generalnie dwója za niewłaściwą koncepcję urządzenia (wygląda jak po eksplozji granatu w sklepie RTV) - po pierwsze - stopień mocy musi być dobrze oddzielony od układów modulacyjnych i syntezera , zewnętrznie jak na urządzenie amatorskie prezentuje się dobrze, środek bym troszkę przebudował , generator bym ustabilizował temperaturowo , syntezer lepiej zaekranował , wzmacniacz wstępny wcz - coś koło 2, 5 wata a końcówkę mocy zupełnie oddzielnie - najlepiej żeby szła z zupełnie osobnego zasilania , i zdecydowanie lepszy filtr na wyjściu musi być - bo teraz to gwarantuję ze na 150 procent sieje harmonicznymi
Przede wszystkim nadajnik jest o mocy tylko 30 do 40Watów.
Ktoś pisał o ekranowaniu. Oczywiście brak ekranów i elementy (trymery i kondensatory) w samym PI filtrze są na napięcia do około 20V. To zdecydowanie za mało jak na moc 30W (38V w.cz.) a 40W (44V w.cz.) przy impedancji 50Ω. Przy zachowaniu , że
V w.cz. = PIERWIASTEK(W*50Ω)
Długości mas i ich ekranowanie. Te masy oczywiście są zdecydowanie za długie.
Należy pamiętać, że każde "cynowanie" ścieżek wprowadza dodatkową impedancję (opór falowy dla w.cz.) i jest NIE korzystne dla układów w.cz. (wielkiej częstotliwości)
To tak jak to widzi (widząc po pisowni forumowiczów w wieku od 15 do 25lat [średnio]) przysłowiowy "zgred", będący w światku technik w.cz. od małego przez czas około 30-u lat non stop.
Muszę dodać , że wypowiedź jednego z Was , że ktoś może nadawać w pasmie 88-108MHz tylko "krótko" to jakiś absurd. To tak jakbym na 10 godzin pożyczył od nieznajomego samochód i byłoby wszystko OK.
Muszę też zganić propozycję oddania wycinka 2MHz z ograniczeniem do 10W dla "piratów".
Przecież Wy PIRACI już nadajecie i macie to wszystko gdzieś.
Pozdrawiam.
PS. Przepraszam ,ale jak czytałem te wypowiedzi to mnie przysłowiowy Szlag Trafiał jak to Ludziska NIE mają "zielonego pojęcia" o technice w.cz. a dają rady jakby to przysłowiowe Jajko zniosło Kurę..
a ja bym dał ze dwie częstotliwości i ograniczenie do 0,5 Wata na prywatne wykorzystanie (czyli piratów) - niech się nauczą gospodarować mocą a nie żeby niedoskonałości swoich konstrukcji kompensować moca wydmuchiwaną w powietrze , a biorąc pod uwagę tandetę wykonania urządzeń pirackich to dmuchają sobie w twarz wcz i to dużymi watami - białaczka gwarantowana - na własne życzenie - może to zrozumieją , o poprawności konstrukcji profesjonalnych może swiadczyć fakt że moge przebywac podczas jednej zmiany roboczej koło nadajników (nie anten) radiowych mających po kilka kilowatów mocy oddawanej
Taa, jakby na odcinku o długosci 0,5cm miało to jakieś większe znaczenie czy prąd popłynie po powierzchni cyny czy miedzi. To są naprawdę minimalne i nic nie znaczące wartości. Albo mi sie wydaje, albo ci wszyscy starzy krótkofalowcy po prostu nie mogą znieść, że ktos młodszy, nawet o 40 lat, interesuje się w.cz. Co do krótkofalarstwa, na którym można poszaleć do woli - jak ktoś napisał - to wcale sprawa nie jest taka prosta. Niewielu ma możliwość zdobycia odpowiednich uprawnień do tego (mając lat 17 moge powiedzieć tylko "eh" i rozwijać umiejętności poprzez "piractwo"), nie wspominając o takich utrudnieniach jak np. rozmiar anten (gdzie ja w bloku umieszczę 20-metrową antenę?! - na dach mnie nie wpuszczą).
