lakrymator, może wrzuć schemat swojego układu?
Ja nie bardzo umiem sobie wyobrazić odzyskiwanie energii - chyba, że użyje się
dodatkowego uzwojenia (ale wtedy nie ma pełnego zabezpieczenia, przepięcia
będą, tylko krótsze) - bo napięcia na tranzystorze są wyższe od zasilającego.
Co do moich schematów, rysowałem je z pamięci, i co do 4 mam nieco wątpliwości
- po przeczytaniu tego, że nie dajesz stałej polaryzacji bazy - czy włączenie się
tranzystora T2 zpowoduje zgaśnięcie oscylacji? może pewniejszy byłoby połączenie
kolektora T2 z bazą T1 - wtedy na pewno by gasił oscylacje; poza tym może dodać
opornik emiter-baza przy T2 - kilkaset omów (1V/opór tego opornika powinno dawać
prąd nie większy od dopuszczalnego diody Zenera) - bez tego prąd, jaki dioda
przewodzi poniżej napięcia Zenera włączałby trochę T2 i przedwcześnie zakłócał
działanie generatora; tranzystor T2 o dużym wzmocnieniu i dużym dopuszczalnym
prądzie - może jakiś BC338? napięcie diody Zenera dobrane do napięcia, jakie
chcemy dopuścić na kolektorze T1 - może to być i kilkaset wolt, jeśli T1 wytrzyma.
Dioda - o ile pamiętam BA159 jest do tego dobra, co najwyżej jeśli napięcie jest
wyższe to trzeba połączyć kilka szeregowo (dostaje napięcie takie, jakie największe
wytwarza tranzystor); kondensator - należy policzyć pojemność tak, by ilość energii
z pojedyńczego impulsu nie dawała znaczącego wzrostu napięcia - ta energia może
być około 10mJ, jeśli na tranzystorze mamy dostawać np. 300V, to można użyć 100uF
350V - wtedy 1 impuls zwiększy napięcie o 0.3V (może by dodać opornik szeregowo
z diodą Zenera, jeśli ten wzrost napięcia był większy - żeby nie dostać chwilowo
dużego prądu - 1k będzie w sam raz); opornik R3 - do dobrania - gdyby transformator
był obciążony tak, by nie było przepięć, R3 mogłoby nie być, rozsądnie jest, by R3
rozładowywał kondensator w nie za długim czasie - 10k rozładuje 100u w sekundę;
za mały R3 spowoduje większe straty mocy, za duży zadziałanie zabezpieczenia
w normalnych warunkach pracy; tranzystor T1 nie powinien być 2N3055 - potrzeba
czegoś trochę szybszego, i na wyższe napięcie, nie musi być na 15A, ale choć na
kilka A; oporniki R1, R2 - o ile dobrze pamiętam rozsądna wartość R2 to kilka do
kilkanastu omów, R1 kilkaset - tak, by dawały napięcie około 0.8V (zajrzałem do
paru opisów - raczej stosuje się R2=27, R1=240 do zasilania 12V).
Jeden z podanych przeze mnie układów zabezpieczających jest w:
http://www.hills2.u-net.com/electron/ignit.htm
Warto tu zajrzeć - Greg Miller poeksperymentował z różnymi tranzystorami:
http://www.angelfire.com/80s/sixmhz/flyback.html
a do tego zrobił transformator Tesli wyłącznie ze śmieci!
http://www.angelfire.com/80s/sixmhz/trashy.html
Układ z tyrystorem:
http://www.geocities.com/tjacodesign/hv_gen/hv_gen.html
(rozladowywanie 600V przez transformator WN, tyrystor powinien być szybki,
np. BT129 CEMI się nadaje - o ile jest na odpowiednie napięcie)
Prosty układ (bez zabezpieczeń):
http://www.powerlabs.org/flybackdriver.htm
i
http://tacashi.tripod.com/elctrncs/ssstc/ssstc.htm
dwa tranzystory, bez zabezpieczeń:
http://www.aaroncake.net/circuits/hvgen.htm =
http://www.electronics-lab.com/projects/power/021/
bardziej skomplikowane sterowanie:
http://www.kronjaeger.com/hv-old/chauer/flyback/flyback_mains.htm
http://www.geocities.com/lemagicien_2000/hvpage/hvfbpage/hvfb.html
Być może coś interesującego jest tu:
http://members.misty.com/don/hv.html
albo tu:
http://www.epanorama.net/links/psu_hivolt.html