buderus logamax U004 nie wlacza sie za kazdym razem

witam i prosze o porade
mam piec dwufunkcyjny buderus logamax U004-24 i problem polega na tym ze nie zalacza sie on za pierwszym razem po otrzymaniu sygnalu ze ma chodzic, najczesciej podejmuje probe druga i tez sie nie wlacza a przy trzeciej juz zaczyna normalnie pracowac chociaz niekiedy po trzeciej probie sie zawiesza i musze go kwitowac, wymienilem juz czujniki przeplywu wody jednak na niewiele to pomoglo
prosze o jakiec wskazowki co moze byc przyczyna

sprawdż prąd jonizacji na czujce płomienia powinien wynosić od4do 5 mikroamper

Elektrody wyczyszczone?
Dokładnie?

napisz prosze jaka dioda sie zapala kiedy musisz go resetowac. jak gorna miga - czujnik pracy pompy, jak swieci moze byc ntc, jak srodek- cos z zaplonem itp itd. jak powiesz co sie swieci (lub miga) wszystko bedzie jasne

DonRomano wrote:

Elektrody wyczyszczone?
Dokładnie?

O jakich elektrodach piszesz ?

tam sa tylko 3... dwie zaplonowki i jedna jonizacyjna. zaplonowki sa dostepne jako jeden element

a same czyszczenie jonizacji bez jej zmierzenia to bezsensowny zabieg jesli kociol nadal sypie sie na zaplonie.

_gOOzOl_ wrote:

tam sa tylko 3... dwie zaplonowki i jedna jonizacyjna. zaplonowki sa dostepne jako jeden element

a same czyszczenie jonizacji bez jej zmierzenia to bezsensowny zabieg jesli kociol nadal sypie sie na zaplonie.

Jakbyś miał jakiekolwiek doświadczenie w serwisowaniu urządzeń to byś koego takich bzdur nie pisał.
Elektrody znajdują się nad palnikiem i wyglądają jak druty.
Wyczyść je dokładnie nożykiem, szczotką drucianą albo papierem ściernym.

DonRomano wrote:

_gOOzOl_ wrote:

tam sa tylko 3... dwie zaplonowki i jedna jonizacyjna. zaplonowki sa dostepne jako jeden element

a same czyszczenie jonizacji bez jej zmierzenia to bezsensowny zabieg jesli kociol nadal sypie sie na zaplonie.

Jakbyś miał jakiekolwiek doświadczenie w serwisowaniu urządzeń to byś koego takich bzdur nie pisał.
Elektrody znajdują się nad palnikiem i wyglądają jak druty.
Wyczyść je dokładnie nożykiem, szczotką drucianą albo papierem ściernym.

co wg ciebie jest bzdura? ze elektrody zaplonowe w u004 to jeden element przy zakupie? ze jak jonizacja jest walnieta to ja sobie mozesz czyscic i caly dzien? daj se siana. zmierzyc trzeba prad i tyle. a co do doswiadczenia to bys sie kolego zdziwil

jak kazdy kociol naprawiasz przy uzyciu nozyka i papieru sciernego to powodzenia. chcialbym ci ezobaczyc na jakiejs kotlowni w megaW, smiechu bylo duzo. nie zycze sobie zebys mnie obrazal. kotla przez net nie naprawisz, do tego sa serwisanci. ogolnie nikt nei powinien wpychac lap do tego na czym si eni zna. jonizacja sie brudzi ale profesjonalny serwis nie skubie jej nozykiem i idzie do domu bo zaczelo dzialac!

Czyszczenie nic nie daje powiadasz?

Szkoda gadać, jedź na szkolenie.

Żeby nie być gołosłownym przykład tylko z dzisiejszego dnia.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic910273.html

witam
chyba pomoglo wyczyscilem te elektrody i jak narazie kociol chodzi dobrze oby tak bylo caly czas
wielkie dzieki