Nie ma idealnych konstrukcji w.cz, każda ma jakąś wadę. Nawet fabryczne urządzenia mają. Choć zauważyłem, że filtr ma poważną wadę - cewki nie są od siebie odekranowane. Miałem filtr bez ekranu i nic nie dawał. Po zaekranowaniu ani śladu harmonicznych.
z tą naskórwością to jest tak że zjawisko jest i po prostu wiedziec kiedy i jak temu zaradzić.
Największe straty bedą przy dużych prądach - a przecierz w nadajniku nie płyną jakieś setki amper jak np w spawarce, tam robią nawet uzwojenia z kilkunastu skręcanych przewodów w emalii zamiast jednego grubego.
A co w profesjonalnych konstrukcjach może nie są cynowane? Mam akurat przed sobą jakąś końcówke (2x kt922) z radmora i jest ładnie cynowana. Ba kiedyś nawet rozbierałem konwerter sat i gołej miedzi nie widziałem.. a szczerze wątpie by było tam srebro.
odcinek pół centymetra przy kilkudziesięciu megahercach i mocach kilkudziesięciu czy setek watów ma naprawde znaczenie , trzeba pamiętac ze energia fali rośnie wraz ze wzrostem czestotliwości - tak więc nie jest to już CB radio , gdzie 10 -cio watowy nadajnik jest na wspólnej płytce i mało ekranowany ... z szacunkiem do wszystkich młodych elektroników - chwała im za to że zajmują się przyswajaniem wiedzy i eksperymentowaniem - ale troszkę książek trzebaby poczytac - mimo wszystko polecam Poradnik Ultrakrótkofalowca - dostępne w internecie jako skany w jpg - kopalnia wiedzy
Dodano po 2 [minuty]:
Radmor ma ledwo 30 watów w zależności od wersji .... i szkoda ze autorytatywnie wypowiadają się na forum osoby nie mające doświadczenia w konstruowaniu i serwisowaniu urządzeń wysokiej częstotliwości i dużych mocy ....
Napewno lepiej jest bez cyny niż z cyną, tylko właśnie czy pozwolić aby ześniedziały z czasem czy może pocynować. Wiem lakier, kalafonia.. Ja wole pocynować po poł roku można spokojnie coś dolutować bez skrobania czy drapania. Nie są to przecież żadne kilowaty.
Co do mas, hmmm no a jak to można wyeliminować gdzie wiadomo żę występuje kaskadowa struktura, z kolejnymi stopniami wzmacniacza? Przecież nie da się umieścić jednego tranzystora na drugim.
Święta racja, tak jak oporu przewodnika nie da się zlikwidować, tak nie da sie pozbyć odległosći, strat na ciepło, wszystkich sprzężeń itp... Jak dla mnie to spieranie się o szczegóły ważne ze działa, mam nadzieję ze poprawnie.
Gratuluję konstruktorowi. Chociaż moje w.cz. to właściwie tylko odbiór i szybka cyfrówka, to znam ten ból kiedy ścieżka przestaje przewodzić a laminat przestaje izolować.. a masa..... idzie się kochać
"estetów' upominam, że mamy do czynienia z bardzo trudnym tematem. Po niechlujnie zlutowanym kicie AVT możecie sobie jeździć do woli, ale tutaj każdy 'wierzący praktykujący' dostrzeże walkę. Kolega na pewno zrobił 1000 pierdółek LCD od noki + procek, "budzik do jajek z termometrem w kurzej d**pie", ale nie widzi sensu się nimi chwalić, chce nam pokazać coś naprawdę ciekawego.
