Wzmacniacz, kable & Altony 80 :)

Witam ! No więc nie ma co walić w bawełnę, rzadko się udzielam tutaj ale staram się dużo czytać Forum jest do pomocy więc nie zaszkodzi mi się zapytać. A więc tak:
Posiadam w sumie stary wzmacniacz jakiegoś Philipsa z 2 biednymi kolumnami gdzie czyt. głośnik " basowy " ma 9cm na wmacniaczu 4 kanały do wykorzystania a pobór mocy prawdopodobnie 75Wat :/ bo tylko to pisze na naklejce obok napisy marki i typu hmm coś tu śmierdzi maaaałą mocą no więc kombinuje jak tu podłączyć zeby to wszystko jakoś w sumie dobrze grało.
Tutaj zdjęcie jakie MAM obecnie podłączenie kolumn do tego wzmacniacza. Na czerwono pokazałem jakie MIAŁEM.

Wcześniej miałem podłączone obydwie kolumny do tych dolnych kanałów Right & Left, myślę że teraz osiągnąłem mostek lecz mogę się mylić. Jedno co zauważyłem to że nie słychać juz takiego " uderzania głośnika ? ", membrana jest jakby lepiej kontrolowana, natomiast basik ( nie śmiej się ) zanikł jakby, na niższym natężeniu głośności. Ale tak jakby lepiej to grało wszystko.

Zakupiłem Altony 80tki, teraz tylko czekam aż dotrą do mnie wiem że to będzie za słaby dla nich wzmacniacz ale przez miesiąc będą musiały tak grać. Teraz nasuwa się pytanie czy będzie tragicznie czy nawet będzie to ładnie grało ? i przy okazji od razu zapytam jakiej mocy polecacie wzmacniacz dla tych Altonków ? w granicach jakiej mocy...



No i ostatnie pytanie to... kable
Taaa jest ich od groma na Allegro i nie mogę się połapać jakie kupić. Trochę poczytałem i dla upewnienia czy choćby takie kable (2.5mm)
http://www.allegro.pl/item250273992_cena_szok_miedz_beztlenowa_2x2_5_mm_1_9_za_metr_.html
były by dobre? Widać że na 2 kanały leci miedź, atrakcyjna cena lecz czy to czasem nie jakieś chińskie cudo?

To chyba na tyle
Jestem otwarty na wszelakie wskazówki.
Pozdrawiam

P.S.: Aaa no i dodam że Altony są na oryginalnych głośnikach Tonsilowskich i membranach. Nic nie było w nich dłubane. Myślę że będą się dobrze spisywać

Zdjęcie zmniejszyłem. Ck.

Też tak miałem na mojej wieży philipsa chwilami nie grał 1 głośnik. Musiałeś dać mu duużo większe głośniki i rozkręcić wzmak na maxa przez co płynął przesterowany dźwięk to mogło naruszyć końcówkę. Jeśli nie to po jakimś czasie powinno to wrócić do normy. Wzmacniacz do nich jeśli mają 80W to coś w tych granicach nie zaszkodzi ciut więcej. Oczywiście jeśli myślisz o ich pełnym wykorzystaniu bo do zwykłego słuchania muzyki w dobrej jakości najlepsze były radmory. Ten kabel z czarnym paskiem jest nieco gorszy coś mu domieszkują prawdziwy to 3.2zł/m ale wydaje mi się że nie zauważysz różnicy.

@Micharlito nie zrozumiałeś o co chodzi z moim wzmakiem wszystko gra :p
Altony raczej do słuchania każdego typu muzy ale chciałbym też żeby potrafiły dać czadu, i czasem na imprezkę zabrać gdzieś Co do kabli hmm zobacze

Jeżeli zmieniasz kanały to końcówka pracuje inaczej inny tranzystor może zasilać głośnik a inny posłuży za mase. Takie coś stosuje się właśnie jak coś się dziwnego stało z końcówką. Jeżeli na imprezki to trochę inna bajka mocny wzmak ale z rozsądkiem słuchać

Witam kabel 2,5 mm nie wejdzie ci do zacisków Altonów. Weź sobie 1,5 w zupełności ci wystarczy ten sam allegrowicz ma taki i jest jeszcze tańszy.

Dodano po 9 [minuty]:

Odnośnie tego połączenia podejrzewam że wszystkie czarne są razem połączone jest to wspólna masa poszczególnych kanałów i o żadnym mostku nie może być mowy. Mostek miałbyś jakbyś podłączył kolumnę pomiędzy czerwonymi zaciskami ale nie polecam ci takich zabaw nic ci to nie da a w efekcie twoich kombinacji przez przypadek załatwisz końcówkę mocy. Na głośniki typu surround zazwyczaj bas jest mocno ograniczany są to głośniki efektowe.

I to jest już odpowiedź jakiej oczekiwałem. No ok z tym połączeniem, ale o dziwo czemu głośnik zaczął lepiej pracować? Czyli może jest mostek ale jest to raczej nie stosowne bo mogę zepsuć wzmacniacz?

