Witam. Chciałbym wykonać iluminofonię, którą można podpiąć do wzmacniacza, ewentualnie zastosować w niej mikrofon. Iluminofonia musiała by być wykonana jako dwa pudła po 5 żarówek w każdym, co razem daje 10 żarówek. Posiadała by przez to 5 pasm sterowanych np. poprzez kondensatory (jako najprostsze filtry przepustowe). Ewentualnie można by zamontować potencjometry, którymi to można by ustalać zakres od ilu Hz żaróweczka by świeciła. Planowałbym ją podpiąć bez transformatora - bezpośrednio do gniazdka lub z transformatorem, lecz nie wiem jakie napięcia musiała by mieć owa iluminofonia. Wszelkie komentarze/podpowiedzi/sugestie etc. bardzo mile widziane.
Jeśli jest jeszcze coś nie jasne - pisać....
Jeśli jest jeszcze coś nie jasne - pisać....
. Nie chce mi się projektować tylko na wzmacniaczach operacyjnych, byłoby tego za dużo. Potrzebny jest mikroprocesor do sterowania fazowego. Ale jak wolisz błyskającą iluminofonie, to rób to co jest na forum.
. To jest właśnie ten trend na tym forum, jak zrobić coś mając kawałek drutu i rezystor. Jakby takie konstrukcje były dobre to nikt by nie produkował nic bardziej skomplikowanego, bo po co? Proste układy są na ogół nie powtarzalne w produkcji i trzeba dużo czasu tracić na ich uruchomienie i uzyskanie dobrych efektów ale mogą być też niestabilne w czasie.
zawsze jest lipa a nikomu się nie chce zaprojektować z tych co się znają profesjonalnie na rzeczy choćby schemat był za opłatą np sms to i tak by się to opłacało. Bo wiele osób na elce potrafi bardzo profesjonalne cuda zaprojektować tylko pomijam brak czasu ale jakaś monotonia się wytworzyła 
.