W części krytycznej przyłączam się do uwag starych wyjadaczy, konstrukcja sprawia wrażenie jakby dawała więcej w radiator niż w eter.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
btw: co stoi na przeszkodzie by oddać niski UKF amatorom?
pasmo 70 MHz w cywilizowanych krajach już dawno przeznaczono dla amatorów , ale nasi prawodawcy nadal żyją w epoce Państwowej Inspekcji Radiowej (juz świętej pamięci i chwała za to) i epoce trzech programów radiowych na UKF ... i jak na radiotelefon ECHO czy TUKAN trzeba było dostać pozwolenie i opinię dzielnicowego MO ...
radiosystem , radiomechanik i inni... :
Bez obrazy ale... jeżeli już musicie wyrażać swoją niechęć do konstrukcji dużo młodszych kolegów to przy okazji pokażcie swoje konstrukcje z pewnością są doskonałe, nie śmiecą, są zdecydowanie lepsze od tych fabrycznych bo przecież co oni tam mogą wiedzieć o budowie urządzeń w.cz. , poza tym wy nigdy nie zaczynaliście jako zieloni , od razu konstruowaliście urządzenia które działały perfekcyjnie i nikt sie nie czepiał ich za pewne doskonałego wyglądu (jak by to on był najważniejszy )
radiosystem napisał: "Przecież Wy PIRACI już nadajecie i macie to wszystko gdzieś " mają...
P.S. Jeżeli Cię "szlag trafił" to zonacza ze byłeś zdenerwowany ale jest na to sposób: policz powoli od 1 do 10 jeśli Ci przejdzie to wtedy pisz posty na Elektrodzie
***************************************************************************************
ktoś tu pytał o schemat kodera ?
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=3780810#3780810
niestety ja od dzieciaka dostałem ostry wycisk jeżeli chodzi o radiotechnikę - mój wuja kończył szkołę radiotechniczną w Dzierżoniowie i już mając 12 lat jak wspominał jeden z kolegów lutowałem dla treningu pocięte druciki - miała wyjśc równa konstrukcja , lut miał się błyszczeć ... co do techniki bardzo wysokich częstotliwości (jeszcze nie mikrofale ale już setki megaherców) to konstrukcje przestrzenne typu "wyspa" są bardzo często stosowane ale trochę estetyki obowiązuje potem się to odbija na niepotrzebnych sprzężeniach - np za dużo rozlanej kalafonii z drobinami cyny po lutowaniu już może wprowadzać pasożytnicze pojemności, krzywo przycięta blacha na ekran może skutkować wyciekami wcz ... itd ... itd ...
No właśnie, czemu pasmo 66 - 87 MHz nie jest oddane do użytku. Przecież tam nic zupełnie niema. Pewnie się boją, że ludzie by woleli słuchać pirackich stacji niż tej całej komercji. W końcu RMF, ZET Ma-ryja itp. przynoszą państwu spore zyski, nie mówiąc o tym, że rząd potrafi niektórymi stacjami manipulować i "wciskać kit" przeciętnym słuchaczom.
--------
->dj Piotreczek, BA1404 ja już przerabiałem, nawet w tamtym temacie opisałem swój przypadek i zamieściłem zdjecie. Ja bym chciał coś, nad czym miałbym kontrolę w działaniu, interesuje mnie ten koder na CDxxxx. Napewno lepiej zagra niż te baaa, pomimo prostokąta w pilocie. Autor tematu zdaje się milczeć.
Jest to coś czego szukałem, ale nie pasuje mi, ze nie ma płytki, w sumie mogę wykonac ja samemu, ale zawsze pełno błędów powstanie itp. Wykonywałes już ten koder? Jeśli tak, to czy możesz zdjecie zamieścić? dzięki za zainteresowanie postem
radiosystem , radiomechanik i inni... :
Bez obrazy ale... jeżeli już musicie wyrażać swoją niechęć do konstrukcji dużo młodszych kolegów to przy okazji pokażcie swoje konstrukcje z pewnością są doskonałe, nie śmiecą, są zdecydowanie lepsze od tych fabrycznych..
Ależ skąd. Nasze konstrukcje oczywiście posiadają wady.
