Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Brak kierunków i awaryjek...

soldi 27 Oct 2007 18:53 1760 5
  • #1
    soldi
    Level 11  
    Witam,
    W mojej Hondzie Civic '91 nie działają kierunki i awaryjki (tak kupiłem kilka dni temu). Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i działają. Sprawdziłem też przekaźnik - zwiera cewkę, ale na wyjście daje wartość napięcia 0.01V. Nie jestem biegły w elektryce samochodowej, wiec mam pytanie, czy ten przekaźnik dobrze działa? (obiło mi się o uszy, ze niektóre samochody właśnie mają masę zwieraną).

    Wg schematu elektrycznego nie ma więcej w instalacji kierunków innego przekaźnika. Jeżeli więc bezpieczniki i przekaźnik są w porządku, to prawdopodobnie jest jakaś przerwa na przewodach. A skoro takiego obrotu nabrała by sprawa, to jestem już przygotowany do założenia nowej instalacji do kierunków.

    Przekaźnik to taki z 3 nóżkami - uniwersalny jak się wypowiedział o nim sprzedawca w sklepie.

    Mam więc prośbę - jeżeli nie ma nikt pomysłu gdzie może być błąd - o rozrysowanie mi schematu instalacji, którą mógłbym poprowadzić na nowo.
  • #2
    emeryt2
    Level 42  
    Należy rozpocząć od sprawdzenia połączeń na przełączniku świateł awaryjnych , jeżeli wszystkie bezpieczniki są ok.
  • #3
    soldi
    Level 11  
    Jak przełączę przełącznik awaryjek, to na konsoli świeci się lampka sygnalizacyjna awaryjek.
  • #4
    emeryt2
    Level 42  
    Swiecenie c iągłe oznacza uszkodzenie/nie działa,jak pisałeś <przekażnik>/. Czy też jest sygnalizacja włączenia kierunku?
  • #5
    Polaris
    Level 17  
    Wymień wyłącznik swiateł awaryjnych.
  • #6
    soldi
    Level 11  
    Nie ma sygnalizacji włączenia kierunków - tylko zapala sie i ciągle świeci sygnalizacja awaryjek. Dorwałęm się wczoraj do dokładniejszych schematów instalacji i metod testowania układu. Zjem śniadanie i lecę sprawdzić dokładnie przekaźnik i przełączniki. Zobaczymy jaka będzie diagnoza :)

    A przy okazji dodam wywód w sprawie przerywacza (przekaźnika o którym pisałem wcześniej).
    Otóż jak podam napięcie na zaciski cewki, to jest reakcja mechaniczna i cewka zwiera. Na wyjściu, ku mojemu zdziwieniu, nie ma dyskretnego sygnału 0 - 1 na zmianę (jak sugeruje zdrowy rozsądek - miganie żarówek). Jest ciągle stan niski (0.01V). Sprawdziłem to na dwóch przerywaczach i jest to samo.
    Więc moje pytanie - czy tak poprostu jest, czy mam schrzanione oba przerywacze?
    Jeden przerywacz jest oryginalny od hondy (oznaczenia nóżek E-B-L), a drugi kupiłem uniwersalny z oznaczeniem na obudowie "21" (nóżki 49-49c-30). Oba mają elektroniczne układy.

    Dodano po 1 [godziny] 52 [minuty]:

    Potestowałem i mam przyczynę - to jednak przekaźnik. A ten co kupiłem w sklepie jednak nie pasuje to tego modelu (a miał być uniwersalny). Mam nadzieję, że go nie spaliłem, to połączę tylko inaczej przewody i będzie działać.

    Problem rozwiązany :) Dzięki za wypowiedzi, bo popchnęły mnie trochę w stronę pogrzebania w różnej maści manualach i dojściu do sposobów testowania :)