Witam,
proszę o pomoc w doradzeniu mi jaką kupić mini wieżę w granicach ok. 1000 PLN.
Oczekuję od niej aby jakość dźwięku była jak najlepsza (w granicach rozsądku w tej cenie 
, RDS, pełna obsługa z pilota, mile widziana obsługa CD-Textu i mp3 (jeśli w ogóle takie są w tej cenie 8O ).
Jest tego towaru tyle i w każdym sklepie sprzedawca mówi że jego towar jest najlepszy a ja biedny nie znam się i nie mogę się na nic zdecydować?
Z góry wielkie dzięki za wasze rady i propozycje...
No tak. Zakup jakiegokolwiek sprzętu wiąże się z wydatkiem zaoszczedzonych pieniązków. Po pierwsze i najważniejsze. Niezależnie jaki sprzęt kupujesz, zwróć uwagę aby nie był "made in taiwan (or something like that)" w tym celu omijaj hipermarkety szerokim łukiem. Z ofertą producenta najlepiej zapoznać się z publikowanych przez niego katalogów, lub stron www. Z gotową listą preferowanych modeli udaj się do sklepów i porównaj ceny. Sklepy z rodzaju EuroRtvAgd, czy inne nie będące salonem firmowym mają najkorzystniejsze ceny. Proponuję wybierać wśród takich marek jak Phillips, Aiwa, Sony, lub Technics. Pamiętaj, że czasem warto wydać 50plnów więcej i mieć np. rok dłuższą gwarancję. 
Niestety na stronach www można zobaczyć, co najwyżej małe zdjęcie i podstawowe parametry. Nie da się posłuchać jak brzmi a i tak mieszkam w małym miasteczku i na półkach jest niewielki wybór i co za tym idzie muszę wiedzieć, co mnie interesuje i wtedy to sprowadzą 
Wymieniłeś kilka firm, ale nie ma w śród nich firmy Panasonic i JVC, czy dlatego że ich nie polecasz czy tylko zapomniałeś?
Co do firmy PHILIPS to mam swoje własne zdanie: robią świetne żarówki i sprzęt AGD. Sprzętu RTV raczej bym niekupował... Myśl techniczna dobra - gorzej z realizacją! Jeżeli już wieża "wszystko w jednym" (a fuj!), to może PANASONIC, KENWOOD, PIONEER. A jak jest trochę więcej kasy do wydania, to można poszukać czegoś w ofercie firm: Marantz, Onkyo, Denon, Yamaha, ewentualnie jak z kasą można się specjalnie nie liczyć, to można śmiało polecić: Harman Kardon, a nawet Bang&Oloufsen. Ależ się rozmarzyłem... 
Mriusz napisał:A jak jest trochę więcej kasy do wydania, to można poszukać czegoś w ofercie firm: Marantz, Onkyo, Denon, Yamaha, ewentualnie jak z kasą można się specjalnie nie liczyć, to można śmiało polecić: Harman Kardon, a nawet Bang&Oloufsen. Ależ się rozmarzyłem...
ja bym tam poszukał jakiegos dobrego wzmacniacza dobrego odtwarzacza i dobrego magnetofonu - bo jakość ostatni produkowanych wież ze wszystkim odbiega od norm i to jest twierdzenie któregoś z tutejszych forumowiczów że Polska jest areną na której się sprzedaje to czego gdzie indziej sprzedać się nie da bo nadaje się tylko na złom
proszę wstrzymaj sie i nie kupuj byle czego, kup Yamahe i bedziesz BARDZO zadowolony. Wiem cena to ok 2300 do 2500 w zależności od modelu ale warto dołożyć . NAPRAWDE
jeszcze tylko kiedyś zmienisz kabelki połączeniowe i 7-me niebo, za te pieniądze nic lepszego nie znajdziesz, no może promocje ONKYO z głośnikami można kupić starszy model za ok 1600, ale tylko w sklepach specjalistycznych
Pozadrawiam i pomyśl zanim wydasz pieniądze 
Tak jak pisze tremolo. Ma rację, że sprzęt dostępny w Polsce do dziada się nadaje. Ma także rację, że "kombajny" są również dziadoskie. Obecnie używam Diory DSS, z końca lat '70 - początku '80. Oczywiście ta technologia wyszła już z użycia, ale za lekko uszkodzony sprzęt zapłaciłem w komisie 400 zł, a w tym: Wzm DSS 442, Dwa decki: MDS 442 i 446 (lekko uszkodzone) , korektor i tuner z "pamięcią" 7 stacji (przestrojony na CCIR), a jeszcze CD Fonica 001. Kolumny 100W/8 Tonsila z tego samego komisu za 200 zł komplet. Jeśli potrzebujesz RDS, możesz kupić używany tuner zachodniej, lub dalekowschodniej firmy. Zaś jeżeli zależy Ci na nowoczesnym kombajnie za niewielkie pieniądze, odwiedź lombardy. Pękają w szwach od takich cudów techniki audio.