Quote:
...poza tym wy nigdy nie zaczynaliście jako zieloni , od razu konstruowaliście urządzenia które działały perfekcyjnie i nikt sie nie czepiał ich za pewne doskonałego wyglądu (jak by to on był najważniejszy...
Oczywiście My (old boys) zaczynaliśmy również jak Wy od "zielonego" i dlatego teraz mamy (bynajmniej Ja mam) Odwagę Cywilną powiedzieć i napisać , co `mi osobiście` się nie podoba. Jest to tylko Twórcza Krytyka .
Nas (na tamte czasy) upominano i przez to szybciej doszliśmy w tych doświadczeniach do normalności elektronicznej. Podobnie dzieje się z Wami (młodymi).
Quote:
radiosystem napisał: "Przecież Wy PIRACI już nadajecie i macie to wszystko gdzieś " mają...
P.S. Jeżeli Cię "szlag trafił" to zonacza ze byłeś zdenerwowany ale jest na to sposób: policz powoli od 1 do 10 jeśli Ci przejdzie to wtedy pisz posty na Elektrodzie
Piraci i tak będą nadawać i robić pseudo 100Watowe wzmacniacze.
Po tej części Twojego postu wydaje mi się , że Już liczysz do 10-ciu.
Byłbym nie sprawiedliwy gdybym nie napisał, że Wy młodzi konstruktorzy macie przysłowiowe "jaja" i nie boicie się wymyslać róznych nowych urządzeń i oprogramowania do nich. W tej dziedzinie (cyfrówce) My (old boys) chyba Was nie dościgniemy. I Wy jesteście poprostu lepsi.
UWAGA: Jeżeli kogoś bardzo uraziłem to poprostu przepraszam , ale intencją moją jest tylko to , iż Bardziej Doświadczeni powinni mieć tę możliwość Przekazania Swojej Wiedzy. Niektórzy przekazują tę wiedzę w przekonaniu , że komuś ona pomoże a niektórzy robią to poprostu ze złości lub "mądrzenia się".
Ja osobiście na forum elektrody staram się pomagać , ale też i krytykuję jak coś co jest opisywane, burzy moje dotychczasowe doświadczenie.
Veehraz
Quote:
No właśnie, czemu pasmo 66 - 87 MHz nie jest oddane do użytku . Przecież tam nic zupełnie niema....
Jesteś TOTALNIE w błędzie. Poczytaj na stronie UKE nim cokolwiek napiszesz. Właśnie na takich forumowiczów jestem poprostu Zły . Myslisz , że wiesz wszystko a tutaj wypadałoby zacytować pewną kwestję "wiem , że nic nie wiem". Przeczytaj to na niebiesko 10-razy a może zrozumiesz. przepraszam , ale poniosło mnie.
Pozdrawiam wszystkich konstruktorów i życzę udanych i działających konstrukcji.
Mi się tam projekt podoba, jak już wcześniej mówiłem. Co do legalności, to wydaje mi się, że niektórzy przesadzają z zarzutami. Zamiast popatrzeć na trudność, patrzycie na legalność... Kiedyś prawa nie było, ale ludzi sobie oczu nie wybijali. Kolega zbudował bardzo ładny nadajnik, bardzo skomplikowany... Ciekawi mnie ile kosztował tranzystor mocy i skąd go sprowadził... Ma swoją moc
..... muszę też zganić propozycję oddania wycinka 2MHz z ograniczeniem do 10W dla "piratów".
Przecież Wy PIRACI już nadajecie i macie to wszystko gdzieś...
Tak akurat się składa, że to ja zaproponowałem wydzielenie wycinka 2MHz na testy w pasmie UKF ( i nadal przy tym obstaję) i do tego nie jestem piratem tylko człowiekiem myślącym nadzwyczaj rozsądnie.
Co do "starego UKF-u" w zakresie 65,5 - 72MHz to należy pamiętać o tym, że to pasmo przejęło między innym wojsko i inne służby. Dlatego proponuje o nim "zapomnieć" jeśli chodzi o własne eksperymenty.
