czy jeśli wsadze dysk twardy sata do obudowy dysku sata podłączanej do komputera przez usb, to czy musi być kontroler sata w komputerze, czy działanie jest wtedy zależne tylko od usb ? Proszę o odpowiedzi
Witam,
przeszukałem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
Zakupiłem obudowę dysku HDD 3,5 SATA z wyjściem na USB. Po zainstalowaniu dysku w obudowie i podłączeniu zasilania dysk się uruchamia. Natomiast po podłączeniu do komputera po przez USB (2.0) system (Win XP SP2 wer.2002) wykrywa jedynie USB Device. Nie mam możliwości dostania się do trzech partycji na tym dysku.
Zaznaczę, ten sam dysk połączony po przez adapter SATA/USB działa bez zarzutu. Obudowę już raz reklamowałem. Sprzedawca twierdzi, że została sprawdzona i działa bez zarzutu.
Czy ma ktoś jakiś pomysł co może szwankować? I oczywiście można poprawić :d
na dyskach sata sa zwrotki .. glownie do tego zeby przestawic ze standardu SATA 2 na SATA 1 i odwortnie swoja droga Panie skoro niewiesz po co byly zworki to po co je ruszales ?? :>
ale ok ... mam takie pytanko ... tego USB podlaczasz z przodu obudowy ?? czy z tylu ?? czasami te USB z przodu obudowy nie dzialaja tak jak powinny
a co do 1 pytania to nie trzeba miec Saty w kompie zeby taki dysk dzialal .. wszystko idzie przez usb
inna rzecza co mnie zastanawia i nie powiem czy tak jest bo nie mam jak tego sprawdzic to to ze np taki sobie ECS K7S5A na starym biosie nie widzial dyskow twardych o pojemnosci 160 GB lub wiecej .... zastanawiam sie wlasnie jak by to bylo gdybysmy mieli taki dysk pod USB podpiety ... czy zadziala czy nie ...
z pamieciami typu flash np 8 GB na starych plytach z USB 1,1 badz 1.0 nie zadziala 8 GB .... byc mzoe wlasnie taki sam problem jest u Ciebie i przez to ze masz stare zlacze USB nie zobaczy takiej pojemnosci dysku badz samego dysku ....
sprawdz ta bude z dyskie mna innym troche nowszym kompie ... jak bedzie widziec to sa 2 wyjscia .. reinstalka systemu ... zmiana plyty glownej ( skoro nie masz SATA to pewnie USB jest w 1,1 wiec moze to byc wina )
Po pierwsze na moim dysku są wyprowadzone piny, ale wszystkie fabrycznie były wolne. Na poprzednim kompie stacjonarnym dysk działał bez zarzutu na SATA I jako internal - bez konieczności ustawiania zworek (na stronie producenta nie znalazłem nic na temat ich ustawiania -stąd moje pytanie).
Obecnie próbuję go za pomocą wyżej wspomnianej obudowy podpiąć pod laptopa (ACER ASPIRE 5520), który ma usb 2.0 (czyt. HI-Speed) i dodatkowo sam posiada dysk 160 GB SATA.
Wspomniana obudowa z dyskiem była też testowana na komputerze stacjonarnym w pracy DELL OptiPlex 745 (a więc nowy model) również posiadający USB 2.0. Efekt jak przy laptopie.
Wspomniany dysk działa poprawnie podpięty przez adapter USB SATA - (widać wszystkie partycje).
A więc nie jest to wina ani dysku, ani komputera. tyle że sprzedawca upiera się że u niego wszystko gra.
Chodzi o to, że kieszeń może nie łykać dysków SATA2 ale łyka dyski SATA1
Sprawdź na większej liczbie kompów, szczególnie nowszych - jeśli i na nowszych kompach to samo będzie to zworka; co do sprzedawcy możesz pójść do niego ze swoim dyskiem i poprosić czy mógłby przy Tobie ją sprawdzić
Ze sprzedawcą jest problem bo gość jest ze Śląska, a ja z Wawy - obudowa kupiona na allegro.
Nie mogę nigdzie znaleźć schematu ustawienia zworek z SATA I na SATA II - zresztą mój HDD to SATA I. Ma ktoś może jakieś przykładowe, rozumiem że jest to pewnie standard jak w dyskach ATA/IDE...
Z tego co słyszę to Twoja kieszeń zachowuje sie jakby nie dostawała zasilania, skoro dysk jest sprawny i chodzi gdzie indziej. Dokładnie tak samo zachowują sie wszelkiej maści przejściówki na USB.
Sa wykrywane jako "jakieśtam" urządzenie USB, ale nie wykrywają się prawidłowo.
Sprawdź obowiązkowo obecność napięcia zasilania na wtyku zasilacza, dowolnym multimetrem.
Przyjrzyj sie dokładnie kablowi zasilającemu do dysku
Obudowa posiada również taśmę ATA?
Jeśli tak to pamiętaj, że do dysków sata, jeśli posiadają dwa gniazda zasilania (MOLEX i SATA) pod żadnym pozorem nie wolno podpinać równocześnie obu wtyków - jeśli to zrobisz, najczęściej spalisz dysk lub zasilacz kieszeni, a przynajmniej spowodujesz zwarcie.
Dysk powinien się kręcic na samym zasilaniu, bez taśmy sygnałowej.
Haha - a Ty masz dwa zasilania Właśnie sprawdziłem ... pewnie zwierasz sobie zasilacz...
dysk ma faktycznie dwa wejścia zasilanie ala sata i molex. Oczywiście obudowa posiada taśmę SATA, zasilanie podpięte jest jedynie przez złącze ala sata. Dysk po podpięciu zasilania wchodzi na obroty, a po podpięciu USB do laptopa wykrywane jest jako USB Device. Niby wygląda, że coś wykrył, ale w żaden sposób nie mogę się do niego dostać.
Zastanawiam się, bo efekt jest taki jakby brakowało Co wg. systemu oznacza USB Device - (nie chodzi mi oczywiście o tłumaczenie).
A jaki system operacyjny jest na laptopie?
Jesli przypadkiem Win98 to potrzebujesz sterownika
Jesli XP to sprobuj wpiąć sie do innego portu USB, a ja na dodatek użyłbym, jeśli to możliwe , innego kabla sata i ew. USB (tego łączącego do kieszeni, to taki sam jak w np drukarce najczęściej).
Prawidłowo wykryta kieszeń powinna się zgłosić jako cos w stylu "TuWstawTytpDysku USB to SATA Bridge"
Obejrzyj dokładnie złącze SATA w samej przejściówce, czasem sa bardzo słabiutkie i łatwo je wyłamać/ oderwać szczególnie że jest mało miejsca na kable - może to to?
Na laptopie jest WinXP SP2 wersja 2002 ze wszystkimi poprawkami. Obudowa podłączana była do wszystkich czterech portów USB. Pytka z wyjściem taśmy SATA nie wygląda na uszkodzoną.
Nie istnieją kieszenie 3.5 cala które biorą zasilanie z USB ! Musiałyby pobierać zasilanie z kilku portów - tak na oko patrząc na pobór prądu zwykłego dysku - z sześciu
Faktycznie. Nie doczytałem o 3.5".
Proponuję zanieść kieszeń z dyskiem do jakiegoś sklepu i niech serwis sprawdzi działanie. Jeśli będą problemy, to niech napisze ekspertyzę i oddawaj do reklamacji.