Mam używaną piłe spalinowa SOLO 651,w ekstra stanie kompresja jest bardzo
dobra.Piła nie wchodzi na wysokie obroty ,zuzywa bardzo duzo paliwa
wrecz "pluje " paliwem z gaznika ( filtr zdjety wiec widac i na rece tez ze mokra ) po dodaniu gazu sie dusi nim. Najpierw obroty wzrastają
lecz dalsze dodawnie gazu powoduje duszenie sie piły i "plucie paliwem"
Gaznik przemyty i przedmuchany ( przedtem były problemy z odpaleniem - nie chciała brac paliwa , ale ze strzykawki zalana na tlok odpalała.
Teraz pali bez problemów za kazdym razem ,
bierze paliwo ale nie wchodzi na obroty i bierze go makabrycznie duzo.
Lancuch i prowadnica zdjęte - nie wiem czy to ma jakies znaczenie- chyba nie ma zadnych zabezpieczen - przed duzymi obrotami przy zdjetej prowadnicy i łancuchu ?
A moze są ???
Regulujac L i H niby cos dziala ta regulacja . To znaczy dla L działa bardzo dobrze wkrecajac obroty wzrastaja, az do zgasniecie piły, jednak nie wzrastaja jakos na max . sa takie " średnie " na słuch oczywiscie -nawet przy otwartej przepustnicy i zakreconej H.
Regulacja H tez niby cos działa , ale tego dzialania nie odczuwa sie juz tak
rewelacyjnie - po prostu cos tam sie reguluje ( z tym ze jednak reguluje sie , bo jak przy otwartej czesciowo przepustnicy gazu wkreci sie L do oporu , a potem dokreca sie H - to w koncu piła gasnie ) ale obroty nie rosna znaczaco, piła cały czas ma jakby za duzo paliwa, a jak go ma mniej to i tak nie wchodzi na pełne obroty.
L- to wyczułem ze optymalnie około 1,5 obrotu wykrecona. H mozna regulowac , albo widac ze jest juz zakrecona i piła np gasnie przy dodaniu gazu ( w zaleznosci od ustwienia L ) Albo jak by nie ustawiac L , raczej kazde odkrecanie H powoduje chyba za duzo paliwa lub nawet jak wydaje sie ze mogło by chyba byc ( bo mniej "pluje " ) to i tak przy dodaniu gazu ,- piła nie wchodzi na wysokie obroty.
Nie wiem co jest z nia i jaka przyczyna . miesiac temu regulowałem po czyszczeniu dosc strego Stihla (mojego wujka )z bardzo podobnym gaznikiem ( wizualnie idenytyczny prawie uklad ) i było to bez problemu zadnego .
Obecnie sobie nabyłem tą Solo i mam problem .
A tak juz nie chciałem pozyczac piły - wiadomo jak to jest z pozyczaniem, choc problemow z pozyczaniem nie mialem , ale zawsze swoja to swoja - jest pod reka.
Czy moze ktos ma taka piłe i cos wiecej o niej wie , oraz moze wie co moze byc przyczyną. Narzie do serwisu nie chce z nia isc , bo zapytałem tak mimochodem i juz na dzien dobry ( jak usyszeli ze SOLO ) to krzykneli około 150 zl za regulację. Bedzie trzeba to obrotomierz pozycze od modelarzy, choc piła na mój słuch nie osiaga wiecej jak jakieś 5000 - 6000 obr /min. Mam porównanie do poprzednio regulowanej piły oraz do innych podobnych dwusuwów modelarskich
Wiec tu słuch raczej mnie nie zawodzi.
Prosze o odzew i podpowiedzico moze byc przyczyną.
pozdrawiam