Dodatkowo jeden z uczestników zaproponował aby tam testować "pirackie konstrukcje" i to też odpada bo nikt nie będzie kupował odbiornika (adaptacja starego) specjalnie po to by posłuchać jednej stacji gdy wszyscy nadają w zakresie 88-108MHz nawet gdyby "stał się cud" i ktoś przydzielił "stary UKF" dla mas pirackich.
10W to nie żadna "kosmiczna moc" i w typowym blokowisku powinna zapewnić dobry odbiór oraz w promieniu około 5km od nadajnika. Jednak 100W to już przegięcie bo "piractwo radiowe" działa lokalnie a nie krajowo.
Osobiście nie widzę innego rozwiązania jak zapewnienie "młodym konstruktorom" jakiegoś "kawałka poletka radiowego" do eksperymentów by mogli zgłębiać tajniki konstrukcji w.cz. i zdobywać doświadczenie. Bo przecież nikt nie buduje nadajnika UKF by potem do końca jego użytkowania jechać na sztucznym obciążeniu .
Jak najbardziej można wszystkich pozamykać (i niektórzy w swoich wypowiedziach prawie się skłaniają ku temu) jak tylko jakaś dziwaczna służba stwierdziłaby by że ktoś nadaje nielegalnie ale do czego by to doprowadziło ...... starsi użytkownicy eteru zapewne pamiętają wystarczająco dobrze czasy "głębokiego PRL-u" i z czym to się wiązało.
Oczywiście niektórzy ludzie mienią się teraz (z tego powodu, że nadawali w tamtych czasach nielegalnie - byli PIRATAMI) "bohaterami narodu" jednak dla młodych to jest już zupełnie inna bajka.
Nie mniej jednak młodych konstruktorów trzeba zachęcać do eksperymentów radiowych a nie rzucać im kłód pod nogi bo za 10..15 lat nie będzie miał kto użytkowca pasm krótkofalarskich, bo jak wiadomo dla "zapalonego konstruktora" droga miedzy piractwem a krótkofalarstwem nie jest długa (tylko zdanie stosownego egzaminu) z korzyścią dla tej ostatniej.
I ostatnie słowo o konstrukcjach w.cz.
Ten nie popełnia błędów kto nic nie robi, no może poza przeglądaniem "kolorowych wydawnictw" o tematyce radiowej i mądrzeniem sie na forum (nie piję tu do żadnego z konkretnych przedmówców).
Ale jak na razie nikt nie wymyślił lepszego rozwiązania na samokształcenie jak połączenie doświadczenia (własne konstrukcje) z wiedza teoretyczną oraz umiejętnością wyciągania wniosków z własnych błędów.
Fajny nadajnik. Może to dziwne, ale jestem ciekaw jak ma się tor AUDIO, czy wystepuja jakieś przydźwięki i jaki jest poziom szumów..
100W to z jednej strony ogromna moc, a patząc z perspektywy gęstego blokowiska łatwo to zmarnować.
P.S. Nie rozumiem po co tniecie się nawzajem o byle co. O ile pamiętam ktoś tutaj przypominał że jest to forum elektroniczne, a nie filozoficzne "co by było gdyby", "a ja bym tak zrobił a nie inaczej". Trzymajcie się tematu, takie to trudne? parodia ...
Tak, na tym paśmie w modulacji FM nic nie ma, nigdy mi się nie udało czegokolwiek tam złapać oprócz przesteru głowicy. Co z tego że jest napisane że korzystają z tego wojsko itp. Polskie wojsko ma taką łączność radiową, ze głowa boli, podjądą jakimś starym wozem na poligon i nadają na KF z nadajników 30-letnich lampowych...
Trochę sie przeraziłem, jak wyczytałem jaka moc jest wypromieniowana z wież RTCN (Śrem-Góra się kłania). na 1 kanał 120 000 W!!! a stacji jest 7... Mieszkam 5km od tej dziury na wysokości i mi się to nie podoba. Z ciekawości podjade kiedyś pod tą wieżę i zobaczę sondą w.cz ile V jest na ogrodzeniu...
