Witam.
Zakupiłem sobie do auta takie radyjko, jest już po montażu i paru kilometrach odsłuchu. Firma mało znana, naviheaven. Google na jej temat prawie że milczy, a na allegro zatrzęsienie. Trochę się bałem, że kupię jakieś chińskie badziewie, ale było tanie, więc zaryzykowałem. Piszę to, bo sam nie mogłem znaleźć żadnych opinii o tym producencie, może ktoś inny się waha i będzie szukał.
A więc po kolei:
radio 4x60W, cd, mp3, usb, karty sd.
montaż - pierwszy raz w życiu to robiłem i bezproblemowo.
standardowe kostki iso, nie wiem tylko czy wyjścia głośnikowe nie mają odwróconych biegunów w stosunku do standardu (górne i dolne styki). Ja musiałem odwrotnie montować przy głośnikach.
Instrukcja po polsku, z tym, że miejscami wygląda jakby ją arab z chińskiego tłumaczył. W kwestii montażu niezbyt pomocna dla laików (chociaż z tym dałem sobie radę, a uważam się za laika).
Ale od czego elektroda
Obsługa - intuicyjna, radio montowałem w hondzie concerto, bardzo ładnie pasuje, wygodny dostęp (oprócz odwrotnego rozmieszczenia kostek iso i wtyku antenowego -trochę gimnastyki przy ostatecznym podłączaniu).
Dźwięk - radio podłączone do phonocarów y-line, zestaw woofer + tweetery z "kultowymi jedwabnymi" kopułkami (allegro), zaskoczony byłem że tak ładnie gra radyjko z najniższej właściwie półki (200zł). Same tweetery może troszkę syczą, no ale w końcu "syki"
Woofery - żadnego tłumienia drzwi, głośnik, kabel, radio i już. Przyjemny bas, przejrzysty sopran, nic nie charczy nie buczy nie strzela. Jakościowo porównywalna do domowych wież.
Także, jak ktoś ma wymagania takie jak ja - żeby tanio i przyjemnie grało bez zniekształceń, polecam sprzęt.
Co do muzyki - nie mam pojęcia jak ten zestaw zachowa się przy muzyce wymagającej więcej basu (rap, techno, drums?), basowe umcanie z kilometra to nie moja bajka, do rockowych staroci jest idealnie.
W razie jakichkolwiek pytań - piszcie śmiało
Zakupiłem sobie do auta takie radyjko, jest już po montażu i paru kilometrach odsłuchu. Firma mało znana, naviheaven. Google na jej temat prawie że milczy, a na allegro zatrzęsienie. Trochę się bałem, że kupię jakieś chińskie badziewie, ale było tanie, więc zaryzykowałem. Piszę to, bo sam nie mogłem znaleźć żadnych opinii o tym producencie, może ktoś inny się waha i będzie szukał.
A więc po kolei:
radio 4x60W, cd, mp3, usb, karty sd.
montaż - pierwszy raz w życiu to robiłem i bezproblemowo.
standardowe kostki iso, nie wiem tylko czy wyjścia głośnikowe nie mają odwróconych biegunów w stosunku do standardu (górne i dolne styki). Ja musiałem odwrotnie montować przy głośnikach.
Instrukcja po polsku, z tym, że miejscami wygląda jakby ją arab z chińskiego tłumaczył. W kwestii montażu niezbyt pomocna dla laików (chociaż z tym dałem sobie radę, a uważam się za laika).
Ale od czego elektroda

Obsługa - intuicyjna, radio montowałem w hondzie concerto, bardzo ładnie pasuje, wygodny dostęp (oprócz odwrotnego rozmieszczenia kostek iso i wtyku antenowego -trochę gimnastyki przy ostatecznym podłączaniu).
Dźwięk - radio podłączone do phonocarów y-line, zestaw woofer + tweetery z "kultowymi jedwabnymi" kopułkami (allegro), zaskoczony byłem że tak ładnie gra radyjko z najniższej właściwie półki (200zł). Same tweetery może troszkę syczą, no ale w końcu "syki"

Także, jak ktoś ma wymagania takie jak ja - żeby tanio i przyjemnie grało bez zniekształceń, polecam sprzęt.
Co do muzyki - nie mam pojęcia jak ten zestaw zachowa się przy muzyce wymagającej więcej basu (rap, techno, drums?), basowe umcanie z kilometra to nie moja bajka, do rockowych staroci jest idealnie.
W razie jakichkolwiek pytań - piszcie śmiało