hej
ja tam też podzielam zdanie koklegów ...ni ma to jak każdy klocek z osobna.....za 1000zł może trafić się cosikk fajowego już....lombardy komisy....
PS. ale uważaj na gigantyczne moce 
rzędu 1000W w sprzęcie z hipermaketu mozę rozzsadzić chałupę
pozdrawiam
Prawda Lesio. 1000W, 2000W, 5000W, taaaaaaak, teraz to dopiero mocą szastają. Licznik KWh lata jak oszalały!!! Spotkałem się już z przenośnym.... tfuu... "portable CD-radio-casette playerem", gdzie z racji swej portabloności miał możliwość zasilania bateryjnego, a na maskownicy głośniczków ogromna czerwona nalepa... 750W. Załóżmy, że portablek zasilany jest z 9V (6 baterii R-20), to każda bateria musiałaby wydać z siebie 13,9A prądu!!! Gdzie ja znajdę baterie, które uciągną ten sprzęt przez godzinę chociaż? W Czarnobylu? Ale kto dziś wnika w szczegóły? Ważne że 750W, to głośno i mocno.
Pozdrowienia Pioter III Prądożerny
Sam "posiadam na wyposażeniu" DIORA xxx i nie narzekam,owszem mocno przestarzały-ale serwisowalny w przyzwoitych cenach.Dźwięk jest "normalny"...A z tymi 1000W to się "trochę czepiacie" im tylko przecinek "omsknął się" conajmniej o trzy miejsca w prawo...)).Z racji serwisy który prowadzę - centralny wschód- przychodzi razu pewnego jakaś ruska z "rebionkiem" (dzieckiem) i wykłada mi na stół takie cacko (750W)i mówi abym to zrobił żeby to miało takie parametry,bo kupiła w hipermarkecie,pojechała do domu a to gra cicho...Ja jej na to,że jeszcze elektrowni Kozienice to kupić i przewieżć na razie nie może.Bardzo się zdziwiła,bo w tym markecie powiedzieli,że takie parametry to twn sprzęt ma - tak ale że "chwilowe" to już nie dodali...!.Omijaj z daleka wszelkiej narodowości i maści hiper...mega... i ...
tez bym proponowal jakis segment.zauwazylem ze kombajny z roku na rok sa coraz bardziej badziewne.moze maly przykladzik.kumpel ma jvc jakies 10 latek i taki mechanizm magnetofonu mial 2 silniki na mechanizm(oczywiscie wieza "dwu kieszeniowa").pare dni temu mialem okazje naprawiac wieze jvc polroczna z wlasciwie zdewastownym mechanizmem magnetofonu(u kumpla chodzi bez zarzutu). na dwie kieszenie byl tylko jeden silnik(!!!!!) kola zamachowe z plastiku(!!!!)(10 lat temu to one troche wazyly...) i wogole caly mechanizm byl wykonany z plastiku..... i to sie nie tyczy tylko jvc....
ps. ale klawiatura byla obracana... znaczy sie chowala po wylaczeniu zasilania....przynajmniej narazie.....
Z kombajnami jest jak.......... z kombajnami, to wiadomo. Oczywiście, procesory dźwięku, pilocik, minimum 3płytowa zmieniarka, auto reverse, RDS, duża moc, kolumny w zestawie, dość niska cena itp.