Przez ten temat uruchomiłem dzisiaj nadajnik FM co mi się kurzył w szufladzie i się przeszedłem w teren, zobaczyć zasieg. 2,5km było. (teren nierówny, ja w dołku). I teraz mam chęć zbudowac nadajnik 10W.
W zasadzie robię to nie dla piracenia tylko dla bicia własnego rekordu - zasieg na FM przy moich warunkach. Za poligon robi mi pasmo 79MHz - jak na złość? wątpie.
na ogrodzeniu nic nie zmierzysz - jest uziemione , każda część metalowa , każda konstrukcja przy nadajnikach jest również uziemiona - nie ma prawa pojawić sie jakiekolwiek napięcie - dla popatrzenia tak wygląda prawdziwy nadajnik - polskiej konstrukcji - parę kilowatów ... ta moc która jest podawana - to jest uwzględniony zysk energetyczny anteny - tak więc - wpychasz 1 Wat mocy - masz zespół anten o zysku 10 dB - to moc wychodząca z anteny to 10 W , co do blokowiska - polskie prawo zabrania wypuszczania w powietrze więcej niż 50 watów na obszarach zurbanizowanych (czyli zamieszkałych) a 100 watów to naprawdę duża moc ...
Tak, na tym paśmie w modulacji FM nic nie ma, nigdy mi się nie udało czegokolwiek tam złapać oprócz przesteru głowicy. Co z tego że jest napisane że korzystają z tego wojsko itp. Polskie wojsko ma taką łączność radiową, ze głowa boli, podjądą jakimś starym wozem na poligon i nadają na KF z nadajników 30-letnich lampowych...
......
Nic bardziej błędnego..... w procesie myślowym i opiniodawczym.
... nie mam zamiaru negować Twoich umiejętności w elektronice jednak wierz mi, że wojsko nie pracuje na nadajnikach z przed 30 lat i do tego lampowych. Dodatkowo w czasie nadawania pewnie para leci z dachu samochodu i w okolicy jarzą się wszystkie świetlówki (to moja interpretacja wypowiedzi).
Kto rozpowiada takie bzdury (lub tym podobne) to pisząc krótko i zwięźle, gu... wie i tyle samo widział (tyczy się ogółu tak twierdzących).
Co można usłyszeć skoro sprzęt jaki posiada wojsko (info na oficjalnej stronie armii) i pozostałe służby to obecnie sprzęt hoppingowy i do tego z wąskopasmowa modulacja FM i nie tylko.
Jak można cokolwiek usłyszeć skoro zmiany częstotliwości występują od 10 do 500 razy na sekundę.
Owszem można usłyszeć jedynie posiadając sprzęt pomiarowy zwiększony poziom szumów (pisząc najogólniej).
I z tego co się orientuje zwykłego śmiertelnika nie stać na skanery hoppingowe lub skanery GSM (podsłuch rozmów GSM jest możliwy) a na zwykłym odbiorniku ze starym UKF-em przez to nic się nie usłyszy.
Do autora postu.
Buduj i testuj własne konstrukcje w.cz. jednak nie z mocą 100W (nie zachęcam do łamania prawa).
Może dzięki temu hobby i ukończeniu stosownych uczelni i zdobytej wiedzy połączonej z doświadczeniem zostaniesz "głównym technikiem" w Polskim Radiu .
NA pewno na ogrodzeniu coś zmierzę sondą, mimo ze jest uziemione. Jak mi wytłumaczysz fakt, że po włączeniu nadajnika mam napięcie na instalacji CO, mimo że jest ona obszerna i uziemiona? Nie wiem, moze na takim obszarze inaczej to wygląda.
A wojsko ma obowiazek pracowac na takim sprzęcie na wypadek wojny nuklearnej. Jescze na terenie jednostki wojskowej stoi antena na fale krótkie, stara i rdzewiejąca, o czymś to świadczy.
