Witam,
zamierzam zakupić za niedługo pastę lutownicza SMD w celu przylutowania SSOP 56 przy pomocy hotair. Dopiero będę zaczynał swoja przygodę z smd, a wrazenia z zabawy ze stara płytą sa niezbyt ciekawe. Dlatego właśnie chciałbym spróbować z pasta.
Trzeba przyznac, ze koki jest strasznie droga dla studenta robiacego projekt semestralny, nieprzynoszący korzysci poza wiedza i ogromna przyjemnoscia z przeniesienia czegos z komputera w rzeczywistosc. Z powodu pewnych ograniczen pienieznych zaczalem sie zastanawiac nad pasta Aoyue do smd (w sumie napisane jest, ze jest do stawiania kulek na bga, ale z przeczytanych do tej pory materialow wynika, ze to chyba taka sama pasta).
Jakie sa Wasze wrazenia z uzywania tej pasty? Rownie zle jak z KEDA? Czy moze juz na tyle dobrze, ze roznica 2x w cenie powinna mnie sklaniac do zakupu właśnie jej?
Nigdzie w internecie nie udalo mi sie znalezc nic na ten temat oprocz marketingowego belkotu. Mam nadzieje, ze Wasze doswiadczenie w tej dziedzinie pomoze mi w dokonaniu wyboru.
A przy okazji:
Czy jak na cyfronice pisza o koki, ze temp topnienia jest 170°C to powinienem lutowac np. nie wiecej niz 200°C? Czy powinienem ja przegrzac wyzej? Czy jesli znajde dla koki profile lutowania gdzies w internecie (powinno to byc w formie wykresow?), to powinienem postepowac w miare zgodnie z nimi, czy to odnosi sie tylko do lutowania w piecu? Czy lutowanie w piecu mozna przeprowadzic w domowych warunkach- moze jakies sa materialy na ten temat?
Dziekuje za wszelka pomoc i mam nadzieje (oparta na dlugich poszukiwaniach na elektordzie), ze nie powtarzam tematu poraz n-ty.
zamierzam zakupić za niedługo pastę lutownicza SMD w celu przylutowania SSOP 56 przy pomocy hotair. Dopiero będę zaczynał swoja przygodę z smd, a wrazenia z zabawy ze stara płytą sa niezbyt ciekawe. Dlatego właśnie chciałbym spróbować z pasta.
Trzeba przyznac, ze koki jest strasznie droga dla studenta robiacego projekt semestralny, nieprzynoszący korzysci poza wiedza i ogromna przyjemnoscia z przeniesienia czegos z komputera w rzeczywistosc. Z powodu pewnych ograniczen pienieznych zaczalem sie zastanawiac nad pasta Aoyue do smd (w sumie napisane jest, ze jest do stawiania kulek na bga, ale z przeczytanych do tej pory materialow wynika, ze to chyba taka sama pasta).
Jakie sa Wasze wrazenia z uzywania tej pasty? Rownie zle jak z KEDA? Czy moze juz na tyle dobrze, ze roznica 2x w cenie powinna mnie sklaniac do zakupu właśnie jej?
Nigdzie w internecie nie udalo mi sie znalezc nic na ten temat oprocz marketingowego belkotu. Mam nadzieje, ze Wasze doswiadczenie w tej dziedzinie pomoze mi w dokonaniu wyboru.
A przy okazji:
Czy jak na cyfronice pisza o koki, ze temp topnienia jest 170°C to powinienem lutowac np. nie wiecej niz 200°C? Czy powinienem ja przegrzac wyzej? Czy jesli znajde dla koki profile lutowania gdzies w internecie (powinno to byc w formie wykresow?), to powinienem postepowac w miare zgodnie z nimi, czy to odnosi sie tylko do lutowania w piecu? Czy lutowanie w piecu mozna przeprowadzic w domowych warunkach- moze jakies sa materialy na ten temat?
Dziekuje za wszelka pomoc i mam nadzieje (oparta na dlugich poszukiwaniach na elektordzie), ze nie powtarzam tematu poraz n-ty.