Multiurządzenie. Chrupkus pisze, że segmenciak i już. Nie tylko kombajny schodzą na psy. Dzisiaj wszystko dąży do optymalizacji ceny, przy zwiększeniu wydajności. Jeśli chodzi o niezawodność nowego segmentu tysiąc złotych, to na pudełko z instrukcją. Ewentualnie korektor graficzny, bo jest najtańszy. Plastik króluje, bo jest tani i łatwy w obróbce, nie ma się co dziwić. Nie kupisz dobrego sprzętu za małe pieniądze. Nawet wieżyczka przodujących marek rozleci się w pył po okresie gwarancyjnym. Nie namawiam oczywiście nikogo, ale komisy są alternatywą, dla ludzi lubiących dobry dźwięk, ale nie lubiących wydawać na to dużo kasiorki.
Pozdrawiam,
Pioter Szalenie Oszczędny
Ostatnio też "robiłem" SONY FHB 1xx (coś koło 15 lat) - jednosegmentowa mechanizmy jak stal zużycia zero tylko konserwacja i wymiana głowicy!.I miałem też SONY jednosegmentówkę ok 2-3 letnią..Dobrze,że przy kliencie ją "rozebrałem" (chciał znać koszt naprawy) bo inaczej sam by nie uwierzył jakie to badziewie.Oczywiście koszt naprawy przekroczyłby cenę nowej...
Jak już mowa o trwałości, to moja siostra do dzisiaj korzysta z SONY CFS-710L, z dołączonym discmanem również SONY. Kiedy mój ojciec to kupował coś 12 lat temu nie były jeszcze modne kolorowe nalepki z "omskniętym" przecinkiem (jak to dziś, szczególnie w portablach, normalne), a z plastiku robiono jedynie obudowy. Do tej pory magnet mojej siostry miałem na biurku tylko raz, w celu wymiany pasków napędowych (prędzej czy później i tak sparcieją) i gniazda słuchawek (ktoś na imprezie wepchnął weń pilnik do paznokci). Prawda jest taka, że sprzęt made in Japan, nie Malaysia. Zimne luty oczywiście zdażały się i będą się zdażać, byle nie częciej, ale widziałem większe uchybienia w dużo nowszym sprzęcie. Nie wiem ile razy i czy wogóle była kiedykolwiek srwisowana moja przeszło 20-letnia DIORA, ale jestem niemal całkowicie przekonany, że pociągnie znacznie dłużej niż zakupiona w zeszłym roku jednolicie obudowana Aiwa mojej dziewczyny.
Pozdrawiam,
Pioter zdecydowanie wstecz patrzący
Jeżeli mowa o Sony to było dobre ale kiedyś,teraz robią według mnie chłam i tyle.Technicsa też bym odradzał,za niskie parametry jak na swoją cenę z tymi swoimi klockami Technics powinien kosztować tyle co wieża jakiegoś tam Firsta czy Watsona.Za dobre marki uważam firmy które już poprzednicy wymieniali: Marantz, Onkyo, Denon, Yamaha, Harman Kardon.Ale za 1000PLN poszukał bym na giełdzie używanych klocków na początek wystarczy CD i Amplituner+dwie kolumienki.
tak sie zapisalem o nowym zintegrowanym badziewiu ze zapomnialem napisac ze za takie pieniadze po segment nalezy pojsc do komisu.nie mialem na mysli czegos nowego bo jak napisal pioter tez schodzi na psy przynajmniej te tansze.sam mam kilkanstoletni wzmacniacz i niewiele mlodszy kompakt i wcale nie mam zamiaru tego wymieniac.
Witam ponownie i dzięki za rady i spostrzeżenia. Niestety liczyłem na bardziej konkretne propozycje i niestety musiałem zdać się na sprzedawcę. Wyraźnie napisałem, że interesuje mnie sprzęt w cenie ok. 1000 PLN nie, dlatego że nie stać mnie na lepszy, ale dlatego że po prostu szkoda by mi było wydać więcej pieniędzy na coś, co ma od czasu do czasu tylko pograć w miarę ładnie. Nie jestem, audiofilem (choć pewnie wieże segmentowe typu Technics itp. tak, jak co niektórzy proponowali to dla nich też wielka kaszana) a co do Diory to właśnie niedawno się cudem jej pozbyłem, z czego bardzo jestem zadowolony.