A skoro sprzęt wojskowy jest tak zaawansowany, to nie powinno mieć żadnego wpływu umieszczenie nadajnika FM na tym paśmie. Łacznosć cyfrową jest cieżko zaburzyć, a zrobienie tego wojsku nadajnikiem FM home-made wydaje się wręcz śmieszne.
Teraz pytanie: czy z anteną w polaryzacji poziomej uzyska się w danym kierunku wiekszy zasieg niż przy polaryzacji pionowej (dipol 1/2 fali)?
Dipol:
Jakim cudem koledze udał się wykręcić z KT930b 250W? można prosić o jakieś fotki tego wzmacniacza?
Jeśli chodzi o naskórkowość, to srebro mo tylko kilka % mniejszą rezystancje kiedyś robiłem test u kocówce o mocy ok. 80W wymiana cewek na srebrzone kompletne nic nie zmieniła. Jeśli chodzi o cynowanie płytki to faktyczne lepsza by była goła miedz ale nie sądzie aby parametry zauważalne się poprawiły.
Tranzystor grzeje się bo jego powierzchnia jest krzywa a grzać się musi bo z powietrza moc się nie weźmie, sądzie ze ma sprawność w graniach 50-60 % teoretyczne on pracuje do 80Mhz.
Veehraz:
Jak już pisałem schemat kodera jest dostępny na elektrodzie wystarczy poszukać.
Radiomechanik:
Jeśli chodzi o koncepcie urządzenia to się zgodzę Jeśli chodzi o oddzielanie stopni od PLL i gen to są wystarczająco oddzielne.
Po co mam stabilizować generator termiczne? Jest PLL. Kwarc od PLL tez nie ma potrzeby stabilizować proszę nie zapominać ze tu UKF i bardzo „szeroka modulacja”
Radiosystem:
Jeśli chodzi o kondensatory to faktyczne są na dość niskie napięcie kiedyś pracował tam KT907… i tak już zostało.
Jeśli chodzi o długość mas to zupełnie nie wiem o co chodzi mógł by mi to kolega wyjaśnić?
Veehraz
Kiedyś też uważałem że filtry muszą być ekranowane dopóki nie zobaczyłem w jednej konstrukcji takiego patentu jak widać u mnie.
Radiomechanik (jeszcze raz ):
Poradnik UKF czytałem mam nawet oryginał. Kiedyś robiłem wszystko wg schematów i opisów, mądrych rad itp. Nie działało kilka lat temu wszystko piękne ekranowałem a stopnie się wzbudzały itp. Dlatego jeśli chodzi o konstrukcje w.cz. wszystkie opisy i rady czytam z dystansem.
Dex:
Dokładne
Tranzystor_1992:
Tranzystor w dopale kupiłem za jakieś śmieszne pieniądze. KT922W jest z allegro 2T606A kupiłem jeszcze jak w Krakowie na giełdzie był tam taki pan ze wschodu tranzystor b. polecam ma spore wzmocnienie.
Veehraz:
Dolny UKF jest zajęty nie ma co dyskutować na ten temat. Tak jak pisze morph13 nadajnik hoppingowe, słabe radiolatarnie, TAXI itp.
