
Witam mam do przedstawienia mój kolorofon. Posiadam już 3 lata i mnie nigdy nie zawiódł za wyjątkiem jednej żarówki. Shcemat własnej roboty. Jest tam tylko 3 tranzystory 2N3055 i jeden triak BT151. Zasilacz składa się z mostka gretza 15A, kondensatora 4700uF/50V i orginalnego transformatora 30W który mieścił się w kolorofonie. Żarówki to 12V/10W, a maksymalnie to 35W. Napięcie zasilania to 40V DC, bo takie miałem. Działa od 10V do 45V DC. Tam się znajdują też 4 potencjometry, włącznik, bezpiecznik i trochę kabelków. Przy żarówkach 10W nic się nie grzeje, a przy 21W troszkę ciepły. Daje szybko i nie świeci ciągle. Migają wszystkie żarówki naraz ponieważ tak mi się podoba, ale ma możliwość migania na zmianę po dodaniu 3 kondensatorków. Bawię się w załadowanie zdjęcia i coś mi nie wychodzi więc wysyłam jak mogę. Przepraszam za złąjakość zdjęć bo to robione telefonem.
Koszty to;
- dioda BY 220 lub 229 - 1,50 zł
- 3 tranzystory 2N3055 - 5 zł
- kondensatorki ok 3 zł
- trafo, obudowa, potencjometry, kable z odżysku.
- triak 1,50 zł
- mostek - 3 zł
- inne 5 zł
Wszystko prawie mnie nic nie kosztowało bo kupiłem aby triak i żarówki.
Cool? Ranking DIY