczekują również na imprezach biesiadnych. Ja tacham na takie imprezy Mackie 1300Watt na stronę i nikt mi nie powiedział że jest za głośno. Zdarzało się to jednak, gdy grałem na dużo gorszym sprzęcie 2x500Watt gdzie bas był zmulony, wysokie tony piskliwe a czasami wchodził przester. Tak więc myślę, że nie tędy droga.
    No ale pewnie są rózne podejścia zespołów do takich spraw.
  • Helpful post
    #11
    dyskoteka89
    Level 20  
    Hej
    Moim zdaniem trzeba rozpocząc od ustalenia z czym wzbudzaja sie te mikrofony, z przodami, czy z odsłuchami.
    Jesli z odsłuchami, to ratunkiem może byc wspominany korektor, a jesli z przodami, to nieco trudniejsza sprawa.
    Z autopsji wiem, ze starsze "elestry" maja bardzo złe zwrotki, a charakterystyka ich paczek przypomina "himalaje", a to wymagałoby powaznej "pracy" przez doswiadczonego fachowca.
    pozdro
  • Helpful post
    #12
    Piąta Muza
    Level 12  
    Najważniejsze jest odpowiednie ustawienie mikrofonów w stosunku do kolumn (frontowych i monitorowych) - należy uwzględniać charakterystykę kierunkową mikrofonów - kardioidalne tyłem do kolumn, superkardioidy pod kątem 60st. Najlepsze mikrofony do grania w takim składzie to super i hiperkardioidy - mają węższe charakterystyki i duże tłumienie z boków (czyli mniej zbierają perkusję i piecyki basisty i gitarzysty, a także sygnał z odsłuchów i kolumn frontowych). Z mikrofonów polecam Audixa OM5 - bardzo dobrze sprawuje sie na ciasnej i głośnej scenie.

    Bardzo pomocne jest podniesienie kolumn frontowych i pochylenie ich w stronę publiczności (są przejściówki na statywy z kątem pochylenia 0-15st)
    - oddalamy źródło dźwięku od mikrofonów, mamy większe pokrycie dźwiękiem i minimalizujemy odbicia od ścian.

    Perkusja umieszczona z boku - nie będzie wszystkim zagłuszać odsłuchów (tylko temu co stoi najbliżej) - zmusić perkusistę do cichego grania - nie trzeba będzie wszystkiego odkręcać na maxa żeby go przebić z wokalami i instrumentami.

    Pamietaj, że korektorem da sie zyskać najwyżej 3-6dB więcej poziomu sygnału - reszta to odpowiednie ustawienie mikrofonów.
    W monitorach jak najmniej - tylko to co niezbędne - wokale dla wokalistów, klawisze dla klawiszowca.

    Nie znam tych monitorów, ale zakładam że podłogowe z gniazdem statywu.
    Jak jest ekstremalnie mało miejsca to monitory na statyw i tyłem do kolumn frontowych plecami do siebie, głośnik skierować na muzyków(dziwnie to wygląda ale skuteczne) i jak najbliżej muzyków.

    Generalnie 60% sukcesu to ustawienie mikrofonów i kolumn, 25% cicho grający perkusista, 15% dobra korekcja.

    Pozdrawiam i powodzenia,
    Kamil
  • Helpful post
    #13
    amelx
    Level 16  
    No dobrze P. Adammus .ale przeważnie ludzie nie zwracają na sprzęt czy to gra Mackie 1300W , czy też ELESTRA 500W, liczy się dobra muzyka , a sprzęt to kupujesz dla siebie , dla własnego ucha, gdzie zawsze brak jest tej jakości , a goście jak to goście muza i do przoduuuuuuu .Ja też lubię dobrą jakość dżwięku, zmieniam sprzęt co roku i się nieraz zastanawiam, czy warto to robić , ale kupuję to dla siebie i testuję ...Dobrze, można mieć 2x2kW ,(zapas ) ale weż to dżwigaj 3-razy w tygodniu !!!Owszem ,trafiają się większe imprezy 250 osób , ale zapewne żadko, ( jak w moich stronach ), ale na weselach goście chałasu muzycznego zbytnio nie lubią ,owszem pogawętki w przerwach , ale ten kto chwilowi nie tańczy na MIGI nie będzie się porozumiewał .......POZDRAWIAM .....
  • Helpful post
    #14
    adammus
    Level 13  
    Można by było dyskutowac do rana. Mnie po prostu generalnie chodzi o to, że
    dla ludzi pojęcie hałasu to nie moc sprzętu a właśnie krzykliwa, ostra góra, zamulony bass, sprzęganie na mikrofonach, czy przester na sprzęcie.
    Jeśli zespół gra na dobrym sprzęcie, i jest to dobrze wykręcone to gwarantuję, że nikt się nie poskarży że jest za głośno.
    No a dzwigać zawsze niestety trzeba. Można sobie pomóc montując kólka lub też korzystając z wózków.
  • Helpful post
    #15
    amelx
    Level 16  
    Zgodzę się z tobą ,graja na różnych "wynalazkach", nie każdego stać na np.JBL, MACKIE !!(chociaż ja już to testowałem ). Ale przecież goście nie znają pojęcia zamulony bass, czy pasmo powyżej 16000khz jest krzykliwe, jak podciągniesz najlepszy sprzęt o kilka dB w górę -to chyba też jest głośno?
  • #16
    PaAn
    Level 12  
    Dziekuje wszystkim za zainteresowanie :)

    Niestety nie jestem "czlonkiem" zespolu a jedynie poproszono mnie o rade. Przekaze sugestie i sprobuje pomoc w ustawieniu sprzetu. Zobaczymy co sie uda osiagnac.
    A reasumujac (w kolejnosci najnizszych kosztow):
    1. Obciac pasmo na odsluchach do przedzialu 100Hz - 12kHz max.
    2. Wyciac pasmo sprzezania sie mikrofonow - na razie za pomoca SoundCraft'a.
    3. Skorygowac ustawienie zespolu na scenie
    4a. Wymienic SHURE Prologue
    4b. Korektor
    5. Pomyslec o wiekszej mocy.

    Pewnie niedlugo pojawie sie z tematem jak poprawic te kolumny Elestra - tez na nie narzekaja i poprosili zebym zajrzal do srodka :) Zobacze i zapytam o rade :)

    BTW
    Zawsze milo jest sie dowiedziec czegos nowego :D

    Dzieki jeszcze raz,
    Pzdr
  • #17
    Boten
    Level 11  
    Co do sprzetu , mamy RCF na góry 322 Art , Mackie na dół sub 1801 mixer dynacorda itd i nie zawsze to mozna w miare ustawic jak sie chce , w roznych miejscach sie gra , raz jest dobrze , raz troche basem ciagnie itd i teraz nie wyobrażam sobie przesiąsc sie na paczki Yamaha , Han Box, czy podobnej firmy nie mówiąc już o tanich mikrofonach . Jak paczka kosztuje 3800 zł a druga tej samej mocy 1500 zł to chyba róznica jest . Oczywiscie jeszcze trzeba miec troche pojęcia o ustawieniach itp , bo mozna postawic dobrą aparature i nie bedzie brzmiała .