Jeśli chodzi o lutowane to w szkle mnie nie nauczyli i bardzo żałuje a chodziłem do technikum o profilu elektronicznym. Raz miałem lutownice w ręce na zajęciach. Generalne niewiele wyniosłem z 5 lat nauki… niektóre lekcje polegały np. na czytaniu referatów przez cały rok a nauczyciel grał w pasjansa, siedział na zapleczu lub naprawiał jakiś sprzęt (chyba sobie dorabiał) a na pracę dyplomową chłopki mieli kupić komputer tak wspominam elektryka na szkolnym w Krakowie… oczywiście to mnie nie zwalnia z poprawnego lutowania
Dodano po 30 [minuty]:
Na koniec trochę OT ale mam wrażenie że prawdziwych krótkofalowców już nie ma! Wystarczy poczytać fora o czym się teraz dyskutuje? Praktycznie tylko o fabrycznym sprzęcie i ewentualne jakiś modyfikacjach, naprawach czasami jakiś drobne konstrukcje DIY i tyle już się nie buduje transceiverów, nadajników itp. Niestety tylko piraci jeszcze coś budują i moją _praktyczną_ wiedze która się dzielą . Ale i ich niebawem zabraknie widać to w krakowskim eterze. Kiedyś ciągle pojawiały się nowe pirackie stacje, teraz czasami tylko pojawią się „staży wyjadacze” którzy kiedyś „przejdą na emeryturę”
Jak się bardzo mylę to mnie poprawce.
Dodano po 22 [minuty]:
I jeszcze jedno kiedyś miałem okazje poznać moim zdaniem prawdziwego krótkofalowca. Człowiek pamięta czasy wojny, opowiadał jak bym zmuszony do pracy na zgłuszarce itp. Pokazywałam mu moje konstrukcje w.cz. nigdy nie mówił że jest źle zrobione tylko pytał czy działa i jak działa było widać że nie jedną konstrukcje w.cz. miał za sobą i wiedział że się robi tak aby było dobrze. Nigdy nie mówił że to jest nie legalne itp. Tylko opowiadał że nie dawno przypadkiem słuchał na xx,xxMhz i że fajne grali, dobry sygnał w stereo nikomu nie przeszkadzają itp. lub Ci z xx.xxMhz to banda idiotów i kilka mocniejszych epitetów nie potrafią się zachować przeklinają na antenie itp. później było opowieści jak oni robili audycje na 49m za czasów komuny jakie miał problemy gdy przechodziły karty QSL z zagranicy.
Zbudowałem podobny ,tylko moc mniejsza,15W.Próby robiłem na 107,9Mhz.całkiem niezle leciało ,tylko antene miałem nisko.Z gp 5/8λ w terenie zabudowanym jakieś 15km a z "ćwiartki" 2-3km przy 2 w.Moj ma regulację mocy od 10mW do 15W płynną.Stopien sterujący mam fabryczny,z transmiterka samochodowego a resztę dorobiłem.Większej P nie mam zamiaru instalować bo pole wcz jest szkodliwe,wiec uważam że ta moc mi wystarcza bo zakładałem 10W a wyszło 15W.Zamierzam zorganizowac ekspedycję na jakąś okoliczną górke i wtedy sie przekonam jaki to ma zasięg bo wysokośc ant. powieksza zasięg.Pozdrawiam wszystkich.Eter jest jak powietrze.sam mam uprawnienia krótkofalarskie i bawie się w ten sposób juz 24-25 lat.Za babci komuny to były przegięcia z tymi nadajniczkami!Teraz to każdy ma dostęp do takich info.a ile ciekawych i zabawnych sytuacji!Czy to w szkole czy na studiach można było podszywając się umiejętnie pod jakąś rozgłośnię..........(oczywiście gdy mieli konserwację nadajnika na chorągwicy czy w kosztowy).Piszę tu otwarcie bo każdy kto to robi wie w jakim celu,oczywiście wszystko ma swoje granice.DO USŁYSZENIA!MNIAM MNIAM MNIAM!!!!!!!!
Konstrukcja bardzo ciekawa, jeżeli chodzi o odprowadzenie ciepła to poczernij radiatory i przede wszystkim dobrze dopasuj powierzchnie tranzystora i radiatora- im mniej pasty, tym lepiej (oporność cieplna)
obudowa z firmy dgt bo tam kiedys robiłem tam to był zasialcz od cetrali tel: staramy sie o legal internet jest już legal teraz cały czas o fm walczymy pozdro
gjego... =O jestem pod wrażeniem
-możesz podać koszty tego całego sprzętu
-napisz coś więcej o uprawnienia o jakie się starasz
-jakiej mocy masz nadajnik?