Dla tych, którzy proponują stare wieże segmentowe (nie wspomnę, że należy również kupić zestawy głośnikowe do nich), proponuję udać się do jakiegoś sklepu i poprosić sprzedawcę o demonstrację mini wieży za 1000PLN "made in Taiwan" typu "Aiwa R-81" lub "Sony RB–40" z dodatkowym subbuferem. Ja wybrałem Aiwę!!!
Moje pytanie brzmi, czego chcieć więcej skoro nie jest się audiofilem, a ci z was, którzy słuchają muzyki na Technicsach, Diorach itd. na pewno nimi nie są? Jedyne, do czego można się przyczepić to, że w/w Aiwa nie obsługuje CD-Textu i mp3 no, ale czego można się więcej spodziewać za 1110 PLN (tyle udało mi się wytargować u sprzedawcy :sm15: )?
Jeszcze raz dzięki za wasze rady i opinię.
kivak napisał:..... Niestety liczyłem na bardziej konkretne propozycje i niestety musiałem zdać się na sprzedawcę. Wyraźnie napisałem, że interesuje mnie sprzęt w cenie ok. 1000 PLN
Co do starej diory to popieram, klocki osobno też, co do kombajnów to tylko takie co mają gwarancje ponad 3 lata (bo większość roku niewytrzymuje) i w sklepie lub markecie co niezniknie wciągu 3 lat, wewnątrz 90% wieżyczek jest taka sama(w cenie do 1000zł), a grają też tak samo, wszystko zależy od akustyki sklepu, ustawienia kolumn itp. ta sama wieżyczka w różnych sklepach gra różnie, a w kwocie twojej to pomyśl nad sprzętem firm niższej klasy - wtedy masz niezłą jakość i niepłacisz za firmę, np LG, Aiwa, itp.. byle długa i pewna gwarancja - producent by niedał tak długiej gdyby to było badziejstwo, a opinie sprzedawców to są zależne od stany magazynu i co mu szef karze sprzedawać
zrobiłe co chciał i po co zawracasz gitarę skoro i tak wiedziałę co kupisz! jak napisał kto wyżej nie napisałe czy model A czy B, ja zaproponowałem Yamahe słyszałem jš gra, tak że cała konkurencja do pięt jej nie dorasta, ale trzeba było dołożyć w twoim przypadku 2xtyle, pamiętaj że wieży nie kupuje się na rok tylko na dłużej, i co za dwa lata stwierdzisz że jednak nie to? i znowu pytanie na foru co do 1200zł. nie myli się chwilš ale znacznie dalej. jeżeli lubisz muzykę to straciłe, Aiwa gra poprostu koszmarnie wiem bo mam duże dowiadczeniew z tym segmentem, ale ty wybierasz i płacizs
pawelk_13 napisał:Aiwa gra poprostu koszmarnie wiem bo mam duże dowiadczeniew z tym segmentem, ale ty wybierasz i płacizs
Panowie - dajcie spokoj kupil na co bylo go stac i juz, najwazniejsze ,ze dzwiek jemu odpowiada, a ze laser mu padnie po 2 latach - to juz szczegol...
Ja mam mojego Technicsa juz 6 lat - SL-PG 770 i chodzi jak nowy( czyta wszystko bez roznicy),ale za niego dalem wtedy 1450 i nie podniecajcie sie Onkyo,Denonem czy tez Marantzem - dopiero te z wysokiej pólki sa bardzo dobre - reszta ma w srodku to samo -wierzcie mi...
Stary zainwestuj w Polską produkcję, proponuje Diorę serii 500/700 fakt nie posiada cd-textu ani mp3, ale nie wiem czy do 1000zł kupisz taką miniwieżę. Moja 502 gra i gra i gra... i tak już 12 lat bez awarii.
ps. nie mam zaufania do sprzętu made in Tajwan. (ale to taka moja drobna uwaga)
jeżeli chcesz mam gdzieś zdjęcia Diory 504 i wzmacniacza 704 (coś pięknego), nie poznasz że to polski sprzęt, a gra jak trzeba.
leszcz napisał:heja
Panowie ja uważam, że GENERALNIE to jest rzecz gustu.....
Szukaj w ofercie