Odpowie ktoś ? bo mnie męczy ten temat imo już się gubie :/ jak podłącze kolumnę na te wyżej kanały strasznie cicho to gra jak podlaczę " niby moj mostek z góry i z dołu " to gra calkiem, jak podlacze pod dolne kanaly to kolumna wtedy gra jakby ją mialo rozszarpać, ja już nie wiem co o ty sądzić :/
W ogole to czy wieze mozna mostkowac? bo cos czuje ze szybko spale te wieze hehe ;p

Wieży nie spalisz moc możesz wtedy brać z innego tranzystora który właśnie zasila te końcówkę. Czy masa wspólna hmm tu można by trochę podyskutować w samochodowych tak ale czy w domowych?

Oczywiście, że w domowych tak jest.

Jeśli chcesz zrobić sobie mostek, musisz zbudować odwracacz fazy i wkomponować go gdzieś w tor.

Czemu głośnik zaczął lepiej pracować? Może to tylko subiektywne wrażenie? Może zaciski które aktualnie wykorzystujesz są np. nieskorodowane, nieośniedziałe... Może wcześniej uległy uszkodzeniu pewne elementy końcówek mocy połączonych z zaciskami dolnymi, a teraz korzystasz ze 100% sprawnych? Najlepiej zobacz sam, jak to jest połączone...

Hmm nie no nic nie mam zamiaru grzebać ale nie rozumiem trochę tego :/ Powiedzmy że mam 2 kolumny więc po co komu wzmacniacz na 4 wyjścia? :/ a prawie wszystkie wzmachory posiadają wyjście na 4 kolumny... Więc powiedzmy że chcę podłączyć 2 kolumny. A: Lewy kanał plus z minusem Prawy kanał to samo. B: pozostawiam bez niczego. I tak jest prawidłowo ? no ale szkoda że B: jest puste, powinni coś wymyśleć żeby to można było mostkować :p czy zgadzacie się ze mną? Czy może po prostu wzmacniacz sam sobie od razu przekierowuje moc na kanał Prawy i Lewy. Nie ogarniam tego do końca jak to działa :/
Może to działa tak że jak mam jedną kolumnę w dziale A: i jedną kolumnę w dziale B: podłączone są do Lewego kanału, to wzmacniacz sam sobie rozdziela moc? a kiedy mam podłączoną jedną kolumnę do Lewego kanału tylko w dziale A: to wzmacniacz kieruje moc tylko do niej?
Sry że tak ciężko pisze ale jak skupicie się to zrozumiecie mam nadzieje :p

Co do głośnika.
Kiedy mam podłączoną kolumnę do górnego działu (A) np. na Lewy kanał to głośnik gra cicho :/ kiedy podłączam do działu dolnego (B) też Lewy kanał to wtedy głośnik ma powera ! Sprzęt stary może po prostu już tam coś nawala

Witam jeszcze raz pisze ci wyraźnie że kanały dolne to masz prawy i lewy a górne to są głośniki surround czyli efektowe na nie sygnał nie jest pełny jak na przednich przeważnie jest on uzyskiwany sztucznie z różnicy pomiędzy kanałami lewym i prawym czasami stosują formę dekodera gdzie uzyskują sygnał na zasadzie odejmowania i dodawania sygnałów przesuniętych w fazie. Raczej nie sądzę abyś miał tam w w tym wzmacniaczu dekoder typowy z kina domowego. Natomiast to co piszesz że są wzmacniacze z wyjściami na 2 pary zestawów głośnikowych to jest całkiem co innego . Jest tam przełączany ten sam sygnał na jeden lub drugi zestaw lub na oba naraz . Ale wzmacniacz w takim przypadku jest tylko i wyłącznie stereofoniczny mający tylko lewy i prawy kanał wzmacniacza. Był kiedyś produkowany polski wzmacniacz kwadrofoniczny wkt( nie pamiętam już numeru ) który miał kanały tylne o mniejszej mocy i one były właśnie uzyskiwane przez taki dekoder na zasadzie odejmowania i dodawania sygnału podstawowego i opóźnionego . Nie polecam ci takiego mieszania tak jak robisz podepnij jak będziesz miał altony do tych kanałów dolnych a te głośniczki co masz podepnij jako surround i ciesz się dźwiękiem póki jeszcze ci wzmacniacz chodzi.

Powoli dochodzę do tego jak to działa Raczej tych starych nie będę podpinał bo będą za słabe do tych Altonów, no ale w sumie jak dam na te " surround " to powinno być ok z nimi W przyszłym wzmacniaczu właśnie widać takie coś jak A, B albo A+B wiec wszystko się już mi układa w głowie Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam

Cygusek wrote:

Powoli dochodzę do tego jak to działa Raczej tych starych nie będę podpinał bo będą za słabe do tych Altonów, no ale w sumie jak dam na te " surround " to powinno być ok z nimi W przyszłym wzmacniaczu właśnie widać takie coś jak A, B albo A+B wiec wszystko się już mi układa w głowie Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam

To co piszesz w przyszłym wzmacniaczu to jest układ przełączania kolumn o którym pisałem. Natomiast kolumienki do suround zawsze powinny słabiej grać inaczej za bardzo by się przebijały przed przody.